Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
[Spoiler] bossówa
Autor Wiadomość
Vi
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:29   [Spoiler] bossówa

Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 5:00 am Temat postu: [Spoiler] bossówa

--------------------------------------------------------------------------------

Od kiedy skonczylam ta czesc-zastanawia mnie jedna kwestia;chodzi o to kim dokladnie jest postac,ktora James spotyka na koncu i toczy z nia walke.
Na pierwszy rzut oka wydaje sie,iz jest to Mary(przynajmniej tak wyglada),jednak gdy James mowi o niej "Mary",ona odpowiada,ze nia nie jest,ze Mary to on zabil.
Osoba ta nie jest tez Maria,Maria umiera ostatecznie przebita wlocznia.

Wymyslilam hipoteze,zgodnie z ktora postac ta jest zmaterializownym wspomnieniem Jamesa,w ktorym widzi on Mary.Jest ona jednak tylko wytworem jego wyobrazni.To ze zmienia sie ona w potwora mogloby tym bardziej tlumaczyc to jak widzial ja naprawde. Oczywiscie zabija ja jako bossa,tak samo jak zabil ja w rzeczywistosci.
Owa bossowa mowiac,ze nie jest Mary sprawia,ze James jest zdezorientowany i w koncu sam juz nie wie kim ona jest(byc moze tak tez bylo w rzeczywistosci;choroba mogla zmienic Mary do tego stopnia ze James widzial w niej jedynie potwora i przestal wierzyc w to,ze to jego zona).
Heh,podepne do tego jeszcze schizofrenie Jamesa,o ktorej tak chetnie ostatnio wspominaja niektorzy;),otoz to ze James nie wie czy wspomniana wyzej osoba jest Maria,czy Mary moze tlumaczyc tez jego rozdwojenie jazni/schizofrenia etc.,
ostatecznie osoba ta nie jest moim zdaniem ani Maria,ani Mary-jest wiec tylko blednym obrazem stworzonym w jego psychice,z ktorym musi stoczyc wewnetrzna walke.
Podobnie obraz swiata "normalnego" i alternatywnego,z ktorych zaden nie jest naprawde rzeczywisty.

Jak Wy to widzicie :roll: ?
 
 
Pandeaemon
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:30   

Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 8:58 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Według mnie jest to Maria, która jest wytworem wyobraźni Jamesa, ponieważ w całej grze ginie ona co najmniej 3 razy.
JAmes ma przecież schizofrenię, więc to chyba tłumaczy.
 
 
Lazaraus
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:30   

Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 11:09 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ostatecznie?

No wiesz nie nazwał bym tego tak.

To z czym walczymy to jest Maria, osoba sworzona przez Jamesa, aby ten uzmysłowił sobie swoją winę, oraz aby ukarała go za jego grzechy, za to, że zabił własną żonę, za to, że uciekał zamiast walczyć itd.

W SH jak wiemy kązdy widzi co innego, Angela widziała ojca, Eddie ludzi się z niego śmiejących, James potwory, Laura nic, gdyż jest osoba bez grzechu.

Maria była przeznaczona tylko dla Jamesa,tylko on ją widział, stowrzył sobie kopie swojej żony. W ostateczność Maria była tylko zwykłym potworem z miasta tak jak wszystkie inne co widzimy podczas ostatniej walki.

Karą za winy jak sam mówi James było cierpienie, śmierć Marii, nie możliwość uratowania jej, wielokrotne pokazywanie mu tej śmierci.

W ostateczności Maria "Ginie", po ostatniej walce, po tym jak James uświadomił sobie swoje winy i pogodził sie ze swoim losem, Maria nie była już potrzebna i jej rola się skończyła.


Sprawa komplikuje się trochę biorąc pod uwagę osobne zakończenia, w zakonczeniu "Maria" widzimy, że Maria "zmartwychwstała" poraz kolejny, moja osobista teoria jest taka, że James pogodził się ze śmiercią Mary ponieważ miał Marie, wszystko zależało od niego, on decydował czy Maria ma istnieć czy nie:

-"Maria im finished with you"
-"I dont need you any more, i know the truth"

Ale tu mamy także zdanie:

-"That wasnt Mary"

Skoro to nie była Mary, to znaczy że są dwie Marie ??

