Ergo Proxy -
Nie polecam. Futurystyczne klimaty, wszechogarniająca ciemność. Ponurzy bohaterowie. No i przede wszystkim nuuuuda. A tyle dobrego o tym anime słyszałem. Epki mają się układać w jedną całość, ale fatalną zagrywką jest to, że każdy zaczyna się w innym momencie niż kończył ostatni(nieraz mowa jest o zdarzeniach które były pomiędzy nimi a których nie pokazano :roll: ) przez co często musiałem sprawdzać czy oglądam po kolei. Można było podać to w bardziej przystępny sposób. Oglądałem 1,2 odcinki dziennie, więcej nie dawałem rady. Akcja jest dynamiczna niczym oczekiwanie w kolejce. Niby jakiś symbolizm, tajemniczość, ale zupełnie mnie to nie chwyciło.Miłą odskocznią jest postać malutkiej Pino, ale jest jej więcej dopiero w końcówce.
Dla mnie 6/10.
PS. Anime jest dostępne w HD.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2008-01-12, 08:55, w całości zmieniany 2 razy
O.o Dla mnie Ergo Proxy jest jednym z najlepszych, szczególnie za klimat, no ale twój gust.
BTW. niedawno pisałem na innym forum co ostatnio oglądałem z anime. Wkleję to wszystko tu, gdyż większość była interesująca
Cytat:
Recenzji nie chce mi się pisać, ale polecę "Cat Soup", również tym, którzy nie lubią anime Film ten, trwający około 35 minut, to horror opowiadający o kotku i jego siostrze. Rozpoczyna się gdy siostra topi się bawiąc się w wannie, po czym główny bohater odzyskuje połowę jej duszy. Siostra odżywa, ale... hmm... sprawia wrażenie niedorozwiniętej. Więcej o fabule nie będę mówił, ponieważ musiałbym spoilerować, a jako iż film trwa pół godziny to możecie się skusić, tym bardziej iż jest to nietypowe, a świetne, anime. W całym anime tekstu jest zaledwie kilka linijek, postacie nic nie mówią, więc nawet nieznający angielskiego/japońskiego mogą go oglądać ;]
W tej chwili oglądam Higurashi no Naku Koro ni. Właściwie skończyłem pierwszą serię i zaczynam oglądać drugą (która wciąż jest emitowana w TV). Co do tego anime mam mieszane uczucia, ale uznam za dobre, chociaż wolę się wstrzymać dopóki nie skończę oglądać. Trudno jest ocenić to anime nawet po oglądnięciu pierwszej seri gdyż... nie bardzo rozumiem fabułę. Grafika przypomina kiepskie komedie romantyczne, zresztą początek serialu taki jest. Zresztą po pierwszym odcinku miałem zrezygnować, ale przez przypadek natknąłem się na czyjąś recenzję o tym, gdzie przydzielił to do... horrorów ;] Z ciekawości oglądnąłem jeszcze 3 odcinki. Horrorem to chyba jest, ale klimat trzyma gdzieś pośrodku pomiędzy "klimatycznymi" horrorami a horrorami gore, z naciskiem na to drugie. Jednak klimat nieraz ucieka nieco temu anime, zdecydowanie za dużo wstawek komediowych, nierealistyczna mimika postaci nieraz irytują. Anime jest podzielone na wiele krótkich historii, które zazwyczaj są przedstawieniem części sytuacji z perspektywy jednej osoby, po czym kolejna historia może np. cofnąć się w czasie i opowiadać to samo, ale z perspektywy innej osoby. Historie nie są poukładane chronologicznie, co sprawia, szczególnie na początku, iż nie wiemy o co chodzi, część sytuacji jest przedstawiona inaczej w różnych historiach, a przede wszystkim wszystkie się dopełniają, powoli kształtując całość. Chociaż nie zawsze wiadomo co należy do tej "całości", a co nie jest prawdą ;]
Co do fabuły zaczyna się tak iż co roku podczas festiwalu Watanabashi (pisane z pamięci ;] ) jedna osoba ginie, a jedna znika. I jest to podobno klątwa nałożona przez boga. Jednak fabuła jest pokręcona i np. gdy po bodaj dwudziestu dwóch odcinkach myślałem, że wiem już o co chodzi to ostatnie odcinki sprawiły, iż znowu nic nie wiedziałem :] Fabuła to zdecydowanie mocna stroną tego anime i dla niej samej warto oglądać ten serial.
