Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak byłem mały to...
Autor Wiadomość
Robak 
Mumbler



Wiek: 35
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 104
Skąd: Białystok
Wysłany: 2007-11-16, 23:26   Jak byłem mały to...

Co robiliście jak byliście mali ? Jak postrzegaliście świat ?

"Jak byłem mały myślałem, że kiedy jest burza to Bozia się gniewa."

"Jak byłem mały lubiłem sikać do zlewu."

Temat o tyle interesujący, że można dowiedzieć się wielu ciekawych i śmiesznych rzeczy :D A może i znaleźć bratnią duszę :P
_________________
Moja jest tylko Racja i to Święta Racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza! I właśnie to moja Racja jest Racja najmojsza. ;) ;) ;)

Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma. Zalejmy pałę do reszty jak świnie, w głupiej nadziei, że ból przeminie.
 
 
 
Puty
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-18, 19:18   

Jak byłem mały(pierwsza gimnazjum). Podczas grania na kompie w moim pokoju stal jeszcze tv, ktory byl wlaczony. Kiedy usłyszałem późną nocą na TVP1 - film dokumentalny,operacja warg, pomyślałem, "super, zawsze byłem ciekaw jak się powiększa usta". Coś mi zaczęło nie grać, kiedy pani na usiadła na fotelu z rozkraczonymi nogami i usłyszałem to słynne zdanie, którego nigdy nie zapomnę - "Żebym była ciasna jak nastolatka". Po tym od razu przełączyłem... brrrr.
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2007-11-18, 19:22   

.
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2010-11-21, 12:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Teufel.86 
Wall Man



Wiek: 38
Dołączyła: 17 Lis 2007
Posty: 253
Skąd: Międzyzdroje
Wysłany: 2007-11-18, 19:41   

Jak ja byłam mała to myślałam, że każda kobieta dochodzi do jakiegos wieku i automatycznie rodzi dziecko. I bałam się dorosnąć jak cholera. Ale potem jak się dowiedziałam, że znajoma nigdy nie miała dziecka bo nie ma męża, to mi ulżyło, choć nie wiedziałam czemu tak jest.
A jak miałam 3 lata to oglądałam bajke Tom & Jerry i potem rzucałam w moje koty cegłówkami, bo myślałam, że im się też nic nie stanie tak jak w bajce :D
 
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2007-11-18, 19:43   

.
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2010-11-21, 12:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Teufel.86 
Wall Man



Wiek: 38
Dołączyła: 17 Lis 2007
Posty: 253
Skąd: Międzyzdroje
Wysłany: 2007-11-18, 19:48   

Ja na szczęście nie trafiłam ;D
 
 
 
jarq 
Cockroach



Wiek: 37
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 48
Skąd: Stargard Szczeciński
Wysłany: 2007-11-18, 20:22   

Jak byłem mały to wysadziłem ogromną petardę w szkole w śmietniku (a była to podstawówka). ;D
 
 
 
FHOMGHT 
Mumbler
FHOMGHT



Wiek: 46
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 142
Skąd: Złoty Wymiar
Wysłany: 2007-11-18, 21:08   

Jak byłem mały, to byłem grzecznym dzieckiem :> ... Później wszystko się zmieniło :evil: ...
_________________
FHOMGHT - NARODZINY, ISTNIENIE I śMIERć.
 
 
 
Trivane 
Lying Creature


Wiek: 32
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 437
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-11-18, 21:28   

Jak bylem maly to wynalazlem bardzo efektowny sposob na wyrywanie swoich pierwszych mlecznych zebow: gryzlem arbuzy... dzieki temu za pierwszym razem stracilem az 3 mleczaki :P co ciekawsze: nawet nie poczulem bolu...
_________________
Last.Fm
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2007-11-18, 23:53   

Jak byłam mała to jadłam koniczynę -ale tylko tą różową, bo biała mi nie smakowała- nie była tak słodka.
Poza tym bałam się Buki, a moją biblią były książki o Muminkach.

