Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Żelazko
2016-07-24, 21:24
Horrory...Zarówno te dobre i kiepskie :)
Autor Wiadomość
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-03-08, 10:30   

..
 
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-03-08, 11:43   

no przy shutterze to na zawał mało nie padłem ;d a jak go mamie puszczałem to na początku stwierdziła 'e tam' a na końcu siedziała z zaciśnietymi pięściami zafascynowana ;d odradzam za to bunshisaba, forbidden siren, whisperring corridors też zachwycające nie jest i jeszcze jeden był o perukach ale nie pamiętam tytułu ;D ja za to looknąłem bub ho -tep ( w końcu mam figurkę wypadało by film zobaczyć)...i powiem tak Elvis Presley przebywający w domu starców (nikt of course mu nie wierzy ze jest królem) wraz z innym dziadkiem (murzyn który wierzy ze jest Kennedym a wszystko to rządowa konspiracja) muszą stawić czoła duchowi mumii który wrca do życia i wysysa pensjinariuszom domu starców, dusze przez odbyt...jak kogoś to odrobinę choćby rozbawiło zapraszam do filmu...nic genialnego ale pare razy sie zaśmiałem nieźle...no i w roli gł. niezapomniany bruce campbel ;d fajnie się ogląda jest zabawa..ale nic w tym z produkcji ponadczasowej..ale rozmowe presleya i JFK'a na temt ducha i ich teorie no piękne xD
_________________
 
 
 
shav 
Mumbler
Imaginary Boy.


Wiek: 40
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 105
Wysłany: 2009-03-08, 11:58   

Raq ten o peruce to po prostu "Wig", jak sądzę ;)

Natomiast o której części "Whispering Corridors" mówisz, bo był cztery. Chyba, że o wszystkich się wypowiadałeś xD Dwójka podobno jest dobra, ale jeszcze nie widziałem, wyłącznie czwórka mi się trafiła i była znośna. Nic ekscytującego, ale nie takie rzeczy się oglądało. Podobną opinię mam o "Forbidden Siren". Ten dźwięk syreny mnie mocno nakręcał, to muszę przyznać. Z rzeczy naprawdę złych polecam "Beyond the Wall of Sleep". Ten film może dostać albo jedynkę z wykrzyknikiem, albo żelazną dychę. Ja daję dychę. Chyba już zresztą kiedyś o tym arcydziele wspominałem :) Wspaniała sprawa. A "Bub Ho-tep" chyba będę musiał sprawdzić, bo zapowiada się ciekawie.

Za to wczoraj oglądałem w końcu "The Haunting of Molly Hartley". Krótko: jako film do tego, żeby usiąść i absolutnie wyłączyć mózgownicę nadaje się idealnie. W innej sytuacji - nie warto.

EDIT: A "Re-Cycle" jest genialne, ale horrorem chyba bym nie nazwał tego filmu. Po prostu baśń - piękna i klimatyczna.
_________________
"Reaching out to embrace whatever may come."
Maynard James Keenan "Lateralus"
Ostatnio zmieniony przez shav 2009-03-08, 12:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-03-08, 12:19   

whisperring corridors miałem własnie 4 ale ponoć wszystkie stoją na podobnym poziomie, nie jest to gniot ale nic odkrywczego :)
Mozliwe ze Wig się to zwało ja chyba miałem jap tytuł o ile się nie myle ale kto wie :D
Forbidden Siren ma fajne motywy (wspomniana syrena) i pare razy ciekawe 'mystery' ale na tym się kończy wykonanie z dupy i całosć wypada cholernie słabo
z gniotów to polecę ci Guinea Pig...albo się zakochasz albo zwymiotujesz albo zanudzisz na śmierć...ja sie zanudziłem totalnie...
re cycle ma motywy horrorowe (szczególnie z poczatku) ale potem fakt to po prostu genialna baśń :D

Poza tym jak ktoś nie widział 'In the Mouth of Madness' to nadrabiac z biegu...KLIMAT KLIMAT KLIMAT KLIMAT no po prostu film jest de best a jak ktos lubi filmy z okresu '80 '90 z wgniatającym feelingiem a nie masą krwi i pojebem/pojebami (a la hills have eyes itp) wyrzynającymi jeszcze gorszych tępaków siekierami czy czym tam chcą to to zakocha się w tym filmie...są naprawde tak potężne wstawki i KLIMAT...ahhh chyba 'kupię' jeszcze raz ten film i zobaczę :D

BTW: shav genialny podpis dzis chyba z 6 razy juz słuchałem :D
_________________
Ostatnio zmieniony przez Raq 2009-03-08, 12:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
shav 
Mumbler
Imaginary Boy.