Muzyka w serialu występuje rzadko, ale potrafi bardzo podkreślić odpowiednie momenty. Szczególnie dobra jest w openingach co do endingów to zazwyczaj je wyłączałem ;]
Jeżeli ktoś lubi pokręconą fabułę i nie przeszkadza mu przesadna ilość krwi (której jest tu za dużo ) od czasu do czasu to może spróbować. Tortury, przemoc, jak i sceny morderstw są tu przedstawione, ale dzięki grafice wydają się mało realistyczne, dlatego nawet dziewczynka opierająca nóż o drzwi i waląca o niego głową nie jest aż takim zUym obrazem ;>
Jednak, jak już mówiłem, z ostateczną oceną poczekam aż wyjdzie cała druga seria. Warto oglądnąć cztery pierwsze odcinki by wiedzieć czego mniej-więcej się spodziewać. Oglądając tylko jeden lub dwa będziecie mieli całkiem błędne zdanie o tym serialu.
--------------------the end---------------------
Narazie to tyle, może niedługo napiszę coś jeszcze o Ayakashi ~ Japanese Classic Horror ~
Cytat:
Właśnie skończyłem oglądać Texhnolyze ;> Wreszcie jakiś ambitny, niegłupi serial, po długiej przerwie ;> Śmiem twierdzić, że to jeden z najlepszych w ogóle. Twórca ten sam co Haibane Renmei i Serial Experiments Lain, co powinno być już wystarczającą zachętą do obejrzenia ;] Kojarzy się mi też z Ergo Proxy swoim klimatem i tym, że opowiada o upadku miasta i ukazanego świata.
Oto kolejne, które ostatnio oglądałem, wszystkie je polecam, ponieważ są świetne:
Kino no Tabi: The Beautiful World - trudno opisać to anime, ale gadający motor i podróżnik mają w sobie tę magię, która sprawiła, że do 4:00 rano siedziałem aż oglądnąłem całość
Seirei no Moribito - fantastyczna opowieść w świecie fantasy - i nie tylko dla fanów fantasy. Kolejna produkcja twórcy Ghost in the Shell, moim zdaniem lepsza. Trzeba coś dodać? :]
Byousoku 5cm - romantyczna opowieść o niespełnionej miłości. Warta oglądnięcia, gdyż chyba jedna z najlepszych.
I te, które warto obejrzeć, chociaż nie trzeba, gdy ma się zbyt dużo czasu:
Last Exile - opowieść o pilotach i wojnie w obcym świecie. Ciekawa historia, ale trochę nienajlepiej poprowadzona, za dużo emo&comedy things a za mało rzeczywistej fabuły.
Sayonara Zetsubou Sensei - komedia polegająca na żartach tak głupich, że aż śmiesznych. Wiele jest takich, ale ta jako jedna z niewielu mnie rozśmiesza. Dobre anime jako przerwa pomiędzy ambitniejszymi produkcjami.
Na koniec jeszcze klip muzyczny anime, warto obejrzeć chociażby ze względu na ciekawy i piękny styl grafiki, trwa tylko 4 minuty.
Amazing Nuts! Kung-Fu love
http://youtube.com/watch?v=wIWPVlu_SPk
Cytat:
Oto kolejne filmy, które niedawno oglądnąłem:
Kakurenbo - czyli dlaczego lepiej nie bawić się w chowanego 25 minutowy horror, warto oglądnąć.
Pale Cocoon - znowu podziemne miasto. 22 minutowy film, również warto oglądnąć.
Scrapped Princess
Komedia, w której jeden z głównych bohaterów - księżniczka, ma podobno zniszczyć świat gdy osiągnie 16 lat itd..., oceniłbym ją raczej niewiele powyżej średniej. Parodiowanie fantasy nawet wyszło, chociaż mogłoby być znacznie lepsze, i dzięki temu da się oglądać. Wkurzające były jednak pseudodramatyczne sytuacje w późniejszych odcinkach.
