Teraz już jest spoko, pierwszy szok za mną ;] Po prostu życie stawia mnie w zupełnie nowej sytuacji. Ale daje rade, co to dla mnie :-]
Dzięki w każdym razie
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
nie róbmy offtopa, ale tymczasowo pracuję w ochronie na 2 zmianie :-]
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Wczoraj wieczorem oglądałem ciekawy film na DVD: Demon Hunter dzisiaj otwieram foobara i widzę na liście tytuły, których ostatnio brat słuchał:
Demon Hunter: The Triptych
Konami Kukeiha Club - Akumajo Dracula X Chronicles :: Bloody Tears (Castlevanie rlz! XD)
Mój ukochany zespół the Rolling Stones...
Nirvana,Radiohead,Soundgarden, Rage Against the Maschine....szkoda że już nie istnieją bo Audioslave to już nie to... :grin:
_________________ Of course i'm sure that's how i got here -by Raiden
Ostatnio niesamowicie mi się wkręciło Aesop Rock - None Shall Pass. Kawałek jednocześnie wychillowany, ale z w miarę żywym i bujanym bitem. Po prostu świetnie wpada w ucho
_________________ Moja jest tylko Racja i to Święta Racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza! I właśnie to moja Racja jest Racja najmojsza.
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma. Zalejmy pałę do reszty jak świnie, w głupiej nadziei, że ból przeminie.
_________________ Żołnierzu mój pozostaw dom i serce swe, ona już wie, że nie spotkacie sie.
Lecz dusza jej i serce zawsze będą twe, radości brak gdy on daleko tak.
Kiedy nadzieji mój żołnierzu miły brak, ona już wie że nie powrócisz już.
Lecz dusza jej i serce zawsze będą twe, bo żołnierz twój na wojne ruszył w dal.
Od wczoraj słucham nowego krążka O.S.T.Rego - 'Ja tu tylko sprzątam.' Jeśli chodzi o polski rap, to tylko jego płyty zawsze kupuje w ciemno i wiem, że się nie zawiodę.
Flow Adama jest niezmiennie świetny, bity też mistrzostwo, zresztą wyszła edycja specjalna zawierająca instrumentalne wersje wszystkich kawałków na 2 cd.
Po dwukrotnym przesłuchaniu stwierdzam jednak, że lirycznie jest gorsza od Hollyłódź, ale może się jeszcze wkręcę ;]
Jak ktoś lubi OSTRego to polecam, nie tylko dla fanów rapu.
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Ostatnio zmieniony przez PiK 2008-02-25, 15:55, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 38 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-02-25, 19:06
raiden napisał/a:
Mój ukochany zespół the Rolling Stones...
Nirvana,Radiohead,Soundgarden, Rage Against the Maschine....szkoda że już nie istnieją bo Audioslave to już nie to... :grin:
Tak to czytając nabrałem ochotę ponownie posłuchac RATM'a :]
Ostatnio przesłuchałem "My Winter Storm" Tarji Turunen- jako solo jest równie swietna jak z Nightwishem.
Szczerze mówiąc, bardziej podoba mi się jej płyta niż właściwe "Dark passion play".
Jest liryczna, spokojna i zaskakuje. Bardzo podobał mi się cover "Poision"- gutte idea. Polecam.
Wiek: 37 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 129 Skąd: prosto z 1967, yoh
Wysłany: 2008-02-25, 20:16
Wracając niedaleko do nu metalu to krótko mówiąc: nie lubię, oj nawet bardzo nie lubię. Nie żeby mi to coś przeszkadzało w nim ale moja wątroba go też nie lubi. Szczególnie Linkin Park, arghhh...
Ale ja taki ja jestem, że moja muzyka zakończyła się w roku 1994. No, wiem, wiem nu metal był troszkę wcześniej ale...
BTW, ostatnio odświeżyłem sobie Motorhead, Judas Priest i ano Black Sabbath, rock on!
_________________ feed feed feed eat eat eat head head head long long long hair hair hair smokin' smokin' smokin' caterpillar caterpillar caterpillar run run run
Wiek: 37 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 129 Skąd: prosto z 1967, yoh
Wysłany: 2008-02-25, 20:21
Ja też nic do nich nie mam ale ich nie lubię xD
_________________ feed feed feed eat eat eat head head head long long long hair hair hair smokin' smokin' smokin' caterpillar caterpillar caterpillar run run run
Znam wiele zespołów bądź wykonawców zapewniających mi uszorgazmy, podczas słuchania których przymiotniki pokroju "zajebiste", "klimatyczne", "świetne" etc etc są uczuciami jakie żywię do tej muzyki.