No i została jeszcze sprawa, tego czy to tylko wola Jamesa stowrzyła Marię czy zależało to jeszcze od mocy miasta, możliwe jest wiec to, że Maria poprstu zniknęła po tym jak James wyjechał z SH, albo umarła krótko po tym, widzimy jak Maria kaszle a James mówi żeby poszła z tym do lekarza.
 
 
Karolpiotr 
Mumbler
trolling since 2004


Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 199
Wysłany: 2007-12-06, 10:32   

Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 1:05 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Maria była przeznaczona tylko dla Jamesa,tylko on ją widział, stowrzył sobie kopie swojej żony. W ostateczność Maria była tylko zwykłym potworem z miasta tak jak wszystkie inne co widzimy podczas ostatniej walki.

Maria byla czyms wiecej niz tylko potworem, o czym swiadczy tak doslownie SH3 oraz BFAW. A to, z czym walczymy na koncu SH2, nie jest Maria. W zaleznosci od zakonczenia jest dla Jamesa Maria (np. Rebirth) albo Mary (Maria). Wniosek: nie jest ani tym, ani tym. Jest... jednym i drugim: kokonem i motylem. Sugeruje sie po prostu wygladem, bo jak wiemy, design potworow w SH2 nie jest przypadkowy.
Cytat:
W ostateczności Maria "Ginie", po ostatniej walce, po tym jak James uświadomił sobie swoje winy i pogodził sie ze swoim losem, Maria nie była już potrzebna i jej rola się skończyła.

Cytat:
Sprawa komplikuje się trochę biorąc pod uwagę osobne zakończenia, w zakonczeniu "Maria" widzimy, że Maria "zmartwychwstała" poraz kolejny, moja osobista teoria jest taka, że James pogodził się ze śmiercią Mary ponieważ miał Marie, wszystko zależało od niego, on decydował czy Maria ma istnieć czy nie:

-"Maria im finished with you"
-"I dont need you any more, i know the truth"



Jeden cytat wyklucza drugi. Ale ten drugi jest prawdziwy. Rola Marii nie polegala na karaniu Jamesa - slowa, ktore wypowiada James w holu Lakeview Hotel po egzekucji Marii, dotycza PH.

Jak cos jeszcze wymysle, to wkleje gdzies. A zasadniczo koncepcja Vi jest w porzadku.
_________________
so tell me the truth
 
 
Lazaraus
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:33   

Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 1:32 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

KP jesteś pewien, że to odnosi się do PH ?

PH w ostatniej bitwie było dwóch wiec James, powinien powiedzieć to w liczbie mnogiej, co prawda w angielski słowo "YOU" może odnościć się zarówno do dwóch jak i do jednej osoby, tyle, że ja przetestowałem także język Niemiecki i tam to zdanie było kierowane do jednej osoby, wiec wydawało mi się, że było to do Marii.

Teraz mamy dwie możlwości:

-Albo ja źle myśle, a jak tak to mnie oświeć

-Albo mam błąd w tłumaczeniu.
 
 
Vi
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:34   

Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 4:43 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

OK,zaczne moze od tego,ze:

