Ja bym się bał, że jednak postawiliby na efekty. Dlatego myślę, że odmóżdżony Tekken gdzie nie trzeba się martwić o fabułę, naładowany oczojebnymi bajerami byłby strawniejszy.
Ale trafiłeś. Wczoraj pierwszy raz grałam w Tekkena 2 u małego kuzyna. Ale raczej nie byłby lepsze. Lepiej już żeby nic nie robili.
Z takiej gry nie da się po prostu zrobić filmu bez krytyki. Chyba. Z Harry'ego zrobili Rose. Nawet klimat jest inny. Ale... to źle.
AlaV: Offtop mode off.
_________________ Wkradłeś się jak lis...
Rządzisz jak lew!
Umrzesz jak pies.
FANG: Your name is attached to a couple of other upcoming genre films. What’s the status of SILENT HILL 2?
Cytat:
CARMODY: A little stalled now because of [writer/director] Roger Avary’s [legal problems], so a little unsure yet. The original plan was Roger writing and polishing the screenplay, and when he had finished his thing, we’d begin full-blown preproduction. I’m not sure what’s going on with that. We know we want to make SILENT HILL 2 and have a basic outline for it. We’ll have to see.
Żelazko: umieściłem tekst w cytacie, jak powinno być.
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
Wg tego newsu film oficjalnie nazywa się Silent Hill: Revelation 3D, zaś reżyserem i (wg newsa) scenarzystą jest Michael J. Bassett. Ciekawe, co się więc stało ze scenariuszem Avary'ego, który ponoć został już zdany.
Wygląda też na to, że będzie to adaptacja Silent Hill 3:
Cytat:
The sequel follows Heather Mason, along with her father, who have been on the run - always one step ahead of dangerous forces that she doesn't full understand. Now on the eve of her 18th birthday, plagued by horrific nightmares and the disappearance of her father, Heather discovers she's not who she thinks she is. The revelation leads her deeper into a demonic world that threatens to trap her in Silent Hill forever.
Ostatnio zmieniony przez Mr_Zombie 2010-11-03, 22:04, w całości zmieniany 1 raz
Adaptacja SH3 <rzyg>, do tego w 3D <rzyg x2>, nie mniej ostatni wpis z bloga Michaela Basseta daje jako-takie nadzieje na coś więcej jak totalny crap:
Cytat:
Finally, it’s been announced and I can say officially what I’ve been eager to share with you all for a little while now; I’ve written and am going to be directing the new Silent Hill movie.
I love the games and was a huge admirer of the first film. Especially how Christophe Gans and his team managed to capture the look and feel of the world. I say, if it ain’t broke don’t fix it, so I’m bringing back as many of that core creative team as I can – but I’m probably going to bring just a little more darkness and fear into the mix as well.I love the complex mythology and psychological twists that Konami created so will do my best honour that aspect too.
I’m determined to deliver a film that builds on the qualities of the first film and draws on the best aspects of the games whilst giving the audience more nuanced characters, a compelling story and introducing some terrifying new monsters (as well as bringing back a few favourites) and, most important of all… just scaring the shit out of everyone.
Ostatnio zmieniony przez Mee 2010-11-06, 10:52, w całości zmieniany 4 razy
Od 3D boli mnie głowa, i jakoś mnie nie jara. Tzn. Przeszkadza mi jak leci w 3D, drażni. wolę normalnie oglądać film w "2D" Tak w ogóle nie wiem czyj to był chory pomysł na to 3D. Myślałem że moda na owe skończyła się na początku lat 90.
Ja już się boję, co w tym filmie zrobią. Bo musieli by w sumie połączyć fabułę 3 i filmu 1. Mogą wyjść cuda, bo może się okazać np., że [spoiler] Heather nie jest Alessą, albo że mąż Rose to Harry o zmienionym nazwisku XD[/spoiler]. Co by nie było, ja mam nadzieję, że będzie kilka świetnych trójkowych lokacji, takich jak Centrum Handlowe, Brookhaven, czy Lakeside Amusement Park, będzie przynajmniej na czym oko zawiesić, bo z fabułą ja nie wiążę zbyt wielkich nadziei.
_________________ "Through the darkness of future's past
Magician longs to see.
One chants out between two worlds
FIRE WALK WITH ME"
Ekranizowanie SH3 jako kontynuacji historii z pierwszego filmu miałoby sens, gdyby Gans wykorzystał zakończenie, które pierwotnie znajdowało się w scenariuszu Avary'ego:
Rose i Sharon wydostają się z SH do normalnego świata, ale w lustrze widać odbicie Sharon/Alessy nadal znajdującej się w alternatywnym świecie.
Teraz to faktycznie może być misz-masz.
Ostatnio zmieniony przez Mee 2010-11-08, 11:20, w całości zmieniany 2 razy
I think I have found a way to bridge the ending of SH1 and my story for SH2. T’was a little tricky but it will make sense. No casting decisions have been made.
To jest komentarz Bassett zapytanego jak połączył zakończenie 1 z 2. Naprawdę jestem ciekaw co też takiego wymyślił Przy okazji, zapowiedź filmu oznacza też że skontaktowanie się Konami z Guy'em Cihi nie ma żadnego związku z filmem.