Ale jest jeden zespół mogący, że tak to wyrażę, zapewnić mi coś więcej niż żywienie uczuć zajebistości.
.
A nazwa jego... Pink Floyd. Zwłaszcza wczesna, pre-darksajdowa epoka.
Krążki takie jak The Piper At The Gates Of Dawn, Ummagumma (1-sza płyta), Atom Heart Mother, Relics (żeby czepiaństwa nie było - wiem, że to składak) Dark Side Of The Moon zawsze będą TYMI strunami zawieszonymi między uszami a duszą. I 3,14erdolić to, że zdanie to brzmi grafomańsko, ten post jest w 100% spontaniczny.
Po Floydów sięgam nieczęsto, bez zabaw w maratony dyskograficzne; ich psychodelę trzeba odpowiednio dawkować.
Uff, a po ochłonięciu...
Zamierzam wrzucić dalszą część podsumowania 2007. Moja długa absencja spowodowana była walącą się maszyną. I co z tego, że nieuchronnie zbliża się 3-ci miesiąc roku 2008? Lepiej późno niż wcale ; ]
Ostatnio zmieniony przez pyramid.pusher 2008-02-28, 00:01, w całości zmieniany 1 raz
Mój ukochany zespół ever Ostatnimi czasy zasłuchuje się w cudowną płytkę "Broken China" Richarda Wrighta (klawiszowca Floyd-ów). Posiada ona 16 pięknych, przepełnionych niezwykle lamentacyjnym, melancholijnym klimatem kompozycji, które fanów muzyki anielskiej bez wątpienia chwycą za serce. Odbiór płyty nie jest zbyt łatwy i szczerze powiedziawszy nie jest to krążek dla ludzi, którzy słuchają muzyki w sposób bardzo powierzchowny, bez zagłębiania się w pojedyncze akordy poszczególnych instrumentów, nie wsłuchują się i nie starają się interpretować tekstów takich piosenek. Ten album wymaga cierpliwości, a także delikatnego,zmysłowego, czasem nawet i wielokrotnego podejścia. Jeżeli otworzysz coś więcej niż uszy na prezentowaną przez Ricka muzykę, dostaniesz w zamian prawie godzinę kołysania w innej sferze szarej rzeczywistości. Zaprawdę polecam!
_________________
Jo-Jo [Usunięty]
Wysłany: 2008-02-28, 15:51
Lol .... to dziwne .... w zasadzie chyba oprócz mnie nie ma tu żadnego metala >_>
No cóż .... ja słucham ->
Trash Metal: Slayer, Testament ( luv it <3 ), Metallica ( tylko do Black Album bo dalej to już shit jest )
Power Metal: Rhapsody, Blind Guardian ( najlepszy powah metal ever <3 ), Primal Fear ( mieszanka speed metalu z powahem :] ), Iron Savior, Sabaton, Demons & Wizards
Heavy Metal: Iced Earh
Epic Metal: Manowar
Viking Metal: Amon Amarth ( a dokładniej to Viking Death Metal ), Moonsorrow ( genialnie grają )
Doom Metal: Moonspell ( niech będzie, że to połączenie Gothic, Doom i Black Metalu ..... Wolfheart > świat :3 )
Gothic Metal: Within Temptation
Brutal Death Metal: Cannibal Corpse
Grind Core: Nasum
Gore Grind: Last Days Of Humanity
Progressive Death Metal: Opeth
Black Metal: Bathory, Satyricon, Burzum
Dark Ambient: głównie Nox Arcana
Muzyczki z gier: ... oj dużo ale głównie słucham Tetsuya Shibata, Yuki Kajiura, Junichi Nakatsuru, Yoshihito Yano, Akira Yamaoka, Tommy Tallarico
Muzyczki z anime oraz doujinów: za dużo by wymieniać ....
