Forum Silent Hill Page

Gry - "Szczelanki"

StuntmanMikeL - 2009-11-11, 14:18

Kamillo napisał/a:
Druga część nie była już taka fajna.

IMO dwójka stała na równi z jedynką, zarówno pod względem klimatu/fabuły, jak i gameplayu. Jej jedynym mankamentem było to, że nie wprowadziła praktycznie żadnych zmian do serii, ale to akurat mnie osobiście nie interesuje, bo po co usprawniać coś, co już jest idealne?

Zaratul - 2009-11-11, 14:25

StuntmanMikeL napisał/a:
IMO dwójka stała na równi z jedynką, zarówno pod względem klimatu/fabuły, jak i gameplayu


No akurat jedynka była bardziej mroczniejsza i klimatyczniejsza...co nie oznacza że dwójka taka nie jest. :) W dwójce jednak polepszyli bullet time i nie było tych bossów którzy byli bardzo wytrzymali jak w jedynce. :)

StuntmanMikeL - 2010-02-02, 16:39

kraken11 napisał/a:
Darcie japy do słuchawek w celu zaliczenia kolejnego fraga, to nie dla mnie.

Left4Dead jest nastawione na kooperację i wspólne starania, żeby przeżyć, a nie kasowanie siebie nawzajem. Jak nie grałeś to po co się wypowiadasz? ;)

Salvin - 2010-02-02, 17:30

Left4Dead jest świetny, ale właśnie w co-op. I to jest najlepsze. Takiego Dead Rising przejdziesz raz, dwa i się zaczyna nudzić. Ciągle robisz to samo, a w kooperacji zawsze jest coś nowego, tym bardziej właśnie w L4D. Kraken11 to Ty jesteś bloodlust72? Sorry za offa.
Zaratul - 2010-02-03, 01:29

o!Temacik o L4D jak miło. :) Pewnie wydzielony ale i tak dobrze. :)
Z L4D to ja spędziłem dziesiątki godzin i tak świetnie w coopa się nie bawiłem nigdzie indziej(no dobra,Sven Coop też był świetny).Nie ma to jak gra w 4 osoby+voicechat i wtedy jest miodzio.Bo gra samemu z botami nie ma żadnego sensu.
L4D rewelka ale.....L4D2 jeszcze lepszy bo Valve rozwinęło w nim wiele rzeczy m.in dodało losowe ścieżki na mapach,bronie meele,większe zróżnicowanie broni palnej,więcej special infected,nowe tryby i wiele innych.
Ja rozumiem że ktoś po zagraniu w demko stwierdził że za wiele się nie zmieniło to jest w błędzie.Demo to jakieś 5 % gry.Rekomenduję zagrać w pełną wersję.

kraken11 - 2010-02-04, 20:14

Salvin napisał/a:
Kraken11 to Ty jesteś bloodlust72? Sorry za offa.


Masz mnie! :razz: .

StuntmanMikeL napisał/a:
kraken11 napisał/a:
Darcie japy do słuchawek w celu zaliczenia kolejnego fraga, to nie dla mnie.

Left4Dead jest nastawione na kooperację i wspólne starania, żeby przeżyć, a nie kasowanie siebie nawzajem. Jak nie grałeś to po co się wypowiadasz?


Nie musisz mnie wcale tak uświadamiać. Doskonale wiem, na czym polega rozgrywka multi w L4D. Poza tym nie pisałem nic o kasowaniu się nawzajem, hehe. Grając w kooperacji, gracze nie drą się do słuchawek? Drą się jak oparzeni.

Poprostu biegało mi o to, że ja zdecydowanie preferuję grę w singlu. W ciszy i spokoju :grin2: .