+nie przeanalizowalam niestety rozkminy Jamesa po egzekucji Marii,jestem jednak sklonna zgodzic sie z karolpiotrem (przynajmniej narazie:) co do tego ze slowa ktore wypowiada James odnosza sie do PH,
tak czy inaczej nie zmienia to faktu,ze:
+rola Marii napewno nie polegala na karaniu Jamesa,za to odpowiada PH i co do tego nie ma wg mnie najmniejszych watpliwosci;nastepna rzecz:
+Maria nie byla moim zdaniem potworem z miasta(w zadnym tego slowa znaczeniu),mysle ze byla ona czyms w rodzaju animy Jamesa(C.G.Jung),nie byla tez napewno kopia Mary,ale jej idealizacja,"lepszym odbiciem",tym ktore James zawsze chcial widziec w swojej zonie,ale ktorego nigdy nie dostrzegl za co miedzy innymi tak bardzo ja znienawidzil.I jeszcze jedno:
+gdyby uznac za prawdziwa teorie ze Maria byla anima Jamesa-kara ktora wymierzyl PH mialaby wyjatkowo duze znaczenie,
PH zabijajac ostatecznie Marie wymierza Jamesowi najgorsza kare z mozliwych,pozbawia go ostatniej rzeczy ktora mu zostala-wizji osoby wykreowanej przez niego,zostawiajac go calkiem samego w tym chorym swiecie(what a nightmare?! :D ),bez ucieczki nawet w swiat wlasnych wizji.PH go poprostu zalatwil ;( .Taka wlasnie byla moim zdaniem kara za smierc Mary.W zwiazku z powyzszym uwazam,ze:
+Maria jako taka jednak caly czas byla Jamesowi potrzebna.Jej rola sie skonczyla,ale nie bylo to dla niego pozytywne.(Szczegolnie zwraca uwage,to ze James cierpi z powodu jej smierci,a takze to iz zakonczeniu "Rebirth" stara sie przywrocic ja do zycia.)
 
 
Karolpiotr 
Mumbler
trolling since 2004


Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 199
Wysłany: 2007-12-06, 10:41   

Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 4:44 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
KP jesteś pewien, że to odnosi się do PH ?



Tak, jestem absolutnie pewien. Oto cytat z Lost Memories:
>>"Pyramid head." Takes the appearance of an executioner of
times past, but is actually incarnated from the part of James'
consciousness that feels that he deserves punishment
.<<

Wytluszczony fragment odnosi sie wlasnie do tego, co mowi James przed konfrontacja z dwoma Piramidami. Poza tym gdyby tresc "that's why I needed you... needed someone to punish me for my sins... but that's all over now. I know the truth... it's time to end this" byla adresowana do Marii, to byloby to sprzeczne z zakonczeniem Maria, gdzie James wciaz pozada egzystencji Marii, mimo ze zostal juz "ukarany".
_________________
so tell me the truth
 
 
Vi
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:41   

Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 4:58 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Dzieki kp,teraz juz zgadzam sie napewno ;) .
 
 
Lazaraus
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:42   

Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 5:20 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

No to nieco rzeczy jest teraz jasniejszych ;)
 
 
Zimny
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:46   

Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 7:13 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Wszystko cycuś glancuś Maria jest wyimaginowana przez Jamesa
ale czemu jakaś wyimaginowana postać widzi dokąd uciekła Laura(mój ulubiony motyw z kręgielnią:])
Może to co teraz powiem to daleko siegająca interpretacja ale może Maria to druga jaźń Jamesa.
I np. zakończenie Maria sugeruje że James dalej bedzie żyj z rozdwjeniem jaźni
Jeżeli mówie totalnie bez sensu to powiedzcie.
 
 
Vi
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:47   

Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 7:23 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Zimny napisał:
Cytat:
Wszystko cycuś glancuś Maria jest wyimaginowana przez Jamesa
ale czemu jakaś wyimaginowana postać widzi dokąd uciekła Laura(mój ulubiony motyw z kręgielnią:])
Może to co teraz powiem to daleko siegająca interpretacja ale może Maria to druga jaźń Jamesa.
I np. zakończenie Maria sugeruje że James dalej bedzie żyj z rozdwjeniem jaźni
Jeżeli mówie totalnie bez sensu to powiedzcie.

Anima nie do konca jest postacia wyimaginowana.Wielu normalnych ludzi posiada swoja anime i nie ma to kompletnie nic wspolnego z rozdwojeniem jazni.Tak wiec nie sądze,aby Maria mogla byc druga jaznia Jamesa,
chociaz jakby glebiej pomyslec...jest tez cos takiego jak pojecie "androgyna",i moznaby sie tutaj zastanawiac czy nie daloby sie go odniesc takze do sfery psychicznej,a jesli tak-to Maria moglaby byc w jakims sensie "kobiecym pierwiastkiem" Jamesa.
Jednak moim zdaniem jest ona jego anima.
 