Wiek: 40
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 105
Wysłany: 2009-03-08, 13:51   

"Guniea Pig" oglądałem dwójkę - "Flower of Flesh and Blood". Nuda. Ale chcę zobaczyć bodajże piątkę czy szóstkę - podoba mi się okładka :D

Natomiast "In the Mouth of Madness" - całkowicie się zgadzam. Jeśli ktoś nie widział, to jest to film w pierwszej kolejności do obejrzenia. Obejrzałem go jako dzieciak i śmiertelnie mnie przeraził, głównie rowerzysta. Ale nic dziwnego, teraz mam 25 lat, a wciąż oglądając ten film czuję się mocno nieswojo. Nie zestarzał się, jednak jak jest wspomniany KLIMAT, to czas nie rusza takiego filmu :D

A co do podpisu - dziękuję, dziękuję. Keenan to geniusz. Co prawda wnerwia mnie ostatnio, ale to już temat do działu "muzyka" :D
_________________
"Reaching out to embrace whatever may come."
Maynard James Keenan "Lateralus"
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-03-08, 15:05   

shav napisał/a:
A co do podpisu - dziękuję, dziękuję. Keenan to geniusz. Co prawda wnerwia mnie ostatnio, ale to już temat do działu "muzyka"
śmiało wyraź tam zdanie z chęcią odpowiem :D
shav napisał/a:
"Guniea Pig" oglądałem dwójkę - "Flower of Flesh and Blood". Nuda
no dokłądnie, a to ponoć najlepsza część, i naj krwawsza (bo tylko to ten film ma do zaoferowania) wiec nie wyobrażam sobie jak fatalne muszą być pozostałe części..
shav napisał/a:
rowerzysta.
to jest motyw g e n i a l n y :D do 2 godzin powinien go miec na hdd więc dziś ponowny seans robie :D
_________________
 
 
 
shav 
Mumbler
Imaginary Boy.


Wiek: 40
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 105
Wysłany: 2009-03-08, 17:48   

Raq napisał/a:
do 2 godzin powinien go miec na hdd więc dziś ponowny seans robie :D

U mnie już jest, ale nie wiem czy uda mi się dzisiaj odwiedzić poryty świat Suttera Caina :/ Ale w tym tygodniu na pewno, dobrze, że mi przypomniałeś. Z chęcią zobaczę znowu babcię wynajmującą pokój Neillowi (nie pamiętam jak się w filmie nazywał).

A ostatnio oglądałem "Whisper" ("Śmiertelny Szept"). Jasne, nie da się teraz zrobić filmu o diabelskim dziecku, żeby zaraz nie było krzyku, że to popłuczyny po "Omenie", ale... Niezły. Autorzy zamiast silić się na oryginalność i odjechać w jakieś wydumane akcje postawili na klimat. I całkiem nieźle to wyszło, moim zdaniem. David sobie ładnie radzi podszeptując ludziom różne niekoniecznie najzdrowsze pomysły. Dla fan(atyk)ów seriali: "Lost" - gra Holloway (bodajże Sawyer serialowy, nie mam pewności, bo "Lost" nie tłukę), "Prison Break" - gra Sarah Wayne Callis (dr Tancredi).
Najkrócej rzecz ujmując: film bez ambicji bycia czymś więcej niż klimatycznym i niezbyt głębokim horrorem. I wychodzi mu to na zdrowie :D
_________________
"Reaching out to embrace whatever may come."
Maynard James Keenan "Lateralus"
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2009-03-10, 00:54   

Ja ostatnimi czasy poszukuję dwóch typów thrillerów/horrorów.