Jak dla mnie to bez różnicy jak będzie wyglądał film Silent Hill II(jeśli chodzi o serie SH to zawsze na pierwszym miejscu będą gry), aczkolwiek uważam, że na pewno nie będzie gorszy niż jedynka, ponieważ mają za dużo gotowych treści oraz doświadczeń po pierwszym filmie żeby zrobić coś kiepskiego...ale nigdy nie wiadomo.
_________________ „Dimidium facti, qui bene coepit, sapere aude, incipe”
Jestem strasznie zawiedziony kierunkiem jaki obrał sobie scenarzysta tego projektu. Pójść po najmniejszej linii oporu i wykorzystać znane motywy - tak jest najłatwiej. Czyli w skrócie zapowiada się powtórka z Avery'ego. Gwoźdź do trumny stanowi tutaj fakt, że w porównaniu do takiego SH2 czy The Room fabuła trójki nie prezentuje się zbyt powalająco (żeby nie powiedzieć, że jest średnia). A ja głupi łudziłem się, że pokażą jakąś nową historię...
Pozostaje liczyć na to, że klimat albo chociaż motywy straszące będą na poziomie, jednak nieobecność Gansa i tutaj nie wróży specjalnie nic dobrego.
Ludzie od Homecominga nie zrozumieli na czym polega Silent Hill, tak samo pokazał to nam film. Nie spodziewam się, że nowym film Silent Hill ukaże się minimalnie dobry na skalę kanonu Silent Hill, kiedy oglądnąłem Silent Hill (2006).
Oglądając trailer SH8 natrafiłem na tą fanowską zapowiedź filmu Silent Hill: Revelation 3D (swoja drogą warto zmienić tytuł tematu bo wszystko wskazuje na to że to nie będzie SH2)
Gdybym nie wrócił do tego tematu, zapomniawszy o tym wątku, żyłbym w przeświadczeniu że to co obejrzałem jest prawdziwe w sĘsie "to jest prawdziwy trailer"... Myślę, że nawet jeśli wyjdzie z tego typowa papka dla rozrywki, to i tak skuszę się pójść do kina, założyć te okulary i powzdrygiwać się ze strachu n-razy :roll:
_________________ NIE KLIKAJ NA OBRAZEK!!! :twisted:
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2010-12-04, 22:48
Michael J Bassett
Uploaded with ImageShack.us
- reżyser i człowiek odpowiedzialny za scenariusz filmu, przemówił:
Cytat:
"It's early days, and I'm keeping details of the plot secret for now, but it's going to be a sequel to the first film whilst trying to remain true to the plot of game 3, and will also work as a stand-alone movie for people who don't know the series.
"It was a real challenge writing it, and I spent a long time revisiting the games and reading just about every little piece of material I could find on the mythology. Of course, my choices may not please everyone, but the ambition is to give the audience a twisted, intense and terrifying experience, following a really interesting story, anchored by a terrific cast giving great performances. It's more than you get from most horror movies these days, I know, but I figure why not aim high and try to bring a bit of quality back to a genre that's rarely treated with respect?"
Bassett professes love for Christophe Gans' original take on the material - "especially how they managed to capture the look and feel of the world" - and reveals that he's planning to bring back as many members of the first creative team as possible.
"I love the complexity and psychological twists that [game company] Konami created, so will do my best to honour that," says the new director, "but I'm determined to deliver a movie that... gives the audience more nuanced characters, a compelling story, and some terrifying new monsters... as well as bringing back a few favourites..."
To wina tego yebanego Avatara Ludzie zobaczyli w tym przyszlosc filmu i beda ciagnac teraz ten temat w nieskonczonosc :X Najgorsze jest to, ze wiekszosc dobrych produkcji dalej potrafi sie obejsc bez tego efektu. Spodziewam sie jakiegos efekciarskiego badziewa, gdzie wszystko bedzie robione pod katem latajacych kawaleczkow porcelany itp A ja juz liczylem na dobra kontynuacje...
Nom, SH będzie w trzy de oraz pojawi się Piramidogłowy...pytanie tylko czy to rzeczywiście od razu przekreśla cały film, nikt nie mówi przecież o robieniu z tego drugiego Afterlife'a. Na fabułę oczywiście za specjalnie nie liczę (w końcu sam reżyser nie ma bladego pojęcia dla kogo robi ten film, więc zapewne otrzymamy jakąś nieskładną papkę), jednak jeżeli klimat oraz doznania wizualne będą trzymały poziom poprzedniej części, to dla mnie będzie to wystarczający powód aby wybrać się do kina.
Widzę, że byłem do tyłu z wieściami na temat nowego filmu... To ja tu czekam na ekranizację dwójki, a tu się okazuje, że bedzię trójka w 3D... Jeżeli będzie klimat SH (co udało się "jedynce") i fabuła nie będzie idiotyczna, to może bym się wybrał... Problem w tym, że bankowo skupią się nad warstwą wizualną, tak jak to jest ze wszystkimi filmami 3D (widać to po scenach/ujęciach zrobionych tylko po to, aby wyszło efektownie w trójwymiarze).
Jedyny reżyser, który powinien nakręcić film SH to IMO David Lynch.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum