matej23 - 2008-04-04, 02:56 Na mnie największe wrażenie zrobił początek gry ta melodia gdy idzie się za Cheryl i zamisat jej napotyka się zwłoki wiszące;pHellchild - 2008-04-22, 16:17 Ja lubię wszystkie gitarowe kawałki , a oprócz tego moonchild (zawsze mi chodzi po głowie gdy przejeżdżam obok jakiegoś szpitala ^^') , half day, All , Not tomorrow 2 (to wycie czajnika ryje mózg :shock: , zwłaszcza w nocy na słuchawkach) i jeszcze podoba mi się muzyczka , która leci gdy Harry wchodzi do windy pod koniec gry (Nowhere) , wie ktoś jak się ona nazywa?Bersek - 2008-04-22, 16:25
Hellchild napisał/a:
która leci gdy Harry wchodzi do windy pod koniec gry (Nowhere) , wie ktoś jak się ona nazywa?
Kill Angels albo Down Time.Baaly - 2008-05-04, 19:38 Raczej As Usual ;]Czyżyk - 2008-08-24, 13:37 intro... cud malina... normalnie ciary na plecach... a to juz tyle lat minelo od kiedy pierwszyraz zagralem w SH1 i po raz pierwszy uslyszalem ten kawaleczek... :grin:Wendigo - 2008-11-25, 21:26 To ja też się wpisze, moje ulubione kawałki to Not Tomorrow i Killing Time, ze wskazaniem na...trudno wskazać obydwa przypadły mi do gustu i najbardziej znany utworek Silent Hill też jest fajnyŚwiatłocień - 2008-12-30, 12:22 Silent Hill- idealny opening. A przy tej parti... cholera nie wiem co to za instrument ^^" brzmi jak wiolonczela z przesterem. xD W każdym razie wzrusza mnie ten utwór :razz: . Jeszcze ten szloch Alessy w tle...
Die- Najlepszy Shizmutwór IMO. Jest tak cudownie rytmiczny i nieodłacznie kojarzy mi się z PKP pośpiesznym
Killing Time- Po prostu podpisuje się pod postem PiK-a :-]Zaratul - 2008-12-30, 15:17
Światłocień napisał/a:
Die- Najlepszy Shizmutwór IMO. Jest tak cudownie rytmiczny i nieodłacznie kojarzy mi się z PKP pośpiesznym
Killing Time- Po prostu podpisuje się pod postem PiK-a :-]
No to mamy taki sam gust co do utworów muzycznych SH.
W końcu ktoś lubi utwór Die bo SH to nie tylko te utwory gitarowe Yamaoki z wokalem ale też psychodela. HoochMaster - 2008-12-30, 16:58 W żadnej kolejnej części SH ścieżka dźwiękowa nie była tak psychodeliczna jak w pierwszej. Wg mnie najlepsze kawałki ambientowe:
Summer Snow (sam początek) - od razu czuć, że coś jest nie tak. A zaraz potem syreny.
The Darkness (po użyciu kluczy zaćmienia)
Disturbed (szkoła)
Discipline/Playing Truant (szkoła po przemianie) - jeszcze większe wrażenie, kiedy znalazłem fortepian, na którym ktoś grał i to dość mocno
The Archer and the Beast (Lizard) - rozkręca się wraz z jaszczurem
Trapped Souls i Don't Cry (szpital)
I'll kill you/A New Form (walka z ćmą)
Until Death (Kaufmann w Annie's Bar)
Die/Permeable (Kanały Revisited) - w ogóle druga wizyta w kanałach to najbardziej chory moment. Cały czas miałem wrażenie, że dosłownie wszystko chce mnie zabić, a im dalej tym gorzej.
Conflict/Roundabout (karuzela) - dobra, to jest najbardziej chory moment. Muszę bronić się przed kobietą, którą polubiłem i uważałem za przyjaciółkę i która wyraźnie nie działa z własnej woli, ale nie mam pojęcia co innego mi pozostaje (bo grałem bez solucji ). Plus wesoła karuzelowa muzyka. Wg mnie ta scena to esencja psychodelii. I jeszcze ujęcie, kiedy Cybil umiera, a jej oczy stają się znowu zwyczajne...
Nowhere/Gruesome The Door - coraz ciężej w miarę wkładania kolejnych przedmiotów
My Heaven/Awakening (boss Incubus) - demoniczne wrzaski rządzą
Z tych nieschizowych:
Silent Hill - świetna kompozycja (lepszej nie w sposób dobrać): złowieszczy początek, a później melodia nabiera melancholii i smutku. Zupełnie jakby próbowała przekazać, że SH to nie tyle straszna historia, co historia bardzo smutna.
