Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Szkoła
Autor Wiadomość
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2008-05-30, 22:51   

Yes, we can.
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
 
 
bloo 
Lurker


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 379
Wysłany: 2008-05-31, 03:42   

Ostatnio zmieniony przez bloo 2008-09-25, 18:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2008-05-31, 11:13   

Najgorszy zapieprz miałam na drugim roku, najgorsze przedmioty, najwięcej egzaminów. Pierwszy to była dopiero rozgrzewka, natomiast ostatni rok, i semestr to miód, nie licząc pisania pracy. Do szkoły przyjeżdżam sobie raz, dwa w tygodniu na około godzinę, posiedzę, polawiruję, pojadę do domu =D. I co najważniejsze w tej sesji tylko 4 egzaminy (z czego jeden składa się z 3 części ;p)! Zawsze było około 8. Dwa z 4 mam już ze sobą, o jednym mówi się że będzie to przepisanie ocen z poprzedniego semestru, co byłoby czyms wspaniałym, mimo, że mam tróję, natomiast najgorsze przede mną. No, i nadchodzący tydzien jest zaliczeniowy, 3 kolosy odrobic trzeba będzie :cry:.

A jeśli chodzi o tak zwaną sprawiedliwosc, niestety, na studiach najczęsciej jej nie znajdziesz. U mnie wielu wykładowców specjalnie uwala na egzaminach, bo za poprawki dostają pieniądze. Pamiętam pierwszy rok; pisałam egzamin 3 razy, za każdym razem te same pytania i za każdym odpowiadałam tak samo. Pierwszy termin: pała, drugi: pała, trzeci: 4+. Zaznaczam, że mimo, że kułam wcześniej cały dzien napisałam niewiele więcej, niż za pierwszymi dwoma razami. W każdym razie, nie życzę nikomu ostatniego terminu, a już tym bardziej komisa/warunkowego, bo stres niesamowity.
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2008-05-31, 13:33   

Potwierdzam. Na pierwszym roku wydawało mi się, że jest ciężko ale to co mi dopakowali na trzecim semestrze przeszło wszelkie pojęcie. Zajęć miałem od cholery, z reguły wychodziłem na rano a wracałem najwcześniej koło 16. W dniu praktyk dowalili mi jeszcze Literaturę GB wieczorem do 20:00 co z dnia luźnego czyniło dzień wyrwany z kalendarza. Przedmiotów do zaliczenia miałem sporo a sesja była jednym wielkim cholerstwem. Na szczęście na czwartym jest już nieco lepiej i na totalny brak czasu nie narzekam. Większość sesji to tylko PNJ plus Prawo Oświatowe. Kulturę rosyjską mam już zaliczoną a seminarka z dniem wczorajszym stała się tylko formalnością ;>. Tym samym jeśli nie polegnę na gramatyce, z którą nadal mam pewne problemy, to będzie ok. Boję się tylko egzaminu ze speakingu, ale to tylko dlatego, że w komisji będą trójka najgorszych możliwych wykładowców. Dotychczas miałem z reguły 4-5 z zaliczeń ale teraz się boję autentycznie.

No i jeszcze papierkowa robota z praktyk do załatwienia... *sigh*
 
 
pyramid.pusher 
Wall Man
76-calowy ostrosłup



Wiek: 33
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 253
Skąd: Labyrinth
Wysłany: 2008-05-31, 22:21   

Cóż może się zdarzyć, gdy lubiący robić sobie jaja kolega dorwie się pod Waszą nieobecność do Waszego zeszytu od polaka? Poniższa "uwaga" jest jednym ze scenariuszy:

Cytat:
14.09.07
Zeszyt jest w fatalnym stanie, uczeń nie odrabia prac domowych, nie podkreśla tematów, nie uzupełnia notatek oraz popełnia skandaliczne i niedopuszczalne błędy ortograficzne. Proszę o szybki kontakt z rodzicami!