A co do "znęcania się" nad zwierzętami, to niechcący zmasakrowałam świnkę morską... bo chciałam ją nauczyc skakac na skakance na betonie :( .
Na szczęście mama w porę zauważyła i odwiozła lekko połamaną świnię do zoologicznego.
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
jarq 
Cockroach



Wiek: 37
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 48
Skąd: Stargard Szczeciński
Wysłany: 2007-11-19, 00:16   

Ja też uszkodziłem moją świnkę morską jak byłem mały podrzucając ją do góry... Na szczęście przeżyła ale miała guza do końca swojego życia... ;( Jeśli chodzi o Muminki to uwielbiałem tą bajkę, a jeszcze bardziej uwielbiałem straszyć Buką moją młodszą kuzynkę ;D
 
 
 
FHOMGHT 
Mumbler
FHOMGHT



Wiek: 46
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 142
Skąd: Złoty Wymiar
Wysłany: 2007-11-19, 00:19   

Cytat:
Jak byłam mała to jadłam koniczynę -ale tylko tą różową, bo biała mi nie smakowała- nie była tak słodka.

Miho, jakie było Twoje poprzednie wcielenie? :?
_________________
FHOMGHT - NARODZINY, ISTNIENIE I śMIERć.
 
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2007-11-19, 00:22   

PiK mi przypomniał jeszcze jedno.
Tyczy się to nagrywania się na kasetach magnetofonowych.
Miałam swoje własne "radio".
Nazywało się "Lalalala cześć cześć cześć". Moim ulubionym punktem programu było przeprowadzanie wywiadów z rodziną i rówieśnikami oraz wyśpiewywanie reklam typu "Otwieram jedną porcje Poxiliny, ugniata się z łatwością plasteliny (...)" -pamiętam jak dziś 8-) .

@ FHOMGHT
...chomik ;D ?
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
Ostatnio zmieniony przez Mi 2009-12-18, 10:34, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2007-11-19, 00:53   

Heh to i ja napiszę, że też miałem swoje domowe 'radio'. Nie pamiętam jak się nazywało, ale wiem, że śpiewałem tam czołówkę Bałwanka Buli ;D
Najlepsze było to, że także w wersji 'angielskiej'. W praktyce był to jakiś bełkot z 'low ju' rzuconym gdzieś w środku, bo tylko tyle z owej czołówki umiałem przetłumaczyć :D
No, co...miałem wtedy z 5 lat ;]
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
 
 
Makaroniarz 
Mumbler
Yummy!


Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 190
Skąd: Rzym-Bialystok
Wysłany: 2007-11-19, 15:04   

Puty napisał/a:
Jak byłem mały(pierwsza gimnazjum). Podczas grania na kompie w moim pokoju stal jeszcze tv, ktory byl wlaczony. Kiedy usłyszałem późną nocą na TVP1 - film dokumentalny,operacja warg, pomyślałem, "super, zawsze byłem ciekaw jak się powiększa usta". Coś mi zaczęło nie grać, kiedy pani na usiadła na fotelu z rozkraczonymi nogami i usłyszałem to słynne zdanie, którego nigdy nie zapomnę - "Żebym była ciasna jak nastolatka". Po tym od razu przełączyłem... brrrr.
Puty ja nie wyrabiam :rotfl:
Jak bylem maly to zawsze latalem po domu w jednej skarpecie. Z reszta zostalo mi to do dzis. Wpadam do mieszkania. Rzucam plecak w kat. Sciagam jedna skarpetke (najczesciej lewa xD ) i tak chodze. Lubie tez sie przebierac w pizame po szkole i se tak po domciu chodzi :)
 
 
 
Kośmin 
Mumbler



Wiek: 33
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 158
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-11-20, 21:13   

Jak byłem mały to mój starszy kolega włożył mnie do takiej drewnianej klatki i rzucił na to jakieś dachówki na których były mrówki... Nie pamiętam żebym kiedykolwiek głośniej krzyczał xD.
_________________
I'm always watching you...
 