Pierwszym typem jest coś ambitnego. Nie jakieś tam flaki fruwające jak skowronki na lewo i prawo, ani tym bardziej tanie sztuczki pokroju screamery. Coś co naprawdę wsiądzie mi na psychę, a po seansie zostanie na drugi dzień w pamięci i zmusi do przemyśleń. Coś w stylu Jacob's Ladder, The Shining, tudzież ostatnio przeze mnie obejrzany 1408.

Drugim typem jest horror związany z konkretnymi lokacjami - środek oceanu (wiecie, opuszczone statki, tudzież inne bazy podwodne), albo kosmos. Oczywiście jeśli chodzi o horrory w kosmosie to większość mam za sobą, ale liczę że podpowiecie mi jakiś tytuł, z którym nie miałem jeszcze okazji się zaznajomić. W tym przypadku łyknę byle co, nawet jeśli jest to horror klasy B (oczywiście w granicach dobrego smaku, są filmy tandetne, ale do obejrzenia i są te, które są tak ch***owe, że się oglądać nie da xD ).

Liczę na Was :thumbup:
Ostatnio zmieniony przez StuntmanMikeL 2009-03-10, 00:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
timothy7 
Mumbler


Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 153
Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2009-03-10, 09:37   

StuntmanMikeL, jeśli potrzebujesz horroru którego akcja dzieje się na oceanie, to obejrzyj "Ciśnienie".

od siebie polecam horror klasy C, albo nawet D - "Mordercze klowny z kosmosu". Klimat po prostu rozwala, takich filmów się już nie robi;-)
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2009-03-10, 09:46   

Ciśnienie już oglądałem. Raczej średni, dosyć szybko rozkminiłem o co chodzi, przez co resztę filmu się nudziłem. Klimat też jakiś taki nijaki.

timothy7 napisał/a:
od siebie polecam horror klasy C, albo nawet D - "Mordercze klowny z kosmosu". Klimat po prostu rozwala, takich filmów się już nie robi;-)


Hehehehe, takie filmy to raczej komedie, ale dzięki za tip. Zarzucę okiem na to "dzieło" (tytuł rozwala xD ).
 
 
timothy7 
Mumbler


Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 153
Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2009-03-10, 10:25   

jeśli chodzi o głupie tytuły, to takich horrorów jest cała masa:

"Jack Frost 2 Zemsta Zmutowanego Zabójczego Bałwana" - bez komentarza:)
"Surfujący Naziści muszą umrzeć" - jakoś tak.

takich filmów się nie zapomina;-)
 
 
Carmash 
Lying Creature



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 493
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-03-10, 10:26   

timothy7 napisał/a:
"Mordercze klowny z kosmosu"


Durny, ale momentami bardzo śmieszny film. Od siebie dodam jeszcze Meet The Feebles Petera Jacksona. Nieśmiertelne filmy Tromy, tj. Toksyczny Mściciel, Surfujący Naziści Muszą Umrzeć, Tromeo i Julia, to już klasyki horroru klasy X/Y/Z (niepotrzebne skreślić)

Miki napisał/a:
Pierwszym typem jest coś ambitnego. Nie jakieś tam flaki fruwające jak skowronki na lewo i prawo, ani tym bardziej tanie sztuczki pokroju screamery. Coś co naprawdę wsiądzie mi na psychę, a po seansie zostanie na drugi dzień w pamięci i zmusi do przemyśleń. Coś w stylu Jacob's Ladder, The Shining, tudzież ostatnio przeze mnie obejrzany 1408.


Videodrome, autorstwa Davida Cronenberga. Rzecz zagmatwana, warta nie tylko obejrzenia, ale także przemyśleń, które nachodzą człowieka po seansie. Jeden z moich faworytów.
_________________

Ostatnio zmieniony przez Carmash 2009-03-10, 10:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
timothy7 
Mumbler


Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 153
Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2009-03-10, 10:30   

Carmash napisał/a:
Videodrome, autorstwa Davida Cronenberga. Rzecz zagmatwana, ale warta nie tylko obejrzenia, ale także przemyśleń, które nachodzą człowieka po seansie. Jeden z moich faworytów.