Ks. prof. mgr. hab. Czesław Komandos

PS. Uważam iż Marcin powinien udać się do psychologa lub psychiatry, ponieważ często w czasie lekcji zdarza mu się udawać płetwonurka, pływać po sali i nurkować pod spódniczki koleżanek. W dodatku Marcin ma skłonności by rozbierać się na przerwach i biegać nago po szkole


Warianty dodatkowe to rzeczy takie jak:

Cytat:
Brak notatki/pracy domowej! Ocena ndst (1) <jakiś wymyślony podpis>


ewentualnie (zapisane pod "Przestroga wynikająca z omawianej bajki Krasickiego"):

Cytat:
I. Krasicki we WSZYSTKICH swoich utworach zaleca częstsze i bardziej obfite spożywanie Komandosów oraz innych napojów winopodobnych


Nawet najżałośniejsze z podobnych drobnostek nabierają cienia bekowatości, gdy zeszyt dostanie w ręce polonistka, wszystko przejrzy i przeczyta klasie - co zdarzyło się właśnie u nas ; P

Jeśli pytacie się po co napisałem tego posta - a tak dla kontrastu do narzekań wszelakich. Szkoła to również miejsce z wieloma godnymi zapamiętania nieźle bawiącymi motywami ; )
_________________
[quote="Aisza 20:35"]własnie myslę o 4um, walczę o nie, nie dopuszczę do tego żeby kłamstwo i chamstwo wygrało[/quote]
 
 
 
Światłocień 
Lurker



Wiek: 30
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 334
Skąd: Łuć
Wysłany: 2008-06-02, 22:04   

Pyramid Head napisał/a:

Cytat:
14.09.07
Zeszyt jest w fatalnym stanie, uczeń nie odrabia prac domowych, nie podkreśla tematów, nie uzupełnia notatek oraz popełnia skandaliczne i niedopuszczalne błędy ortograficzne. Proszę o szybki kontakt z rodzicami!

Ks. prof. mgr. hab. Czesław Komandos

PS. Uważam iż Marcin powinien udać się do psychologa lub psychiatry, ponieważ często w czasie lekcji zdarza mu się udawać płetwonurka, pływać po sali i nurkować pod spódniczki koleżanek. W dodatku Marcin ma skłonności by rozbierać się na przerwach i biegać nago po szkole




LOL Mój brat jest nauczycielem Anglika i sam potrafi swojemu uczniowi wpisac cos takiego XP Np. kilka podpisał się (jako nauczyciel pod uwagami i usprawieldiwieniami!) Kaczor Donald i walnał parafke w kształcie płetwy. I jest bardzo lubiany przez dzieci i ich rodziców a także dyrektorkę xD. Mimo że jak go dzieci wk*rwią to juz nie jest taki miły i dowciapny :razz:
_________________
Jeden z najśmiejszniejszych dzieciaków neo na tym forum napisał/a:

i na podłodze była krew. a pod krwiom leżał list. otworzyłem go a z niego wylała sie krew...
 
 
Światłocień 
Lurker



Wiek: 30
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 334
Skąd: Łuć
Wysłany: 2008-06-07, 15:48   

MZet napisał/a:
Pyramid Head napisał/a:
PS. Uważam iż Marcin powinien udać się do psychologa lub psychiatry, ponieważ często w czasie lekcji zdarza mu się udawać płetwonurka, pływać po sali i nurkować pod spódniczki koleżanek. W dodatku Marcin ma skłonności by rozbierać się na przerwach i biegać nago po szkole


Skąd masz mój zeszyt? ;)


Weź go wystaw na Allegro! xD
_________________
Jeden z najśmiejszniejszych dzieciaków neo na tym forum napisał/a:

i na podłodze była krew. a pod krwiom leżał list. otworzyłem go a z niego wylała sie krew...
 
 
Ana 
Cockroach
Ciamciaramciam



Wiek: 33
Dołączyła: 05 Cze 2008
Posty: 77
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2008-06-07, 17:48   

Moją drogę do szkoły umila mi 20minutowa jazda tramwajem nr 5 , gdzie ciągle, latem z podwójną siłą, unoszą się tzw. zapachy ludzkie ^^.

Babcie walczące o miejsca siedzące. Młodzież rozpychająca się plecakami, Żule chlejące tanie piwo. Kanary bawiące się we strażników teksasu ( ;] ).

America! :D
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
 
 
 
SiedzacyWKiblu 
Air Screamer



Wiek: 35
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 744
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2008-06-11, 14:56   

Cez i Ekologia c.d.n

Dobra tydzień temu zrezygnowałem z pisania ,bo nie miałem materiałów.

Dziś rano dowiedziałem się od niego ,że jest egzamin o 11:40.

Dobra przychodzę o 11:00 ,a mi grupa mówi ,że zaczęli już pisać.
Jakby tego było mało w sali jest kupa luda.Więc nawet nie mogę wejść.