 
Zimny
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:48   

Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 8:54 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
anima w teorii Junga: autonomiczny archetyp zawarty w zbiorowej nieświadomości człowieka, symbolizujący żeńską część jego natury; odziedziczone zbiorowe wyobrażenie kobiety (kobiecości).


W sumie to co mówisz całkiem sensownie pasuje do tego opisu
tylko czy ta anima może być niebezpieczna dla człowieka(Jamesa) może jego własne wyobrażenie być niebezpieczne??To co sam stworzył. - mam na myśli ostatnią walke z "animą"

Czy to jest tak jak w MATRIX`ie że to co sie dzieje w twojej głowie potrafi ciebie zabić??

I ta scena z Angela traktująca potwora jako ojca.Troche przeczy tej teorii czy można widzieć czyjąś inną anime??

I ogólnie anima pod postacią potwora??
Czym w ogóle są te potwory??Bo przecież jeżeli są tylko wyobraźnią to czemu widzimy potwory Angeli??
 
 
Vi
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:48   

Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 8:59 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Jedynym przypadkiem w ktorym anima moze stac sie niebezpieczna dla czlowieka jest to,ze dana osoba(James)jezeli poswieci sie animie calkowicie-zacznie postrzegac spotkania z nia za wazniejsze niz zwiazek ze swiatem rzeczywistym,w konsekwencji czego moze stracic kontakt z rzeczywistoscia.W tym przypadku mozna to wyjasnic m.in. zabojstwem Mary(byc moze Maria jako jego anima narodzila sie w jego umysle z chwila gdy James ujrzal w swojej zonie potwora co bylo zwiazane z jej choroba).Gdyby przyjac ze Maria powstala w jego umysle zanim zamordowal on zone(co jest mozliwe,James mogl podswiadomie stworzyc jej wizje aby uciec od otaczajacej go rzeczywistosci)-istnienie Marii moglo byc jednym z impulsow ktore sklonily go do morderstwa.James nie musial wcale wiedziec jeszcze wtedy o istnieniu swojej animy,ale jej przyjscie podswiadomie przeczuwal.I tutaj byloby ok,dlatego ze gdy spotyka on Marie po raz pierwszy to niby jej nie zna,ale ma cos w stylu deja vu(co niekoniecznie musi byc zwiazane z tym ze jest ona podobna do Mary,ale to tez).
Druga sprawa;na poczatku tego tematu wyjasnilam ze postac z ktora toczymy ostatnia walke nie jest anima Jamesa,ale czyms zupelnie innym.
Co sie zgadza z tym,ze Maria jako anima Jamesa nie jest niebezpieczna dla niego samego,ale ewentualnie dla otoczenia(mozliwe,ze pod wplywem jej istnienia James inaczej postrzega wiele rzeczy).
Po trzecie,nie zabardzo jest to tak jak w Matrixie,dlatego ze James nie umiera doslownie;to co sie dzieje w jego umysle potrafi go zniszczyc psychicznie,ale smierc fizyczna raczej nie wchodzi w gre(predzej jestem sklonna dopatrzec sie tego typu przeslanek w SH4).

Nie zrozumialam o co Ci chodzilo piszac o Angeli i jej ojcu.Napewno ojciec Angeli nie jest jej anima.Anima to osoba ktorej sie pragnie i pozada,i raczej nie moze miec ona zwiazku z kimkolwiek z rodzicow(oczywiscie sa wyjatki,ale bardzo rzadko i w dodatku raczej tylko patologiczne),tym bardziej z ojcem ktorego Angela nienawidzila.
 