Miałem "Videodroma" na kasecie, ale komuś pożyczyłem przez obejrzeniem i nie pamiętam komu:( Podobny dobry horror, ale nie mam okazji go obejrzeć
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2009-03-10, 16:22   

Hmm... Horror, mystery, sci-fi, thriller, wymiatacz James Woods w roli głównej - zapowiada się świetny seans dziś wieczorem! :D Te horrory, klasy Z odstawię na inną okazję. W sumie z takich głupawych horrorów mam jeszcze pod ręką Laleczkę Chucky do obejrzenia, ale nie omieszkam oblukać wymienionych :) Dzięki za rady (jednak jeśli jeszcze coś komuś wpadnie do głowy, to jestem otwarty na sugestie xD )!
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-03-10, 18:20   

Carmash napisał/a:
Videodrome
yeah, do tego naked lunch i the fly :D można i Neighbour no 13. który tu też Zarowi polecę bo GENIALNY JEST TOTALNIE azjatycki niszczyciel umysłów...poza tym polecane już setki razy Calvaire po którym do dziś chodzę do tyłu.
Skoro mówisz że większosć widziałes to Event Horizon zapewne ci znany, ale na wszelki wypadek polecam najlepszy s-f.
Blue Velvet mimo ze nie horror to jest świetny (SH wzorowane)
Polecane In the Mouth of Madness...mimo ze nie jest tak melancholijne jak jackobs ladder to klimat powala i na moje oko daje do myślenia troszkę.
Na przekór wielu podam tu Night Flier, moze nie jest to cos na miarę DD czy JL ale film przewyższa opowiadanie King'a na którym jest oparty a to chyba wystarczająca rekomendacja. Poza tym lubie BARDZO Invasion of the Body Snatchers (wersja z 70 któregoś) jako horror S-f ze swiecą szukac lepszego....zakonczenie mało ze mnie resztek obiadu dolnym otworem nie wycisnęło...no i na rozluźnienie The Twilight Zone the Movie (serial też super ale cieżej dostać)
_________________
 
 
 
timothy7 
Mumbler


Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 153
Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2009-03-10, 18:56   

jeśli kogoś interesują horrory-badziewia:

http://www.badmovies.org/movies/

;p
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2009-03-10, 21:13   

Muchę widziałem, świetny, acz trochę mnie zniesmaczył xD Zgadza się Raq - Event Horizon widziałem i może nie uważam go za najlepszy horror sci-fi to i tak jest świetnym i mega klimatycznym filmidłem. A co do Twilight Zone - świetny film, jednak co mnie najbardziej w nim przeraża to wypadek, jaki wydarzył się podczas kręcenia pierwszego segmentu (o tym rasistowskim amerykaninie co nagle w czasie i miejscach zaczął przenosić). Słyszał ktoś o tym?
 
 
Jo-Jo 
Mumbler
Snowflake :3



Wiek: 36
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 154
Wysłany: 2009-03-10, 21:18   

kiczowate horrory ? - co drugi z lat ~50-tych ( np. The Blob )
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-03-10, 21:22   

Majkel, o co chodzi, chodzi ci o 1 segment czy o jakaś tró historięm jak to 2 to dawaj bom ciekaw
_________________
 
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2009-03-11, 02:15   

Tró historiem. Główny bohater tego segmentu zginął podczas sceny, która nie została zawarta w filmie. Zginął wraz z dwoma azjatyckimi dziewczynkami, poszatkowało ich śmigło helikoptera... A wszystko z winy reżysera, który chciał mieć jak najlepsze ujęcie. Z resztą - poczytaj sobie o tym tutaj, ale ostrzegam - sam tekst może niespecjalnie Cię ruszy, ale dojedź do załączonego filmiku ukazującego tą scenę, to na długo tego nie zapomnisz...
http://www.findadeath.com.../vic_morrow.htm

On topic:
Przed momentem skończyłem oglądać Videodrome. Ten film to jakiś psychodeliczny mindfuck xD Kompletnie nic z niego nie skumałem, mniej więcej dopóki główny bohater nie dostał pierwszej halucynacji (tej, gdzie "uderzył" swoją sekretarkę a chwilę później zobaczył zniekształconą kasetę), to nadążałem, ale po tym już kompletnie nie wiedziałem co o tym wszystkim myśleć. Czy ten koleś wpadł w jakąś schizofrenię paranoidalną, czy naprawdę miał doczynienia z jakimiś pomyleńcami - I DON'T GET IT. Trochę to irytujące, zważywszy na fakt, że filmy Cronenberga zawsze niosą jakieś przesłanie, morał (no, tak przynajmniej czytałem, ale przesłanie Muchy wyłapałem xD). Morał, którego nie wyłapałem z powodu zakręcenia tego co się działo na ekranie xD