Ja spokojnie chciałem z nim pogadać ,ale grupa która miała to za sobą odciągnęła mnie od tego pomysłu jak się okaże później słusznie.

Dobra ktoś wyszedł za ściąganie więc co ja robie wchodzę xD xD i mówię

"Widzę ,że miejsce się zwolniło ,czy mi się wydaje czy samo przyjście tutaj daje mi ocenę 3 "


Kumple po egzaminie mi mówi ,żę za takie coś to powinien 2 dostać na full.

Wykładowca na to jak pan napisze na 3 to tak.
Daje mi moją kartkę z (z szyderczym uśmieszkiem :hihi: ) powszedniego tygodnia a na niej tylko 5 pytań z 14.
xD
Bo tydzień temu mówił ,że jeśli ktoś z góry rezygnuje nie musi pisać pytań.
Ja na szczęście w humorze ,więc nie załamałem ,i powiedziałem ,

"Napisze to 10 minut to co wy napisaliście w tą godzinę"

Tak czy siak czas miła ,ja jakoś pytania zdobywałem ,chociaż ściągać nie wolno było ,co mój kumpel się przekonał ,
Ale ja Cez mieć wysoki rzut na szczęście więc. xD

Jesteście ciekawi co dostałem 4 ,wkurzyłem się bo z laboratoriów postawił mi 4 bo mnie złapał przy "miano coli" co właściwe wiedziałem ,ale .....

Smutne ,że po raz kolejny przekonałem się jakich mam kumpli ,bo pewne rzeczy można zrozumieć (każdy dba o własny tyłek) ,ale trochę dziś przegięli.
Mi się wydaje ,że nawet chcieli bym dostał te 2.
A jeszcze mają pretensje ,że dbam tylko siebie ,ale bo narzekam bo się spóźniłem( ta,ale jak ty narzekasz na programowanie to ja ci nic nie mówię xD) ,tymczasem oni są jeszcze lepsi ode mnie.

Edit:
Co tu jeszcze dodać , byłem (dość) spokojny zapewne dlatego ,że nawet przez chwile nie przyszła mi myśl o pisaniu tego we wrześniu.
Natomiast mój kumpel przeklinał.
_________________
Sono Me Dare No Me?
Ostatnio zmieniony przez SiedzacyWKiblu 2008-06-11, 15:14, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
pyramid.pusher 
Wall Man
76-calowy ostrosłup



Wiek: 33
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 253
Skąd: Labyrinth
Wysłany: 2008-06-11, 16:15   

Je, od dziś do końca sierpnia oficjalny luz. W skrócie - oceny z matmy i chemii wpisane długopisem => zdałem.

Cieszy mnie też cholernie to, że w trzeciej nie będę miał tej <wiązanka wycięta ze względu na prawdopodobną obecność osób lubiących ten przedmiot> chemii. Oj, będzie mi się śniła po nocach. Podobnie jak reszta przedmiotów ścisłych, z którymi kończę w przyszłym roku ; )
_________________
[quote="Aisza 20:35"]własnie myslę o 4um, walczę o nie, nie dopuszczę do tego żeby kłamstwo i chamstwo wygrało[/quote]
 