 
Zimny
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:49   

Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 9:34 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

OK wiec tak
Całkiem prawdopodobne że James wymyślił Marie jak jeszcze Mary żyła,bo przecież dowiadujemy sie że zaczął nienawidzić Mary gdy ta była chora(czyży jej miał dość i wolał Marie?)
To kiedy spotykamy anima a kiedy Mary-Marie-Potwora??
Jak ich odróżnić(bo nie wiem kiedy przylać pałką:()
 
 
Vi
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:49   

Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 10:39 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

1.Przyjmujac za prawdziwa hipoteze,ze Maria narodzila sie w umysle Jamesa jeszcze przed smiercia Mary to raczej pewne jest to,ze wolal Marie,o czym swiadczy przede wszystkim to ze zabil Mary.
2.Caly czas spotykamy Marie-anime Jamesa;
Mary widzimy na filmie w pokoju 312,sluchamy o niej tez przez sluchawki(nie pamietam gdzie),i na zakonczeniu Leave,byc moze jeszcze gdzies,ale nie pamietam w tej chwili.
3.Potwora spotykamy tylko po ostatnim spotkaniu z Angela i tylko wtedy z nim walczymy,przy czym zaznaczam jeszcze raz ze nie jest on ani Maria,ani Mary.

*Zimny,Ty skonczyles ta dwojke?!

EDIT:Co do problemu "Czym sa potwory?" to jest on rozkminiany aktualnie w temacie "Laura"(przynajmniej taka mam nadzieje:).

EDIT 2:Cytat Junga,ktory przytoczyles jest w porzadku,jednak jest on tylko szkieletem wiekszego schematu,ktory Jung rozpracowal.Mowie o tym dlatego,ze anima w przypadku kazdego czlowieka moze byc zupelnie rozna i jej obraz ma zwiazek z impulsami i z osobami z przeszlosci danej jednostki
*(w przypadku kobiety-animus).
 
 
Zimny
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:50   

Wysłany: Sro Kwi 06, 2005 3:14 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Jasne że skończyłem,ale to mi jakoś nie pasuje że najpierw spotykamy się z animą a później z jakimś potworem.Niby anima jako Maria wydaje się całkiem sensowne.Ale nagle Maria pojawiająca sie jako potwór to takie dziwne i troche mało logiczne.
Skąd nagle pojawia się Maria-potwór czyżby wkurzona anima że została tyle razy zabita??
Moim zdaniem sytuacja ogólnie wygląda tak:
Mary zaczyna chorować.Podświadomie James zaczyna kreować idealną Mary - Marie.I zakochuje(nie wiem czy to właściwe określenie) sie w Marii co powoduje że zaczyna czuć z początku niecheć do Mary później nawet wrogość.Zabija Mary by zostać ze swoją idealną kobietą.Tu wkraczają jego wyrzuty sumienia czyli PH którzy chcą ukarać James`a za zabójstwo Mary.Ma również wyrzuty sumienia że porzucił Mary dla Marii i dlatego PH wielokrotnie zabijają Marie.Na końcu James rozumie co zrobił i dlatego zabija główną sprawczynie Marie.W zakończeniu Maria zabija Mary co znaczy że porzuca Mary i wybiera uluzoryczną Marie.
 
 
NONE
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:51   

Wysłany: Sro Kwi 06, 2005 5:12 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Podświadomie James zaczyna kreować idealną Mary - Marie.


Pewnie sobie swintuch jeden poszedl na pokaz do Heaven's Night i to go zainspirowalo:)

Cytat:
Zabija Mary by zostać ze swoją idealną kobietą.

Zabil dla Mari? Oj chyba nie bardzo. Zwroc uwage, ze bez odpowiednich czynnosci - tych potrzebnych do otrzymania zakonczenia Maria - nie znaczy ona dla niego tyle co Mary.
 