StuntmanMikeL - 2010-02-04, 20:35

Wiesz, zabrzmiało to tak, jakbyś wogóle nawet nie widział gry na oczy. Granie w kooperacji jest o wieeeeeeele przyjemniejsze, niż przeciwko sobie i stanowi miłe urozmaicenie od grania w samotności, bo możesz liczyć na to, że Twoi towarzysze wykażą się jakąś inteligencją, czego CPU nie zawsze Ci dostarczy. No i tyle co ja grałem w L4D, a nie pamiętam, żeby jakiś kretyn darł mi się w mikrofon, jakby miał ADHD i wypił sześciopak Red Bulla. Tacy delikwenci jak już, to robią to na złość i zwykle szybko są wykopywani z serwera, albo wogóle ich banują. Oczywiście, że czasem coś tam powiedzą, no ale chyba muszą, jeśli chcą powiedzeć, co mają zamiar zrobić, ostrzec kogoś przed zagrożeniem, pokierować jeśli ktoś się pogubił etc. etc.
Kamar - 2010-03-25, 17:09

http://www.l4dmaps.com/fi...865&entry=12883

Nie pozostaje mi nic więcej prócz życzenia dobrej zabawy :)

Żelazko - 2010-04-18, 21:52
Temat postu: Painkiller: Resurrection
Cytat:
Bezprecedensowa sprawa związana z piractwem w Polsce. Jak donosi Webhosting.pl, jeden z czołowych dostawców internetu w naszym kraju, firma Homegrown Games, twórcy gry Painkiller: Resurrection, zdobyła „setki adresów IP klientów”, którzy grali w nią na piratach. Z Polski!

O sprawie poinformowano już kilka dni temu, ale temat podjęło zaledwie kilka blogów (np. TEN). Tym bardziej trudno zweryfikować jej prawdziwość. Autor newsa ze strony webhosting.pl przedstawia go jako „informację własną”, ale zaczyna od słów „Jak wynika z niepotwierdzonych jeszcze informacji”.

Założmy jednak, że to prawda:

„Właściciel praw autorskich do gry Painkiller: Resurrection, firma Homegrown Games, zdobyła setki adresów IP klientów sieci Netia, którzy używali nielegalnych kopii do grania w trybie multiplayer. Teraz do sądu trafił pozew, w którym firma żąda udostępnienia danych osobowych od polskiego operatora.

Firma posiada nie tylko adresy IP, lecz również informację o hoście, godzinie logowania do gry oraz wylogowywania się z niej. Bez dodatkowych danych użytkownicy mogliby się czuć bezpiecznie i pewnie, ponieważ Netia w swojej sieci wykorzystuje dynamicznie adresy IP.

W świetle prawa polskiego pozew, który został złożony, jest na ogół czystą formalnością. Wszystko zależy od tego czy sąd uzna, że osoby te złamały prawo. W przypadku, kiedy sąd zgodzi się z właścicielami praw autorskich, Netia będzie musiała wydać dane osobowe użytkowników”.

A wtedy Homegrown Games będzie mogło złożyć pozew do sądu już przeciwko konkretnym użytkownikom. Zastanawia skuteczność firmy w pozyskaniu adresów IP – najprawdopodobniej udało się to zrobić przy użyciu fragmentu kodu zaszytego w samej grze.


Źródło:
http://www.cdaction.pl/ne...namierzony.html
http://ubermlin.wordpress.com/

Twórcy Painkillera chcą prawdopodobnie zrobić nagonkę. Nie wiadomo czy to plotka, bzdura, czy prawda. Osobiście nigdy nie grałem w grę, ale jestem ciekaw waszych opinii.

Gintoro - 2010-04-18, 22:09

Myślę że ciekawy sposób walki z piractwem. Jednak zastanawiajace jest to ze mozna grać w multi na piracie ;) . To juz samo w sobie jest podejrzane. No chyba ze na prywantych serwerach. Zapewne instalujac gre, godzi sie zeby jego dane byly wysylane do tworcy itd. Ogolnie to nie pierwszy raz na polskim rynku taka sytuacja. Podobna zastosowal kiedys chyba Topware. Wypuscicli wersje do neta i scigali ludzi ktorzy ja zassali.
Cloud - 2010-04-18, 22:45

Ja grałem w 3 części Painkillera, ale nigdy na Multi i zawsze na oryginalnych płytach ( :sugoi: )
Ale to już według mnie jest przesada, więcej w sumie nie mam do powiedzenia.