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2008-06-11, 19:16   

Ja dzisiaj miałam egzamin praktyczny, którego w zasadzie bałam się najbardziej, bo, jako, że składa się z trzech części (grammar, reading comprehension i translation) były największe szanse na uwalenie ;]. Obawy chyba okazały się przesadzone, bo poszło mi wcale nieźle, zwłaszcza, że na ostatnim roku, poszli nam na rękę i zaliczenie jest gdy ŚREDNIA z wszystkich 3 częsci wynosi od 3,0 wzwyż -wcześniej jak się nie zdało którejś, trzeba było ją powtarzac w drugim terminie. Jutro wyniki, zobaczymy, ale jestem dobrej myśli. Jak zdam to czeka mnie czwarta częsc czyli speaking, ale to w zasadzie jedynie formalnosc.
Ale ja nie o tym. Chciałam napisac o tym, jaka ciamajda ze mnie. Otóż czesc gramatyczna na pierwszej stronie testu zawierała tekst z lukami, które trzeba było uzupełnic jednym słowem. Na drugiej stronie zdania do przerobiena na clauses, adverbial i non-adverbial. Na trzeciej stronie dalej clauses, a dokładniej 3 zdania i pusto. Skonczyłam chyba z 20 min przed czasem i zadowolona z siebie oddalam test i udałam się do kawiarni. Ze mną wyszła koleżanka, potem dołączyła trzecia. Przed częscią ostatnią zasłyszało mi się cos o word formation od mojej koleżanki.
Jakie word formation, przecież tego nie było, o czym ona głupia mówi?
Ha. Okazało się, że było, na ostatniej stronie XP.
Nie wiem, co za kreton układał te testy że 90% trzeciej strony była pusta- dla mnie jak puste, to znaczy, że koniec. Za chwilę okazało się, że prócz mnie identyczną sytuację mają dwie moje koleżanki. Płacz, wyzywanie itd. Idziemy do jednej kobiety z komisji. Pieszczotliwie (ale naprawdę, bez ironizowania) stwierdziła, że biedne z nas gamonie, ale ona nie zajmuje się tą częscią. Następny był facet odpowiedzialny za częsc z reading comprehension, który również rozłożył ręce. W koncu udało nam się znalesc kobietę odpowiedzialną za gramę i tu też dostało się nam po głowach od ciap i ciamajd, ale koniec z koncem zlitowała się i dostałyśmy 10 min na zrobienie tego ostatniego zadania.
Było o co walczyc, bo do zdobycia w nim było 20 pkt.

A tak poza tym? 9go się bronię ;].
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
_Music 
Closer



Wiek: 38
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 936
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-06-11, 19:37   

Cytat:
Ja dzisiaj miałam egzamin praktyczny, którego w zasadzie bałam się najbardziej, bo, jako, że składa się z trzech części (grammar, reading comprehension i translation)


Albo zasady sie tak szybko zmieniają, albo co szkoła, to inne reguły.
Ja miałem wszystkie 5 części na końcowe zaliczenie, wolno było nie zdać jednego (ale suma wszystkich musiała przekraczać ileś tam procent by całosć zaliczyć, więc trzeba było nadrobić w czymś innym w wypadku oblania jednego komponentu).

Trzeba zacząć się przygotowywać do egzaminu wstępnego na uj- konkurencja znowu pewnie będzie nieludzka.
 
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2008-06-11, 19:39   

_Music napisał/a:
Ja miałem wszystkie 5 części na końcowe zaliczenie, wolno było nie zdać jednego (ale suma wszystkich musiała przekraczać ileś tam procent by całosć zaliczyć, więc trzeba było nadrobić w czymś innym w wypadku oblania jednego komponentu).

Wszystkie 5? Czyli jakie grammar, vocab, translation, speaking i? writing?

Ja miałam writing przez pierwsze 2 lata na praktycznym, ale potem zamieniło się na translation.
A i na pewno, co szkoła, to inaczej to wszystko wygląda ;].
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
_Music 
Closer



Wiek: 38
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 936
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-06-11, 19:55   

Cytat:
Wszystkie 5? Czyli jakie grammar, vocab, translation, speaking i? writing?


Use of Eng (czyli gramatyka), writing, reading, listening i speaking- tak zresztą co rok miałem na zakończenie.
Ot typowy zestaw anihilacji co mniej wytrzymałych jednostek :]
 
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2008-06-11, 20:01   

_Music : A z tego co czytalem na GO to Ty jestes nauczyciel, czy cos w tym stylu.Mam racje ?
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
 
 
_Music 
Closer



Wiek: 38
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 936
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-06-11, 21:08   

Ano.
Za 1,5 tyg. kończę pracę jednak- wracam do wesołego życia studenta.
 
 
 
Ana 
Cockroach
Ciamciaramciam



Wiek: 33
Dołączyła: 05 Cze 2008
Posty: 77
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2008-06-11, 22:06   

Ja tylko dziś starałam się zrozumieć funkcje trygonometryczne, i rozgromic zadanie [ matma,czywiscie ;] ]. Po 15 min udało się. Nadal mało tego rozumiem, ale nic, dwója na koniec roku jest ^^. Wiem, nie ma sie czym chwalic ale matematyka to nie jest moja mocna strona. Juz chemie wole o.o
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
 
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2008-06-11, 22:10   

A co chcesz robic po LO ?
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2008-06-11, 22:34   

Mnie zostały już tylko trzy wizyty na uczelni. Mam przynajmniej taką nadzieję ;>.

