Forum Silent Hill Page

Our Special Place - UFO i inne tajemnice świata

Raq - 2008-04-06, 17:40

Jak by mógł zagłosować cżłowiek zkładajacy taki topic? :D jasne ze open minded i to mocno chyba we wszystko wierzę prócz wilkołaków frankensztajnów itp xD
Bersek - 2008-04-06, 17:41

..
Skjoldsvar - 2008-04-06, 17:42

Raq: A ktoś w to w ogóle wierzy? xD
Światłocień - 2008-04-06, 17:44

bloo napisał/a:
Światłocień,
Cytat:
The captured hum's power spectral density peaks at a frequency of 56 hertz[3]
- tutaj trochę to się kupy nie trzyma. Nie wiem skąd wzieli te dane, ale 56herców to już całkiem dobrze słyszalny zakres przez wszystkich. A w artykule jest wyraźnie napisane, że tylko jakaś część osób słyszała to buczenie. Ktoś by musiał mieć poważną wadę słuchu, zeby nie słyszeć tej wspomnianej częstotliwości 56Hz. Większość ludzi słyszy dźwięk już od częstotliwości 20Hz. Rzadko u kogo dolna granica może sięgać 30Hz. Ja mam porąbany słuch i słyszę jakimś cudem już 13-16Hz (za to górną granicę słuchu mam obniżoną). Miałem z tego laboratoria na fizyce, więc wiem co mówię ;) W tym artykule się rypnęli chyba z tą częstotliwością, chyba że to chodzi o jakiś odosobniony przypadek.


Jeśli to zjawisko paranormalne, to normalne że nie podlega takim żałosnym, zwykłym prawom fizyki , jakie ty tu prezentujesz :grin: Może słyszenie Taos Huma nie zależy od jakości zmysłu słuchu czy częstotliwości, ale od ilości energi Chi, poziomu miniflorianów u słuchacza, czy czegoś równie niezwykłego xD

Kilroy - 2008-04-06, 17:53

Oczywiście, że Tak. Chociaż sam też niczego takiego nie uświadczyłem, to na świecie zachodzą różne zjawiska których nie umiemy wyjaśnić (chociaż większość to miejskie legendy).
W końcu ET jakoś potrafił wznieść rower xD

Raq - 2008-04-06, 20:10

Skjoldsvar napisał/a:
Raq: A ktoś w to w ogóle wierzy?
Zdziwił byś sie :p w USA np mamy łowców wampirów, czarownic, wilkołaków itp xD ludzi którzy jeżdrzą po kraju i szukają tego badziewia...w sumie nie mówię kategorycznie że nei moze takie coś istnieć bo "wszystko sie moze zdażyć" jak śpiewa popularny polski zespół ale ja do tego akurat podchodze sceptycznie
Skjoldsvar - 2008-04-06, 20:20

W sumie ... tyle lat zombie i inne stwory były fantazją ale od kiedy robią te eksperymenty genetyczne to wcale nie jestem już taki sceptyczny ... mam tylko nadzieję, ze nie dojdzie do tego za mojego życia bo dojść do tragedii to dojdzie na pewno.

OMG Raq Ty poważnie mówisz? :D to ja do stanów jadę i się ubiorę jak Van Hellsing xD

Raq - 2008-04-06, 20:24

Hehe serio ;)
Zombie natomiast to inny temat poszukaj cnieco an necie mozna znaleźć naprawdę mocne rzeczy mnie ruszyły troche...bardzo dobre i nie trudno znaleźć

Kilroy - 2008-04-06, 20:34

http://www.fvza.org/

Macie tu łowców ścierwa :P

Światłocień - 2008-04-06, 20:58

Powiem tylko...lol...

Ta organizacja ma sens równie głęboki jak ta: http://bloodandhonour.com/

xD

Raq - 2008-04-06, 21:43

I znajdą raz tyle :P
Ja nie mówię ze nie da sie ich wyjaśnić ale myślę ze jest jakis stuff który jest "inny"

Undertaker - 2008-05-17, 14:24

Ja jestem z grupy "nie uwierze jak nie zobacze" a nie widziałem...
Chociaż oczywiście dopuszczam taką możliwość i szczerze to chciałbym żeby była jakaś inna obca cywilizacja

Raq - 2008-07-28, 22:42

Czy ktoś z was słyszał o Projekcie Blue Beam?? Powiem tylko 'wow'... wiadomo teorie spiskowe, ufo pod ziemia itp itd...ale to w jakiś sposób mnie zadzwiwiło, szczególnie rozmachem...cholernie ciekawe to to i w pewien sposób przerażające.. chętnych odsyłam tu http://www.rumormillnews....8588%20%20oraz: I jesli sami coś znajdziecie dajcie cynk, chętnie podyskutuję na ten temat bo wydaje mi sie dosć ciekawy (nawet cholernie ciekawy!) :)
Doxepine - 2008-07-29, 00:58