Baccano!
Również komedia, ale już dobra. Jest tu dużo akcji i nieco interesująca fabuła utrzymana w klimatach gangsterskich, chociaż nie tylko. Głównych bohaterów jest bardzo wielu, akcja co kilka minut przenosi się do innych postaci, nieraz też do innego miejsca i czasu. Akcja toczy się w latach 1930-1932, na chwilę przenosimy się też do roku 1711.
Mononoke
Jedno z najlepszych anime, jakie widziałem. Jeżeli ktoś z was oglądał Ayakashi ~Japanese Classic Horror~ to powinien przypomnieć sobie trzecią, trzyodcinkową historię o tajemniczym sprzedawcy lekarstw. Cechowała tę historię oryginalna grafika oraz klimat. Mononoke to kilka innych krótkich historyjek o tymże sprzedawcy, który stara się odpędzić demony swym mieczem, wcześniej poznając "formę", "prawdę" i uczucia osób, przez które te demony zostały przywołane. Jak dla mnie mistrzowstwo pod względem przede wszystkim klimatu.
Ostatnio zmieniony przez Konjad 2008-01-12, 12:31, w całości zmieniany 1 raz
i jak zwykle nikt mnie nie slucha -_- .... napisalem juz dawniej, że Air jest zarąbisty >_> ( napisałem tylko, że IMO Kanon jest lepszy .... ) .... to tak SPECJALNIE DLA CIEBIE PISZE SUAVEK, zobacz sobie co ogląda " TEN KTÓRY LUBI GW " >_> ... jeśli będziesz chciał to jeszcze raz napiszę listę tego co oglądałem + moje krótkie komentarze .... chyba jeszcze go pokolorujy, żeby tym razem każdy zauważył >_> ....
OMG, Ty to masz człowieku problemy. Widocznie fakt, że podobał Ci się Wing wystarczająco przyćmił całą resztę i skupiłem się tylko na nim . Poza tym o Air napisałeś tylko zdanie, a Puty znacznie więcej, więc i napisanie odpowiedzi było bardziej kuszące.
Przy okazji, może herbatka z melisy by Ci się przydała? Bo ja nie wiem skąd ta cała ekscytacja, no chyba, że czujesz się niedoceniany ;>
Cytat:
Cat Soup
Faktycznie ciekawe anime, bardzo intrygujące i specyficzne. Zapewne wiele osób się wynudzi podczas oglądania, szczególnie ta część nie lubiąca specjalnie myśleć przy anime, ale tak czy inaczej jest to OVA, którą warto zaliczyć. Nieco psychodeliczne ale dobre ;>.
Cytat:
Byousoku 5cm - romantyczna opowieść o niespełnionej miłości. Warta oglądnięcia, gdyż chyba jedna z najlepszych.
Anime jest dobre aczkolwiek bardziej podobało mi się poprzednie dzieło Makoto - Kumo no Mukou(...), które jest imo znacznie lepszym romansem. 5cm był imo po prostu zbyt naiwny i przedramatyzowany, gdyż ja nie wierzę w tak głęboką miłość tak młodych ludzi. Kontrast takiego zachowania można podziwiać w Kimi Ga Nozomu Eien, które polecałem wcześniej, i które polecę raz jeszcze - jeśli szuka się dobrego romansu/dramy to KGNE jest idealne.
Cytat:
Last Exile
Także polecam, wyjątkowo przyjemne anime i oryginalne jeśli chodzi o wykreowany świat. W dodatku świetna muzyka i niezłe postaci.
Cytat:
Pale Cocoon - znowu podziemne miasto. 22 minutowy film, również warto oglądnąć.
Choć anime jest chwilami ciężkie, to także jestem skłonny je polecić - bardzo oryginalna wizja przyszłości.