W piątek rozliczenie z praktyk - oddanie teczki z podpisanymi papierami: opinią szkoły, scenariuszami lekcji, obserwacjami, notatkami sprawozdawczymi i własną refleksją. Wszystko już gotowe, kwestia tylko przekazania.

Potem w czwartek za tydzień czeka mnie 5h egzaminów pisemnych, tj. kolejno Listening, Gramatyka Praktyczna, Writing i Reading. Jeśli będą takie upały jak ostatnio to ja nie wiem jak mój mózg będzie funkcjonował pod koniec.

Potem w kolejnym tygodniu jedynie speaking. I miejmy nadzieję wakacje ;>

W sumie podchodzę do tego już ze spokojem i dystansem, choć jednak mam pewne obawy. Z listeningiem różnie być może i a nuż będą jakieś problemy z dźwiękiem w sali co też wpłynie na zrozumienie. A choć z reguły problemów na zajęciach nie miałem, to jednak słuch mam troszkę słaby, i przy niewyraźnym brzmieniu nie wyłapuję słów.

Speakingu natomiast boję się dlatego, że w komisji mamy trzy największe kosy na uczelni. Co prawda nigdy nie miałem z przedmiotem najmniejszych problemów, ale łatwo się stresuję i przy takiej komisji to różnie być może.

Niemniej jednak wszystkie te praktyczne ogółem nie stanowią dla mnie problemu. Co najwyżej obawiam się gramatyki, gdyż nie ukrywam, jestem człowiekiem co jest płynny w użyciu języka, ale gdy przychodzi do zagłębienia się w zasady i konstrukcję to się zaczynam motać.

Ogólnie jednak jest to chyba najłatwiejsza sesja ze wszystkich dotychczasowych. Wszelkie pozostałe bzdety mam już pozaliczane, i jeśli wszystko dobrze pójdzie to będzie też pierwsza sesja bez poprawki (w zeszłych semestrach miałem kolejno Historię GB, Historię USA i Literaturę GB - nie moja działka ;>).

Szkoda tylko, że we wrześniu czekają mnie jeszcze dwa tygodnie praktyki w szkole. Mam nadzieję, że trafię przynajmniej na znośnego nauczyciela nadzorującego.
 
 
Ana 
Cockroach
Ciamciaramciam



Wiek: 33
Dołączyła: 05 Cze 2008
Posty: 77
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2008-06-11, 22:40   

Miho napisał/a:
A co chcesz robic po LO ?



Napewno studia w Szczecinie, ale jakie? Prawo,psychologia, może politologia? Póki co, nie mam pojecia :)
Rodzina pcha mnie na medycyne, ale nie czuje powolania :)
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
 
 
 
Kilroy 
Mumbler



Wiek: 34
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 145
Skąd: dolina trolli
Wysłany: 2008-06-17, 15:26   

Hehe _Ana_, ja też studia w Szczecinie, nawet podobne kierunki (w te wakacje dokładni chyba będę musiał wybrać) :P . Byle nic matematyczno- fizyczno podobnego, bo mi oko wypadnie :?
_________________
A drink a day keeps the shrink away.
-- Edward Abbey
 
 
 
Ana 
Cockroach
Ciamciaramciam



Wiek: 33
Dołączyła: 05 Cze 2008
Posty: 77
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2008-06-18, 00:20   

ooo Mzet ze sz-na, nawet nie zwróciłam uwagi xD. Ja na studia nie mam zamiaru wyjeżdzać ze sz-ma ;]. I tak już tu sama mieszkam, rodzice "nie wiszą" nade mną... Nie ma problemu z "urwaniem sie z gniazdka" ;].

MZet gdzie sie uczysz?
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
 
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2008-07-07, 17:11   

W środę o 11 zaczynają się obrony.
Wcale nie panikuję ._. ... :madman:
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
Carmash 
Lying Creature



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 493
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-07-07, 21:10   

Pozostaje nam tylko trzymać za Ciebie kciuki! Zdewastuj system ;)
_________________

 
 
 
_Music 
Closer



Wiek: 38
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 936
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-07-08, 00:55   

Obrona to formalność.
Plus- gdy już zaczniesz zdawać, nie mogą cofnąć ci oddanej pracy lic :]

Miałem taką sytuację u siebie- na 10 min przed wejściem do sali podczas obrony jakaś dziewczynka dostała telefon z kraka, że uj odrzuca jej pracę. To dopiero był bandytyzm.
Ostatnio zmieniony przez _Music 2008-07-08, 00:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group