Claw Finger
Not Tomorrow - Lisa...
Summoned/As Usual - Harry zjeżdża windą w Nowhere, wygłaszając patetyczny (może nie aż tak jak Jamesa) monolog
Seeking Guidance - rozmowa z Lisą, tuż przed walką z Ćmą i kanałami
Tears of... Kaufmann's Theme
UFO Ending (a może to też schizowe )Sidri - 2009-01-01, 19:12 ulubona muzyczka? wtedy kiedy spotykamy kaufamnna w szpitaluBodek - 2009-01-06, 20:16 Fear of the Dark, For All, My Heaven te trzy najbardziej zapamiętałem i wbiły się w łep na amen.
Muzyczka z intra też daje w czachę. Leopard - 2009-06-06, 21:45 Moim faworytem jest na pewno piosenka z intra, jest taka strasznie w moim stylu.
Druga to "She". Wpada w ucho ;]ALIEN_ALIEN - 2009-06-08, 09:13 Claw Finger , Moonchild , Hear Nothing - Tego mi się najprzyjemniej słucha z OST :-) Mroczne że aż Ciarki przechodzą ^ ^SuiKaede - 2009-09-22, 14:33 Jak narazie Not Tomorrow najbardziej mi sie podoba, choc utwor z openingu tez jest swietny AlaV - 2009-12-07, 23:17 Silent Hill (a jakżeby nie:D)
All
Don't cry
Ain't gonna rain
Never again
Die
Not tommorow 1
My heaven
Tears of...
Killing time
Silent Hill (otherwise) (nie tylko za sam utwór w stylu Tarantino trochę, ale za filmik, do którego jest ten track)Trivane - 2009-12-23, 14:06 Na pewno kawałek "Silent Hill" (muza z intra). Jest zdecydowanie jedną z bardziej znośnych kawałków w grze ^^ until death - nie odważyłbym się tego mieć jako budzik czy dzwonek w komórce, ale w SH na pewno potęguje strach. Devil's Lyric - urwanie łba. Claw Finger - spokojna i psychodeliczna, działa trochę na wyobraźnię. Not tommorow 1, Tears of, Killing Time, She - w miarę normalne utwory.Doxepine - 2009-12-23, 23:39 A ja właśnie lubie te mózgotrzepowe, uszoje*ne kawałki ze OST Silent Hill. Ogólnie rzecz biorąc, nie jestem jakimś wielkim wielbicielem radykalnej muzyki industrialnej, drone'owej czy jak sobie to nazwiecie, ale ten soundtrack ma w sobie coś takiego, że lubię do niego wrócić od czasu do czasu (oczywiście nie za często). Zdecydowanie nie jest to muzyka, której słucha się z "normalnie" rozumianą przyjemnością (chociaż kto wie, gusta są różne i pewnie znalazłby się ktoś, kto jest fanem takiej muzyki), niemniej jednak czuję czasem nieodpartą chęć na te właśnie dźwięki...Plazior - 2009-12-31, 15:31 1. Claw Finger
2. Po "umrzeńciu" Lisy Jakoś dziwnie przypomina mi Promise.
3. Z zakończenia Bad+
No i ogółem to wszystkie które wymienił już Devlock.Doxepine - 2009-12-31, 16:51
Plazior napisał/a:
1. Claw Finger
To jest chyba jeden z niewielu utworów bez tego psychodelicznego, mózgotrzepowego jazgotu z piekła rodem. Dla mnie jak najbardziej najśliczniejszy kawałek z całego OST.ie.kRk - 2010-02-03, 23:16 Cała płyta ma swój niepowtarzalny klimat, ale mnie urzekł utwór którego niestety nie ma na płycie a usłyszeć możemy go gdy pokazuje nam się ranking po przejściu gry oto i on http://www.youtube.com/watch?v=zxBdDbUgojAAlice27 - 2010-03-27, 18:30 Moja lista:
1. Not Tomorrow - śmierć Lisy
2. Devil`s Lyric - podróż między szpitalem, a Antique Shop
3. Silent Hill - muzyka z intra
4. The Bitter Season - pierwsze spotkanie Harry`ego z Lisą
5. Killed by Death - muzyka z normalnego szpitalatumi1 - 2010-04-06, 23:13 Bez dwu zdań, Not Tomorrow. I jeszcze ta muzyczka z placu w alternatywnej szkole...Michael221 - 2010-04-14, 02:54 Ulubiony utwór, Silent hill-introAlaV - 2010-05-08, 23:31 Intro piano ver.
:wow: Piękne. Walnęło mną o ziemięAlice27 - 2010-07-14, 11:22