Od siebie natomiast powtórzę się polecając najnowszą, jeszcze trwającą serię Gundam 00. Za tę serię odpowiedzialny jest Seiji Mizushima, znany z wychwalanego przez wielu Full Metal Alchemist. 00 jak na razie prezentuje się wyjątkowo dobrze, szczególnie na tle poprzedniego, nieudanego i skomercjalizowanego Seed Destiny. Jeszcze przed premierą 00 zyskał sobie miało następcy Winga ze względu na wiele podobnych wątków (czwórka pilotów w potężnych Gundamach, pacyfistyczna księżniczka małego państewka itp.). Jest w tym trochę prawdy ale anime w samo w sobie prezentuje się o niebo lepiej, szczególnie, że akcja jest uzupełniania sporą ilością wątków politycznych, a przedstawione postaci są bardzo intrygujące (mimo sprawianych z początku pozorów).
Gundam 00 ma mieć dwa sezony po 25 odcinków, więc na koniec historii przyjdzie nam jeszcze długo poczekać (będzie przerwa w emisji). Póki co wyemitowanych zostało 14 odcinków, dostępne u grupy Mendoi-Conclave (najlepsza).
A i dlaczego nikt nie wymienił jeszcze filmu z dzieciństwa wielu z nas - Transformers The Movie . Przecie to jest najlepsze anime jeśli chodzi o akcję i aspekty audio-wizualne tamtych lat. Choć fabuła nie powala jest to najlepsza transformerowa produkcja kiedykolwiek stworzona - oglądałem to setki razy i pewnie obejrzę jeszcze drugie tyle - raz, że sentyment, dwa, że jest naprawdę przyjemne ;>.
A gdyby ktoś miał ochotę na ciekawe połączenie sci-fi drama z komedią (prawie jak FMP) to polecam Kidou Senkan Nadesio. Swego czasu seria zyskała opinie najlepszego anime jakie kiedykolwiek stworzono. Osobiście uważam, że jest naprawdę dobre i przyjemne w oglądaniu, aczkolwiek chwilami można się pogubić w przebiegu akcji.
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-12, 17:55
Cytat:
O.o Dla mnie Ergo Proxy jest jednym z najlepszych, szczególnie za klimat, no ale twój gust.
No to już faktycznie kwestia gustu, gdyż własnie takie opinie słyszałem. Przyznaję jest mhocznie(czasami tak, ze nic nie widać ^^" ). Ale odepchnęli mnie bohaterowie, których nie sposób polubić = przymulony Vincent(widz po 2 odcinkach wie, ze jest on Proxym, mu dojście do tego zajmuje 10), czy zarozumiała Lil, która była kompletnie bezużyteczna i nijaka. PS. Chłopaki dzięki za playlistę, mam już całkiem sporoą listę anime "must see". PS. Odpuszczam film air, bo wywnioskowałem że jest gorszy od serii a nie chcę sobie psuć obrazu. Teraz oglądam Mai Hime zaczyna się dość szablonowo, ale podobno w połowie się rozkręca, więc dam temu szansę.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2008-01-12, 17:56, w całości zmieniany 1 raz
Koreanskie kreskowki sa cool, rzeklbym, iz trzymaja poziom najlepszych anime O.o Narazie oglądnąłem tylko 2 takie kreskowki, moze przypadkiem trafilem na najlepsze, poogladam jeszcze to zobacze. Anyway ponizsze tytuly ogladajcie w ciemno:
Yobi the Five Tailed fox (kreskowka dla dzieci)
Ostatnio obejrzałem wszystkie odcinki "Death Note" musze powiedzieć że jest to genialna anime i zarazem moje ulubione,bardzo lubie też Ghost In The Shell-również arcydzieło,obejrzałem też Hellsing'a też całkiem dobry klimat ma to anime,teraz będe się brał za DMC i Elfen Lied
"Cat soup"
Skusiłem się i nie żałuję. Czegoś bardziej porytego i surrealistycznego w życiu nie widziałem. Trudne w odbiorze, pełne nawiązań i metafor, dające do myślenia anime. Ciężko to opisać...to trzeba zobaczyć samemu.
