Forum Silent Hill Page

Literatura - Stephen King

Raq - 2012-07-22, 17:07

RM daje radę, odchodzić od tematu to on potrafi ale działa to na mnie wręcz odwrotnie, bo buduje tą fajną otoczkę rodem z 80s/90s movies
AlaV - 2012-07-25, 20:00

Teraz czytam "Dallas '63", nie jest to horror co prawda, ale czyta się dobrze. Brakuje mi trochę większej ilości opisów z tamtych czasów, albo prób głównego bohatera przystosowania do życia w latach 60, ale powieść jak do tej pory bardzo dobra (jestem w 2/3 powieści). Na razie ostrożnie mogę polecić.
AlaV - 2012-07-30, 20:33

"Dallas..." skończone, naprawdę dobra książka z naprawdę dobrym zakończeniem (wreszcie!). Jw., trochę brakuje większej ilości opisów życia ludzi w latach '60. Ale trzeba przyznać, że King naprawdę potrafi budować napięcie, ostatnie 200 stron przeczytałam praktycznie za jednym zamachem.
nensha - 2012-12-20, 23:26

Lubię Kinga, ale za jego ogólne pomysły. Nie cierpię niestety, jak ten człowiek opisuje. Jedynym, co wg mnie podaje w strawnej formie, są opowiadania ("Skazani na Shawshank") i krótkie książki typu "Wielki marsz". Czytało się rewelacyjnie, "Wielki marsz" pochłonęłam w kuchni, jak usiadłam do gotowania obiadu :-]
Oprócz tego czytałam jeszcze "Zieloną milę", ale to już było strasznie ciężkie przez rozwlekanie akcji do granic możliwości... Próbowałam też czytać "Historię Lisey", ale zrezygnowałam po 15 stronach. Aktualnie robię podejście do "Bastionu" i mam za sobą chyba 300 stron. Fabularnie super, ale - wiadomo.
A na podstawie jego książek widziałam "Misery" i "Lśnienie" i uważam, że jako filmy istnieją rewelacyjnie. Znając jednak jego styl, zupełnie nie ciągnie mnie do przeczytania oryginałów ;)

Zaratul - 2012-12-20, 23:54

Też mam tak samo jak Ty.Wole kiedy King pisze zwięźle ale za to treściwie.Jego największe tomiska typu TO i Lśnienie przeczytałem ale często mnie przynudzały.Wielki marsz był zdecydowanie najlepszy ze wszystkich.
R4Zi3L - 2012-12-21, 14:01

Dlatego lepiej posluchać jego audiobooków :P Polecałbym z filmowych adapatacji ci też Mgłę. Film jest o wiele lepszy niż opowiadanie wg mnie, szczególnie zmienione zakończenie. Pomysly Kinga sa tak naprawde dosc sztampowe, szczegolnie jesli chodzi o sposoby straszenia, pewnie dlatego jest takim płodnym pisarzem. Wydaje mi się ogólnie że lepsze są ekranizacje jego tekstów niż same one, ale tylko wtedy gdy nie sa brane słowo w słowo.
leny - 2013-11-28, 13:04

Taak audiobooki Stephena Kinga wprawiają w osłupienie ... nieraz to az ciarki przechodzą i cieżko isc do toalety ;p


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group