Forum Silent Hill Page

Silent Hill: Homecoming - Co was najbardziej przeraziło?

Apfers - 2010-07-26, 14:25

1. Boss Scarlet. Wyglądała okropnie, była taka powydłużana... a jak upadła i myślało się, że koniec, to nagle dalej waliła.
2. "Behind you". Kiedy ta lalka to powiedziała (bo chyba ona to zrobiła...?) podskoczyłam na krześle.
3. Sen Alexa na początku.
4. Trochę przeraziły mnie śmierci rodziców.

Michael221 - 2010-07-26, 23:48

Choć w grę osobiście nie grałem (ale oglądałem gameplay na youtubie) to najbardziej przeraziła mnie sędzina i jej wiertarka myślałem że to już koniec, bitch...
Say - 2010-08-09, 00:23

Największego cykora załapałem w odmienionej wersji domu Alexa, w zasadzie przez cały ten wycinek gry modliłem się, żeby tylko jak najszybciej się zakończył. W pewnym momencie, kiedy głośniej zaatakowała muzyka, a z niewiadomokąd wyskoczył Schism, to już nie wyrobiłem i autentycznie musiałem zdjąć z uszów słuchawki i zapalić światło w pokoju. Coś pięknego, ostatnio miałem tak przy trójce.

Akcja z Lurkerem w zalanej wodą piwnicy też napięła mi trochę nerwów (rewelacyjny, demoniczny design stwora zrobił swoje), podobnie scenka z Piramidogłowym w Grand Hotel i wizyta w Hell Descent.

rifi77 - 2010-08-09, 09:59

Odmieniony dom Alexa - nie tyle przeraził co jak gdyby zachwycił bo wygląd lokacji był genialny.
Szpital - początek gry już był przerażający, leżysz na łóżku a nagle za drzwiami widać Bugimena. I jeszcze to ciało które nagle zawisło z sufitu, to było mocne jak na początek :grin2:
Akcja z wiertarką pod koniec gry, myślałem że to jedno z zakończeń gry i już byłem załamany co ja zrobiłem xD
No i Scarlet, ten boss swoim wyglądem mocno mnie przestraszył, na chwilę włączyłem pauzę :P

sullivan_1989 - 2010-08-09, 10:09

Teraz poważnie. Z bossów najbardziej przeraziłem się się Scarlett... Poza tym "Behind You" o mało nie zrzuciło mnie z krzesła.
Spodobała mi się również scena początkowa zqaczerpnięta z "Drabiny Jakubowej".

rifi77 - 2010-08-09, 10:28

O, tak, jeszcze laleczka z tekstem "Za tobą" była genialna. Po przeczytaniu tego najpierw pomyślałem "Ale o co chodzi?", zrobiło mi się jakoś dziwnie zimno, obróciłem się a tam... Smog... I to mi zepsuło trochę klimat ^^"

A co do Drabiny Jakubowej to muszę w końcu to obejrzeć...

OldSnake - 2010-12-08, 19:19

Jeśli chodzi o taki ciągły niepokój/lęk/strach w SH Homecomingu to czułem na sobie takie coś po spotkaniu z Curtisem w jego złomiarni. Po ponownym wyjściu na miasto pojawił się wtedy, po raz pierwszy we tle przerażający kawałek REGARDS(-a co ciekawe>jest to jeden z tych nietypowych utworów w historii SH, który jak pierwszy raz się słyszy to nie wiadomo czy niektóre dźwięki wydobywają się gdzieś ze scenerii miasta czy po prostu są częścią muzyki). Później we mgle okazało się, że nowy kawałek zapowiada nowego przeciwnika(Smoga), który spotęgował strach.
Z rodzaju BŁUHAHAAA-z zaskoczenia, to najmocniejsze dwa pamiętam:
1.Na strychu(w alternatywnej chacie Alexa), kiedy zza rur zaatakował mnie Schism-to było coś. Tu trzeba oddać hołd pomysłodawcy tego sprytnego stracha, ponieważ mimo, że mamy radio, które nas ostrzega i wiadomo że coś gdzieś jest, to i tak większość osób pewnie się na to nacieła.
2.W kościele przy trzech obrazach(za jednym był pięciokąt z drzewem): wyciągam potrzebny element(pięciokąt) i jeszcze sobie podchodzę do jednego obrazu powolutku, żeby coś sprawdzić, a w tym czasie Schism za plecami mi wyskoczył, bo nie popatrzyłem się na otwierające bramy -mój błąd.
Numer z "Za tobą" jak dla mnie jest dobry lecz dwuznaczny może przestraszyć lecz nie musi, od razu jak przeczytałem to automatycznie bardzo szybko się obróciłem, a że miałem już w ręku cały czas giwerę to zacząłem strzelać, więc mnie ten moment raczej nie przestraszył. Ma nas to przestraszyć ale jednocześnie dostajemy ostrzeżenie o tym.

Alice - 2013-04-20, 00:05

Dla mnie nie było nic straszne (może tylko nieco ochydne), poza wyskakującym przez witraż Siamem(?). Niby taka spokojna scenka, a tu nagle takie o.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group