Jeszcze dopisz "Mayhem" to już totalnie mnie wgnieciesz w fotelik xD
Jo-Jo napisał/a:
Brutal Death Metal: Cannibal Corpse
Ahh te okładki
Ja nigdy nie deklarowałem w sposób otwarty zamiłowania do ostrego muzycznego przypieprzenia, ale osobiście wiele zespołów, które zaprezentowałeś bardzo lubię i cenię sobie ich obecność wśród moich zbiorów muzycznych. Poza tym bankowo na tym forum jest wiele osób słuchających podobnej muzyki
_________________
Ostatnio zmieniony przez Carmash 2008-02-28, 15:59, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 38 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-02-28, 16:56
Cytat:
Lol .... to dziwne .... w zasadzie chyba oprócz mnie nie ma tu żadnego metala >_>
Hm?
Tu prawie każdy jest metalem przecież.
Popatrz na wcześniejsze posty.
Jo-Jo [Usunięty]
Wysłany: 2008-02-28, 17:10
Jeśli dla ciebie Radiohead, Placebo i Pink Floyd ( przykłady ) jest metalem to ja dziękuję ^^" ....
Bullets For My Vallentine - emo gówno
SOAD - już coś mówiłem o NuMetalu ^_^ to nie jest true metal tlyko komercyjna papka dla dzieciarni ;]
...... i samo słuchanie RATM ( które jest IMO badziewne ) nie wystarcza :hihi: ....
EDIT : aha ... Nine Inch Nails też jest badziewne .... :hihi: ... reszta to jakieś pseudo-metalowe pozerskie zespoły ... albo jakieś emo punk rockowe :hihi: ( tzn. jednym wyjątkiem jest Sephiroth ale i oni grają zbyt " chaotycznie " w moim odczuciu )
EDIT 2: RAMMSTEIN !? no comment ^^" ...
Ostatnio zmieniony przez Jo-Jo 2008-02-28, 17:20, w całości zmieniany 2 razy
Zupełnie jakbym słuchał Euronymusa i przebywał w Norwegii xD Z twojego rankingu mocno nie lubię zespołu "Opeth". Takie tam tarcie jabłek na gitarach i nigdy mnie nie porywali. Swego czasu uwielbiałem zespół "Death". Do dzisiaj mam do niego spory sentyment.
_________________
Jo-Jo [Usunięty]
Wysłany: 2008-02-28, 17:28
Carmash - hmm... jak kto woli, ale musisz przyznać, że ich płyta Blackwater Park ( i szczególnie ich utwór o tym samym tytule ) jest konkretna
Ja np. nie lubie takich zespołów jak Lux Occulta lub Cradle of Filth
" Remember boys and girls, Dani Filth needs to be crucified ^_^ "
BTW muszę sobie Temnozora ściągnąć >_<
EDIT:
BTW2 -> KoRn'a też nigdy nie lubiłem ^_^
Ostatnio zmieniony przez Jo-Jo 2008-02-28, 17:30, w całości zmieniany 1 raz
Swego czasu interesowałem się ich twórczością i twierdziłem, że są spoko. Dzisiaj mam sentyment tylko dla kawałka "Nymphetamine", który bardzo mi się podoba.
Jo-Jo napisał/a:
Blackwater Park
Jak dla mnie nic nie ma w tym albumie dobrego. Niestety nie potrafię się doszukać w ich muzyce szczególnych składników, które podpasywałyby moim gustom. Ogólnie słucham ogromnej ilości gatunków i moje gusta są niebywale szerokie, ale Opeth jakoś nigdy nie może do mnie przemówić. Może się nie znam? Nie wiem Jeżeli idzie o Skandynawię to dla mnie liczy się tylko Finlandia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Ostatnimi czasy zasłuchuje się w cudowną płytkę "Broken China" Richarda Wrighta (klawiszowca Floyd-ów). Posiada ona 16 pięknych, przepełnionych niezwykle lamentacyjnym, melancholijnym klimatem kompozycji, które fanów muzyki anielskiej bez wątpienia chwycą za serce. Odbiór płyty nie jest zbyt łatwy i szczerze powiedziawszy nie jest to krążek dla ludzi, którzy słuchają muzyki w sposób bardzo powierzchowny, bez zagłębiania się w pojedyncze akordy poszczególnych instrumentów, nie wsłuchują się i nie starają się interpretować tekstów takich piosenek. Ten album wymaga cierpliwości, a także delikatnego,zmysłowego, czasem nawet i wielokrotnego podejścia. Jeżeli otworzysz coś więcej niż uszy na prezentowaną przez Ricka muzykę, dostaniesz w zamian prawie godzinę kołysania w innej sferze szarej rzeczywistości. Zaprawdę polecam!