Można obejrzeć w całości na http://video.google.pl/
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2008-02-04, 09:13, w całości zmieniany 1 raz
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-19, 18:15
Mai Hime - szczerze odradzam. To anime jest okropne, słaba muzyka, idiotycznie poprowadzona fabuła... Humor z cyklu "Gdyby nie debilna muzyka w danym momencie nie wiedziałbyś, że jest "śmiesznie". Nie rozumiem wysokich not jakie zbiera to anime - pierwsza część dość schematyczna, ale oglądało się miło - byłem gotów postawić 7/10. Później jednak kiedy okazało się, że ów dziewuszki muszą walczyć między sobą zaczął się koszmar, jakieś kompletnie dziwne decyzje(przeczące zarysowi danej postaci), wyniki walki możesz śmiało przewidzieć przed jej rozpoczęciem, tak samo jak kto jest "tajemniczym" bad guyem. Aa no i wszystkie dziewczyny tam się kochają O.o. Nie chciałbym być źle zrozumiany... po prostu tyle aż tam tej miłości, że to aż nieprawdopodobne. Jest to anime skierowane przede wszystkim do dziewczyn(dlaczego nikt przed tym mi tego nie powiedział ) + mechy przewijające się w tle. Jedyny plus to to, że wszystko jest w miarę dynamiczne i nie ma miejsca na jakieś przestoje.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2008-01-19, 18:27, w całości zmieniany 4 razy
Jo-Jo [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-20, 01:41
Słabe nutki ? >_< .... dla ciebie taka perełka jak Mezame ( autorstwa Yuki Kajiury ) czy choćby It's Only A Fairytale to bedziewia ? ....dziwne
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-20, 02:33
Chodziło mi przede wszystkim o dość słabą muzykę z openingu i endingu. Ten pierwszy zresztą brzmi jak jakieś disco-polo a jego oprawa jakby robiona na szybko w WMM. Sam OST też nie jest imo najwyższych lotów(nie powiem tak jak Ty po tytułach - większości nazw utworów z SH2 nie znam a co dopiero z 2 drugiej jakości anime). Jedyna piosenka, która dawała radę to ta z walki.
Cytat:
....dziwne
Gusta są różne :lol-sweat: .
Jo-Jo [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-20, 02:45
Jeśli chodzi o OP i ED to jedne z najgorszych jakie widziałem to .....
NGE: OP - słabe, ED - TRAGICZNE
The Melancholy Of Haruhi Suzumiya: OP - do bani
Rozen Maiden - OP - dlatego, że ALI PROJECT ..... a nienawidzę ALI PROJECT za wkurzający wokal i beznadziejne melodyjki
Noir - OP - jw. ALI PROJECT ....
Berserk - i OP i ED ... bez komentarza ....
Ogólnie jeśli chodzi o ED różnych anime to nie lubiłem ŻADNEGO ED .... z wyjątkiem jednego ... Danzai No Hana ~ Guilty Sky z Claymore'a .... nie dość, że lepszego ED nie słyszałem to jeszcze IMO to jedna z najlepszych piosenek ze wszystkich anime jakie widziałem ....
Ostatnio zmieniony przez Jo-Jo 2008-01-20, 02:46, w całości zmieniany 1 raz
dlatego, że ALI PROJECT ..... a nienawidzę ALI PROJECT za wkurzający wokal i beznadziejne melodyjki
ALI PROJECT tworzy wspaniala muzyke, szczegolnie te utwory z gatunku neo classical, chociaz nie tylko. Przyznam jednak, ze ich utwory tworzone jako OSTy sa, moim zdaniem, przeciwienstwem jakosci reszty ich muzyki ^^
Co do anime to ostatnio zaczalem ogladac Iriya no Sora, UFO no Natsu. Bardzo nie polecam -_-
Air - OP, ED
Blue Gender - OP
Brain Powerd - OP, ED
Claymore - ED
Daimos - OP
Dragon Half - ED ;>
Full Metal Panic - OP
Full Metal Panic Fumoffu - OP, ED
Full Metal Panic TSR - OP, ED
Haibane Renmei - OP, ED
G Gundam - OP2
Nadesico - OP
Dai 08 MS Shoutai - OP
Gundam 00 - OP1, OP2, ED2
Gundam Seed - OP3, OP4, ED1,
Gundam Seeed Destiny - OP2, OP3, ED1, ED4
Victory Gundam - OP2, ED1,
Gundam X - OP2
Kimi Ga Nozomu Eien - OP
Mazinkaiser - OP
RahXephon - OP
Soukyuu no Fafner - OP, ED
SRT Divine Wars - OP2
Turn-A Gundam - OP1, OP2, ED2
Nie zniechęcajcie się nazwami (szczególnie przeciwnicy gundamów) gdyż niektóre utworki są naprawdę przednie. Ogólnie bardzo polecam zarówno OP/ED jaki właściwe OSTy z takich anime jak Soukyuu Fafner czy Turn-A Gundam. Za ścieżkę dźwiękową pierwszego odpowiada nasza rodzima Warszawska Orkiestra Symfoniczna i ogólnie muzyka jest naprawdę świetna. Drugi natomiast to dzieło znanej kompozytorki Yoko Kanno - czy muszę tutaj dodawać coś jeszcze?