Kwiatek1993 - 2010-04-18, 22:53

Ta gra od połowy ( jeśli to była połowa ) denerwowała :wall: , otóż miałem takiego bossa dziwnego na arenie, nawet nie pamiętam jak wyglądał, i tam były takie kolumny i przejścia różne. Walczyłem z nim parę razy przez około godzinę i nie wiedziałem jak go pokonać, najgorsze w tym wszystkim, że żadnego opisu na necie nie znalazłem. A podobno jeśli czegoś nie ma w internecie to to nie istnieje ^^" . Po tym odinstalowałem grę w trybie natychmiastowym.
Cloud - 2010-04-18, 22:54

Kwiatek, dlatego warto troche pooszukiwać w postaci kodów :D
Chyba wiem o jakiego ci chodzi, ja się po prostu zamieniłem w demona, chwile postrzelałem i tyle :razz:

StuntmanMikeL - 2010-04-19, 12:36

Wg. mnie Resurrection przynudzał. Wyciskanie ostatnich resztek soku z tytułu, który uzyskał jakiś rozgłos. Poza tym plansze i potwory też wrażenia nie robiły, plus motyw z udziwnionymi czarami w ogóle do mnie nie trafił.

Anyway, z tymi łapankami to się kolesiom nie dziwię, bo P:R to pewnie pierwsza i jedyna gra, z której zasłynęli (i to i tak wskakując na barana People Can Fly, bo sami pewnie nigdy by nie wpadli na taki pomysł), więc teraz pilnują interesu jak mogą, bo bez niego musieli by iść pracować w Biedronce. Ofkoz piszę to z lekka nutą ironii, ale szczerze mówiąc nie przychodzi mi na chwilę obecną inne wytłumaczenie dla takiej determinacji w wyłapaniu piratów. Mogli lepsze zabezpieczenia zrobić to by się teraz im nikt nie włamywał.

Nazar - 2010-05-24, 20:44
Temat postu: Gears of War: Xbox i PC przez LAN
Nie wiem, czy wybrałem dobry dział, bo pasuje też do "Hardware & Software", w razie czego proszę o przeniesienie.

Czy można podłączyć Xboxa do sieci lokalnej i pomłócić w GoW z kimś przy PC, czy tylko w grę wchodzą 2 pecety albo 2 konsole? W Google'ach znalazłem obie wersje.

R4Zi3L - 2010-05-24, 22:09

Możliwe ze jakis tam ostatni patch moglby dawac taka opcje. Choc raczej slyszalem ze LAN jest glowna domena PS3.... XBOX raczej optuje w XBLive.... chciaz jest tez wersja Games for Windos Live....
Nazar - 2010-05-24, 22:18

X360 na bank działa przez LAN (do 32 konsol jednocześnie w sieci lokalnej), kwestia współdziałania z PC w tej samej sieci.
R4Zi3L - 2010-05-25, 20:04

No napewno mozna grac w LANie z X360.... ale zeby grac z PC to mozesz tylko przez Live'a dla Windows.... z tego co wyczytalem...
Nazar - 2010-05-25, 20:24

Czyli 2 konsole prze LAN można podłączyć i grać, 2 pecety też, ale już konsolę z pecetem trzeba przez net i bawić się w opóźnienia itp. Absurd ;D
StuntmanMikeL - 2010-06-01, 15:32

Suavek napisał/a:
Cytat:
Rewolucja pokroju Halo
Zawsze mnie to ciekawiło - co w Halo było rewolucyjnego? Bo chyba tylko rozmiar map i wprowadzenie pojazdów. Cała reszta już była wcześniej, tylko nie zawsze w tak dopracowanej(?) formie. Idealnym tego przykładem niech będzie TimeSplitters - też konsola, też multiplayer, też split-screen, też wielu graczy. Tylko dynamika nieco mniejsza.


A bo to dzięki Halo popularne zrobiły się tematy typu 2 gnaty na raz w ekwipunku, samo uzupełniające się osłony, pojazdy no i ten multiplayer. Podobnie jak dzięki Halo 2 i Call of Duty ze strzelanek (zarówno TPP i FPP) zaczęły powoli znikać paski życia, ustępując miejsca autoregeneracji.