 
 
Crazy Mara 
Cockroach



Wiek: 33
Dołączyła: 17 Lis 2007
Posty: 99
Skąd: Łodź
Wysłany: 2007-11-22, 18:07   

Co do "masakrowania" zwierzątek jak byłam młodsza uwielbiałam łapać jaszczurki i pewnego dnia (tzn. polowania) podnosiłam różne cegły z podwórka w poszukiwaniu tych właśnie stworzonek i jedna tak mnie wystraszyła że aż upuściłam na nią jedna z cegieł... biedna nie przeżyła :/
_________________
"I don't want to be alone anymore..." FFIX
 
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2007-11-22, 18:31   

.
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2010-11-21, 12:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
R4Zi3L 
Caliban
NERD



Wiek: 37
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1433
Skąd: Kielce
Wysłany: 2007-11-24, 12:25   

ja a kiedys lubilem maltretowac żaby... ale mi przeszlo :) Teraz maltretuje ludzi...
_________________
SH is in me...
Sometimes i feel like this...
 
 
 
kul 
Cockroach
a retarded monkey



Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 21
Wysłany: 2007-11-24, 12:42   

R4Zi3L napisał/a:
ja a kiedys lubilem maltretowac żaby... ale mi przeszlo :) Teraz maltretuje ludzi...

Ja i mój przyjaciel Sigmund Freud podejrzewamy, że może to być tzw. kompleks Edypa. Jednak naturalnie, jest to tylko przypuszczenie. Nie jest nam znana szczegółowa historia choroby...
 
 
Kamuch
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-12, 20:49   

"Jak byłem mały to miałem wyimaginowanego przyjaciela"... nie, dalej go mam, prawda stary?

"Jak byłem mały to nie umiałem się posługiwać pilotem do telewizora", robił to za mnie mój przyjaciel

"Jak byłem mały, myślałem że szkoła jest fajna" jak to mówią: mądry Kamuch po szkole ;}
 
 
pyramid.pusher 
Wall Man
76-calowy ostrosłup



Wiek: 34
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 253
Skąd: Labyrinth
Wysłany: 2007-12-24, 00:30   

Powtórzę się.

Ja byłem mały to:
- słowo "głupek" było dla mnie najbrzydszym z wyrazów (A "cholera" to już w ogóle)
- uważałem seks za coś zbereźnego i zboczonego
- gdy kot o mało co nie wydrapał mi oka, trochę szkoda mi było że mu się nie udało, bo nie zostałem piratem
- 90% zębów mlecznych wyrwałem sobie sam
- przypadkiem wsadzając palucha do gęby kolegi podczas sprzeczki, oszczędziłem mu wizyty u stomatologa (patrz wyżej)
- lubiłem organizować mini-koloseum w słoiku - mrówki vs. koniki polne
- też bałem się Buki (Muminki rządzą btw)
- ze stresu zwymiotowałem na fotelu dentystycznym
- potajemnie lubiłem sikać z balkonu na podwórko sąsiadów (dopiero rodzice używając argumentów nie tylko słownych uświadomili mi że nie wypada)
- lubiłem wyobrażać sobie, że ujeżdżam wieloryby, imponując tym koleżankom z przedszkola
- Claw Fingery z sajlenta jedynki nazywałem "chodzącymi kurczakami z uwaloną głową"
- i tak byłem już poj*bany ; P
 
 
 
Delishia 
Cockroach
Fanka sh2



Dołączyła: 01 Lut 2008
Posty: 32
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-02-02, 22:26   

Kiedy byłam mała mój brat [jeszcze młodszy] wybijał mi zęby :
kasetą VHS i pięścią ... maltretowałam żaby ... a raz to było lato, chciałam zobaczyć czy kanarek się opali w domu. Popsikałam go jakimś olejkiem do opalanie i myślałam że z żoltego bedzie pomarańczowy ^^.
Kanarek przeżył u nas 5 dni.. <lol2>
 
 
 
R4Zi3L 
Caliban
NERD



Wiek: 37
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1433
Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-02-03, 09:31   

Mi siostra wybijała dziury w głowie kamieniami... kiedyś wrzuciłem traszki ktore zlapalem w stawie do akwarium z gorącą wodą...
_________________
SH is in me...
Sometimes i feel like this...
 
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2008-02-03, 17:04   

.
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2010-11-21, 12:48, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group