A i zaznaczam, że poziom OP/ED nie idzie u mnie w parze z poziomem anime - osobiście takich Claymore, Seed Destiny czy Divine Wars bym nie polecał do oglądania...
:madman: Dużo tych Gundamów.
Dla mnie drugi op Death note który umie podkreślić psychozę dominacji nad światem za pomocą notatnika.Słuchałęm go ze sto razy przed każdym odcinkiem by się nakręcić.
Jo-Jo.The Melancholy Of Haruhi Suzumiya: OP - jak na bardzo ważną i zaplanowaną japońską produkcje op jest standardowy czyli taki ;| ,a te latające gwiazdki powodują to :\
Najbardziej wkurzający to był w Dokunor-chan tak czy siak tytułu nie umiem zapisać poprawnie.
Ale wiecie co chodzi ,a szukać mi się nie chce.
Patrząc na Konjad-a.
Stwierdzam ,że...
Nie jestem fanem A&M bo co ja 13 tytułów widziałem. :hihi: XP
Cez, nie liczy sie ilosc, a jak bardzo to lubisz Niedawno zalozylem sobie konto na myanimelist by wiedziec co juz ogladalem bo duzo tego bylo ;p Przydatna rzecz ^^
Tu profil:
http://myanimelist.net/profile/Konjad
Moje ulubione openingi(kolejność przypadkowa):
Chobits
Bleach op1,2
Air
No i mój faworyt:
http://www.youtube.com/watch?v=kDLUr2zKB3w
Jungle wa Itsumo Hale Nochi Guu :grin:
Endingi...
Chobits i pierwsze trzy z Bleacha.
Devil May Cry.
Aktualnie oglądam: Samurai Champloo, Kanon,Higurashi_no_Naku_Koro_ni, ef-a tale of memories.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2008-01-21, 00:45, w całości zmieniany 1 raz
Dobra, dobra, my tu gadu-gadu o anime, a manga poszła w kąt, więc ja się wybiję i powiem o czymś do czytania.
Wydawnictwo Hanami niedawno zaszczyciło nas czymś zupełnie nowym; mangą Suppli Mari Okazaki. Miałam przyjemnośc kupic ten ...hmm tomik? Tomikiem tego bym nie nazwała, gdyż z wierzchu wygląda to jak książka, na dodatek w przepięknej zielono-turkusowej oprawie z jeszcze piękniejszym dziewczęciem na okładce. Zaintrygowana rozmiarem i okładką (byłam w Empiku) otworzyłam i me oczy ujrzały przepiękną kreskę... zachwyciłam się. Ale nie dla kreski mangę się kupuje, trzeba było się więc zapoznac conieco z historią:
Cytat:
Fuji Minami jest 27-letnią kobietą pracującą w renomowanej agencji reklamowej. Sukces zawodowy wymaga jednak wielu wyrzeczeń. Nadgodziny, praca w niedziele to tylko niektóre z "uroków" budowania mocnej pozycji w firmie. W takich warunkach bardzo ciężko jest zorganizowac swoje życie osobiste. Fuji od siedmiu lat ma stałego partnera, jednak coraz częściej zastanawia się, ile tak naprawdę wart jest ten związek.