Anyway, pewnie pierniczę teraz od rzeczy bo skończyłem seans jakieś pięć minut temu. Pewnie muszę się z tym przespać i dopiero jutro coś konkretnego napiszę, tymczasem - jestem w kropce. Co nie znaczy, ze film mi się nie podobał, pomijając bardzo dziwną i zakręconą historię, miał bardzo sugestywny i ciężki klimat, znakomitą muzykę, rola Jamesa Woodsa też bardzo dobra (niestety to jedyny dobry aktor w tym filmie, reszta była albo zwyczajna, albo taka sobie, jedynie facet grający Barry Convexa zapadł mi w pamięć, ale poza nim... sorry). Ogólnie film bardzo fajny, ambitny. Tego właśnie szukałem. A teraz idę spać... tak mi się wydaje... Long live the new fle... eee... no! xD
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-03-16, 22:31   

..
 
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-03-16, 22:53   

filmu nie znam ale
Wampiry polecam Night Flier (naprawdę cholernie lubię ten film) który podejdzie zarówno pod ssanie krwi jak i własnie thriller psychologiczny, Frostbitten (kino skandynawskei jak dobrze pamietam) który ma tak zajebiste motywy ze szok, ale jest w nim i szklanka kiczu..Salem's lot też jest naprawdę fajne ( i jako ekranizacja sprawdza sie całkiem ok) wersja z bodajze 74 jest lepsza od tej nowej z 04 ale i ta sie nadaje...z tego filmu pochodzi legendarna już scena z oknem ;d
Nosferatu (1922) przebija wszystko inne o wampirach razem wzięte, Martin z 77 też fajne, ale trzeba lubiś powolne spokojne delikatne kino...Bram Stoker’s Dracula jest piękne genialna muza a realizacja stoi na tak wysokim poziomie jak nisko stoją wpisy plaziego..trve...film jest majstersztykiem kinematografi w moim odczuciu. Fright Night jest fajne, teen komedia z wampirami ale naprawdę udana :D i mój wspaniały The Lost Boys...motocykliści, surferzy punk i wampiry...połączenie niby dziwne a pasuje jak ulał !

http://snarkerati.com/mov...es-of-all-time/ tu poczytasz chyba o kazdym który wymieniłem i znajdziesz pewnie kilka innych (ja znakomitej większości nie widziałem jeszcze)

z psycho thrillersów to .. Calvaire ! xD :P ok dam już siana (chyba ze jakiś nowy user poprosi o dobry film) nic mi na myśl nie przychodzi, jak wpadnie dam znac. I koniecznie lookaj The Blob z 1988 bo jest wyyebka!!
_________________
 
 
 
Zaratul 
Valtiel



Wiek: 38
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1338
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2009-03-16, 23:03   

Z cyklu głupich pytań:widziałeś Egzorcystę i Omena? :)
_________________

 
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-03-16, 23:03   

Raq napisał/a:

http://snarkerati.com/mov...es-of-all-time/ tu poczytasz chyba o kazdym który wymieniłem i znajdziesz pewnie kilka innych (ja znakomitej większości nie widziałem jeszcze)

No właśnie żaden z tych 70 filmów nie wydaje mi się ciekawy xD Chyba po prostu za wiele oczekuję. Przyznam, że skrycie liczę na coś co można by nazwać "ekranizacją" vampire masquerade bloodlines. Po prostu zakochałem się w tej grze (napierdzielam 3 tygodnie dzień w dzień :D ) i szukam czegoś idealnie pasującego do tych klimatów.
Zaratul napisał/a:
Z cyklu głupich pytań:widziałeś Egzorcystę i Omena? :)

Jakieś 50 razy xD
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2009-03-16, 23:06, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-03-16, 23:30   

BerseRk polecam ci obczajenie kilku z tych które zaproponowalem, może nie padniesz z zachwytu ale myśle że spora szansa ze znajdziesz coś dla siebie...w ogóle napisz jakie wampirze widziłeś i jakie lubisz :)
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group