 
Vi
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:52   

Wysłany: Sro Kwi 06, 2005 6:57 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Zimny:
1.Pisalam to juz kilka razy ale napisze jeszcze raz:
potwor z ktorym walczymy na koncu to NIE JEST Maria.Nawet z wygladu nie przypomina on Marii,ale ewentualnie Mary(na poczatku).Tak,czy inaczej nie jest on zadna z nich.
2.Martwa anima nie mogla sie "wkurzyc",to absurdalne.Maria istniala dla Jamesa,wraz ze smiercia-przestala istniec,nie mogla wiec wrocic i siac mielonki.
3.James nie mogl sie zakochac w idealnej Marii,jezeli jej przyjscie dopiero podswiadomie przeczuwal.Pozatym moja hipoteza dotyczaca tego,ze Maria zaczela powstawac w umysle Jamesa przed smiercia Mary wcale nie musi byc prawdziwa.Wysunelam tylko takie przypuszczenie;jednak nawet jakby byla ona prawdziwa-to co napisalam wyzej i tak zaprzecza temu,ze James moglby zabic Mary dla Marii.
4.Nie do konca jestem sklonna sie zgodzic z Toba co do tego,ze PH jest poprostu wyrzutami sumienia Jamesa.
5.Jeszcze raz:Maria ostatecznie ginie zabita przez PH,James nie zabija Marii,nie chce tez jej w zaden sposob ukarac,nie uwaza jej za winna smierci Mary,James pragnie egzystencji Marii i cierpi z powodu jej smierci za kazdym razem gdy Maria umiera,wiec tym bardziej nie sądze aby chcial ja zabic.Pozatym zycie Marii sie konczy gdy PH przebija ja wlocznia,w zwiazku z czym nie moze byc ona potworem z ktorym toczymy ostatnia walke.

OK,narazie to tyle.

EDIT: Nie uwazam,aby "James zabil Mary by zostac ze swoja idealna kobieta" ,James zabil Mary poniewaz nie mogl zniesc jej choroby i calego koszmaru z nia zwiazanego,a jezeli nawet Maria narodzila sie w jego umysle przed zabiciem zony-mogla byc ona TYLKO dodatkowym impulsem,ktory sklonil go do tego czynu.
 
 
cipek
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:53   

Wysłany: Sro Kwi 06, 2005 8:35 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ostatni boss przypomina mi.... ZAKONNICE :!: :shock:
 
 
Konjad 
Cockroach



Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 80
Wysłany: 2007-12-06, 10:54   

Wysłany: Sro Kwi 06, 2005 9:48 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Chyba jednak przesadziles ;)
 
 
Zimny
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:54   

Wysłany: Czw Kwi 07, 2005 5:29 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Vi a.k.a. Alessa napisał:
Cytat:
James zabil Mary poniewaz nie mogl zniesc jej choroby i calego koszmaru z nia zwiazanego,a jezeli nawet Maria narodzila sie w jego umysle przed zabiciem zony-mogla byc ona TYLKO dodatkowym impulsem,ktory sklonil go do tego czynu.


To że nie mógł znieść choroby to mogła być wymówka.
Kto normalny(bo zakładamy że James jest normalny prawda?)zabija ukochaną by "złagodzić jej cierpienia".
Jakby przyjąc że James miał rozdwojenie jaźni(na Jamesa i Marie).To Maria mogła zabić Mary,bo jak sama mówisz Jamesowi zależy na Mary(z czym sie zgadzam)bo przecież po co by wyjechał do SH?
 
 
ANTH
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:56   

Wysłany: Czw Kwi 07, 2005 5:41 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Konjad napisał:
Cytat:
Chyba jednak przesadziles


Chyba jednak nie, bo mi troszku też :P Ale tak bardzo troszku :d
 
 
Zimny
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:56   

Wysłany: Czw Kwi 07, 2005 5:47 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Co wy z tą zakonnicą??Ostatni przeciwnik przypomiana strasznego potwora , którego jak sie zobaczy to 3 dni nie można spać(bo w nocy sie gra:))
Ja jeszcze nigdy nie miałem tak że po zobaczeniu zakonnicy 3 dni nie mogłem spać:)
 
 
ANTH
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:58   

Wysłany: Czw Kwi 07, 2005 5:51 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Serio? No cóż... dla mnie to był tylko kolejny obiekt latający. Ni to straszne, ni śmieszne, taki strach na wróble :P
 
 
Zimny
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-06, 10:58   

Wysłany: Czw Kwi 07, 2005 5:56 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Prawde powiedziawszy to bałem sie pośrednio tego potwora,tzn grałem w SH z siostrą i ona cały czas mówiła "Uważaj ,w lewo... uciekaj".A jak
przegrywałem to mnie biła i robiła mi wyrzuty że źle zagrałem:)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group