Kariera zawodowa, mechanizmy działania agencji reklamowej, a także samotnośc oraz usilne poszukiwanie akceptacji i miłości to tematy poruszane w Suppli.
Manga jest oznaczona jako komiks (:\) dla dorosłych.
Zachęcona piękną kreską i nieźle zapowiadającą się, bardzo życiową historią -kupiłam. Cena pozostawia wiele do życzenia, gdyż wynosi 26 złotych, czyli sporo jak na mangę, ale imho naprawdę warto te pieniążki wydac. A jak już nie wydac, to chociaż przeczytac w Empiku- są miejsca gdzie można wygodnie się rozsiąsc i pochłonąc lekturkę, gdyż powtarzam, jest tego warta.
EDIT: Okładeczka dla zachęty:
Tu natomiast można poczytac komentarze mediów na temat Suppli -o dziwo zainteresowanie ze strony prasy jest duże, a sama manga dostaje wysokie noty .
Toki wo Kakeru Shoujo
Film dla dzieci, który jest nie mniej świetny niż te Ghibli Opowiada o dziewczynie, ktora bedac przejechana przez pociag zdobyla umiejetnosc specjalna - moze cofac sie w czasie
Polecam kazdemu.
night head genesis
Powazny klimat, klimatyczna muzyka, interesujaca grafika. Czego chciec wiecej? Interesujacej fabuly i nie wqrwiajacych debilizmem postaci Klimat przez postacie sie ulatnia, muzyka powtarzana w kolko okazuje sie, ze nie jest taka dobra, a po chwili widac mocne uproszczenia w grafice i ciecia w budzecie. Serial ogladnalem caly i, chociaz poczatkowo wydal mi sie interesujacy, okazal sie zwyczajnie przecietny. Tworcy chyba nie mieli pomyslu na postacie, szczegolnie irytuja glowni bohaterowie. Po kilku odcinkach uszy bolaly od tego ciaglego powtarzania (i krzyczenia) 'Niisan! NIISAN! NIISAN!!!!", "Naoto! NAOTO! NAAAAAAOOOTO!!!" i "NAOYA! NAOYA! NAOYA! NAOYA!" niczym z kiepskiej komedii romantycznej a'la Shuffle! gdzie postacie powtarzaja swoje imiona jakby... no nie wiem, mieli nierowno pod sufitem?
Nah, w powaznych, dobrych produkcjach tak nie jest. I nie mowie tu o serialach typu Lain, czy innych "for adults", ale i w dobrych filmach dla dzieci tego nie ma. Miedzy innymi tym mozna rozroznic dobre anime od zlego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Film ten, trwający około 35 minut, to horror opowiadający o kotku i jego siostrze. Rozpoczyna się gdy siostra topi się bawiąc się w wannie, po czym główny bohater odzyskuje połowę jej duszy. Siostra odżywa, ale... hmm... sprawia wrażenie niedorozwiniętej. Więcej o fabule nie będę mówił, ponieważ musiałbym spoilerować, a jako iż film trwa pół godziny to możecie się skusić, tym bardziej iż jest to nietypowe, a świetne, anime. W całym anime tekstu jest zaledwie kilka linijek, postacie nic nie mówią, więc nawet nieznający angielskiego/japońskiego mogą go oglądać ;]
) od czasu do czasu to może spróbować. Tortury, przemoc, jak i sceny morderstw są tu przedstawione, ale dzięki grafice wydają się mało realistyczne, dlatego nawet dziewczynka opierająca nóż o drzwi i waląca o niego głową nie jest aż takim zUym obrazem ;>
25 minutowy horror, warto oglądnąć.
. Poza tym o Air napisałeś tylko zdanie, a Puty znacznie więcej, więc i napisanie odpowiedzi było bardziej kuszące.
) + mechy przewijające się w tle. Jedyny plus to to, że wszystko jest w miarę dynamiczne i nie ma miejsca na jakieś przestoje.