R4Zi3L - 2010-06-01, 18:11

StuntmanMikeL napisał/a:
Tekstury brzydkie i rozmyte, lokacje łyse jak d*pa pawiana, to ma być next-gen?
Na X360 podobno jest jeszcze gorzej....
StuntmanMikeL napisał/a:
Polecam Quake 4, bo to chyba ostatni taki "staroszkolny" FPS z bardziej nowoczesną oprawą, w jakiego grałem ostatnimi czasy.
Wydaje mi sie ze tylko Quake 1ka mial dobry single.... Q4 mi sie zupelnie nie podobal...
StuntmanMikeL napisał/a:
A bo to dzięki Halo popularne zrobiły się tematy typu 2 gnaty na raz w ekwipunku, samo uzupełniające się osłony, pojazdy no i ten multiplayer.
Dzięki Halo (tytuł startowy dla XBOXa - duzo ludzi grajac pierszy raz na tej konsoli czy wogole na konsoli mieli stycznosc wlasnie z ta gra i zapewnie jak zwykle jak sie wydaje sporo kasy na cos w mlodym wieku to zostaje sentyment i staje sie tego fanboyem) FPSy staly sie mainstreamowe....
Nazar - 2010-06-01, 19:48

Mike: Połączyłem kilka tematów w jeden ogólny o strzelaninach.

R4Zi3L napisał/a:
Dzięki Halo (...) FPSy staly sie mainstreamowe....

Na konsole to może i tak, bo ogólnie FPSy stały się mainstream'owe od gry uruchamianej plikiem Wolf3D.exe ;D

Q1 miał dobry do single'a? Co kto lubi, mi kompletnie nie leżał.

StuntmanMikeL - 2010-06-01, 20:40

R4Zi3L napisał/a:
Wydaje mi sie ze tylko Quake 1ka mial dobry single.... Q4 mi sie zupelnie nie podobal...

Ale odlskulowego feelingu mu odmówić nie można. Może nie taki przesadny oldskul, tak jak to było np. w Painkillerze czy Serious Samie, ale taki oldskul z lat 1998-2002, zanim jeszcze popularne zrobiły się wspomniane bajery z Halo. Wiesz, gry typu Soldier of Fortune, Kingpin, Return To Castle Wolfenstein etc.

Zaratul - 2010-06-01, 21:40

Single player w Quake`ach był fajny ale Quake to przede wszystkim multi.No i właśnie tutaj tkwi błąd w waszym ocenianiu gier FPP ponieważ oceniacie tylko tryb single i mówicie że gra jest za krótka a to przecież multi znacznie wydłuża żywotność gry. :)

No i tak jak Mike powiedział że gra w starsze tytuły,np w Dooma.No ja jak najbardziej to popieram. :) Community starych tytułów jest naprawdę bardzo duże i dzięki moderom mamy świetne porty wielu starych gier i także wiele modów\kampani i skinów do wszystkiego.Pozwolicie że dam wam parę linków do moich ulubionych growych portów. :)

http://icculus.org/twilight/darkplaces/
http://ezquake.sourceforge.net/

Dwa najlepsze porty do Quake`a 1.Darkplaces do singla a EZQuake do multi.

http://grafzahl.drdteam.org/

Gzdoom.Port do wszystkich gier na engine id Tech 1 czyli obsługuje gry Doom 1 i 2,Heretic,Hexen i Strife plus kilka nieoficjalnych.Mój ulubiony ponieważ obsługuje OpenGL,widescreen i jest bardzo customizowalny.

http://www.eduke32.com/

Definitywnie najlepszy port Duke Nukema 3D jaki istnieje.Jest najbardziej dopracowany i ma wiele fajnych bajerów.

http://www.proasm.com/

Port dla Shadow Warriora.Jest jeszcze jeden port dla niego ale linkne tylko ten ponieważ do tamten przestałbyć rozwijany już dawno.

http://www.riseofthetriad.dk/

Port Rise of the Triad.Do wyboru wersje software albo OpenGL.

http://newwolf.sourceforge.net/

No i last but not least.OpenGL port dla....Wolfensteina 3D.W klasykę wypada zagrać. :)

Pewnie tych gier nie macie ale nie ma nic straconego.
http://www.squakenet.com/
Dzięki tej stronce ściągniecie te gry bez problemu.Po wpisaniu w wyszukiwarce pokazują się linki do stron skąd można ściągnąć tą grę.

Wendigo - 2010-06-01, 21:51

Dzięki Zarek za przypomnienie, że miałem w Duke'a pograć, muszę tylko płytkę odkopać:D (dobrze, że wakacje idą i będę miał czas)

Co do Kłaka, to w w Q2 pocinało mi się w singlu bardzo miło, chociaż lokacje mogą ciut nudzić.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group