Forum Silent Hill Page :: Zobacz temat

StuntmanMikeL · Wysłany: 2013-03-20, 20:58

Właśnie robi się na moim lewym ręku. Wcześniej miałem tam jakiś crap robiony w domowych warunkach, ale przykrywam go tym. Jeszcze jakieś 3 sesje i będę mógł się pochwalić skończonym dziełem.

Żelazko · Wysłany: 2013-03-20, 23:26

O żesz ty MikeL-u predatorze. xD

R4Zi3L · Wysłany: 2013-03-21, 08:11

Mi to bardziej Cthulhu przypomina... ale WOW. Musowo musisz pokazać zdjęcia z każdej strony.... ile kosztowało?

StuntmanMikeL · Wysłany: 2013-03-21, 20:30

1200pln
Bet your ass że się pochwalę.

Co prawda na razie tylko kontury i cienie na kręgosłupie są gotowe, ale jak mówiłem wcześniej, 2-3 sesje i finitum.

LaMuertePL · Wysłany: 2013-03-21, 23:07

1200. To ja za swoją wizję oroborusa w okół szyi wybulę pewnie koło 3 klocków.

Kwiatek1993 · Wysłany: 2013-03-22, 11:41

Ja po znajomości tatuaże miałem robione, bo koleżanka pracuje w Szkocji w studiu tatuażu i za oba tatuaże wydałem mniej niż 100zł

StuntmanMikeL · Wysłany: 2013-03-23, 09:59

Pochwal się nimi. Za stówę to jakoś podejrzanie brzmi

Kwiatek1993 · Wysłany: 2013-03-23, 11:43

Pare prac mojej kolezanki by zaznajomić się z jej kunsztem

http://sphotos-f.ak.fbcdn...775131991_n.jpg

http://sphotos-f.ak.fbcdn...626713719_n.jpg

http://sphotos-c.ak.fbcdn...051014637_n.jpg

A ten tatuaż bez ramki i serca na łapie ma mój brat

http://sphotos-d.ak.fbcdn...492335164_n.jpg

A swoje pokaże w najbliższym czasie, zrobię zdjęcia i prześlę zdjęcia. Tatuaże też nie są zbyt duże i skomplikowane. Za pierwszy zapłaciłem 80zł, robiony w sierpniu ubiegłego roku. W tym roku robiony na początku stycznia za 95zł

R4Zi3L · Wysłany: 2013-03-23, 12:43

Wow, nice

StuntmanMikeL · Wysłany: 2013-04-13, 16:55

Dobra, jeszcze się do końca nie zagoił, a za miesiąc czekają mnie jeszcze finalne poprawki, więc nie wygląda zbyt pięknie, ale można się już pochwalić

Jakby ktoś pytał dlaczego górna "głowa" jest ciemniejsza niż na szkicu - taki zabieg był konieczny, żeby przykryć to co miałem w tym miejscu wcześniej. Tak czy siak, wyszło nieźle. Szykuję już do kolejnego, nie wiem jeszcze tylko gdzie go zrobię. ;P

Żelazko · Wysłany: 2013-04-13, 20:28

Ile cię to kosztowało nie licząc ramienia? :lol:

LaMuertePL · Wysłany: 2013-04-14, 11:09

O FAK. PIENKNE

LaMuertePL · Wysłany: 2013-09-11, 17:43

Jeszcze świeży, wczoraj robiony. :p

lolek00 · Wysłany: 2013-09-11, 22:11

Widzę że kolega też ma na sobie podarty kombinezon i jest 100 mil od Arroyo

Amy Blue Rose · Wysłany: 2015-06-21, 22:37

Mam do tego neutralne nastawienie, jak ktoś chce to niech sobie robi dziary etc bo to jego sprawa. Jeśli zaś chodzi o mnie to kiedyś jak byłam nieco młodsza miałam etap na tatuaże ale mi na szczęście przeszło bo jestem alergiczką, za to przez kilka lat miałam kolczyki w uszach aż w końcu przekłute miejsca w uszach zarosły i tak się skończyła moja przygoda z tego typu gadżetami.