Swego czasu interesowałem się "paranormalnymi" sprawami i doszedłem do wniosku starego jak świat: ludzie boją się tego, czego nie znają. Choć nie zawsze...
Wampiryzm to nie taki znowu wymysł. Wampirami nie są stwory z długimi kłami, których odstrasza czosnek, a zabija słońce i kołek osikowy wbity prosto w serce. To "zwykli" ludzie, którzy lubią pić krew. Jeżeli kogoś interesuje ten temat, może sobie w googlach wpisać "sanguarianie", bo tak obecnie są określane "wampiry". Ogólnie rzecz biorąc, układ jest taki: ktoś chce pić krew, a inny chce, żeby tą krew z niego upić. Żadnego wgryzania w szyję itp., po prostu zwykła żyletka, oczywiście z zapewnieniem dawcy maksymalnego bezpieczeństwa jeśli chodzi o zakażenia. Oczywiście, jest do tego dorobiona cała ideologia, o której, szczerze mówiąc, niewiele wiem.
Wilkołaki, według dawnych wierzeń, byli to ludzie ukąszeni przez dzikie zwierzęta, najczęściej wilki. Opisy pochodzące z czasów średniowiecza wskazywały, że na co dzień byli to zwykli ludzie, którzy ulegali przedziwnej transformacji, gdy na niebie był księżyc w pełni. Skąd to się wzięło? A no przede wszystkim stąd, iż nasi średniowieczni przodkowie doskonale zdawali sobie sprawę z naszych pradawnych instynktów, które uaktywniały się, czyniąc z nas zwierzęta. Taka symbolika przewija się bardzo często w różnych treściach pisanych z okresu średniowiecza.
Co do duchów to nie byłbym pewny, czy one nie istnieją. Skoro wierzę, że istnieje dusza, to muszę wierzyć, że coś dzieje się z nią po śmierci (dusza to przecież cuś nieśmiertelnego). Oglądałem kilkanaście zdjęć, których autentyczności nie podważyli najznakomitsi specjaliści z dziedziny fotografii, w tym dwóch biegłych sądowych Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych. Większość zdjęć to jednak albo sprytnie wykonane podróbki, albo przypadkowy efekt prześwietlenia kliszy.
Z Ufolami jest jeszcze inaczej. Kiedyś czytałem o liczbie (tu powinno paść nazwisko twórcy, ale zapomniałem, jak się ów człowiek nazywał), która określa prawdopodobieństwo istnienia we wszechświecie innego życia niż nasze. Pan ten (matematyk) wziął pod uwagę następujące parametry:
- liczba znanych galaktyk,
- liczba znanych układów planetarnych w znanych galaktykach,
- liczba układów planetarnych z gwiazdą centralną podobną do naszego Słońca,
- liczba planet w tych układach podobna do Ziemi,
- prawdopodobieństwo występowania na tej planecie warunków koniecznych do zaistnienia życia organicznego (czyli takiego, jakie znamy),
- prawdopodobieństwo, że na tych planetach rozwinęło się życie,
- prawdopodobieństwo, że życie to rozwinęło inteligentną formę,
- prawdopodobieństwo, że ta inteligentna forma życia rozwinęła technologię,
- prawdopodobieństwo, że ta technologia unicestwiła tę inteligentną formę życia.
Dochodzi do tego parę pomniejszych założeń. W zależności od przyjętych parametrów, liczba Ziem (czyli planet podobnych do naszej) waha się od 0 do jakiejś olbrzymiej liczby. Chyba nie muszę tłumaczyć, po co zastosowałem pogrubienia...

Suavek - 2008-07-29, 22:35

http://www.dziennik.pl/sw...aja_Ziemie.html
wawmaster - 2008-07-29, 22:51

http://www.mportalik.net/...93d95c57b13570c

to jest też dość ciekawa sprawa. Zobaczcie ten obraz. Nie wiem jak wy ale ja jak patrze na ten obraz to odrazu mega ciary przechodzą mi po plecach. Nie wiem czemu, przecież ten obraz nie jest straszny... ale jednak coś w nim jest. Sprawdźcie sami.

Bakara_ - 2008-07-30, 20:34

http://www.prw.pl/article...udzkosci-zobacz

Raq EDIT: staraj sie napisać coś więcej niż tylko wklejenie linku, choćby lekki wstęp o czym jest artykuł itp...

bloo - 2008-07-31, 01:38


Yoda - 2008-07-31, 09:19

Zagłada ludzkości? Tak po prawdzie to być może zanim jeszcze dojdzie do zlodowacenia to będziemy w stanie skolonizować Marsa, na którym powtórzy się ten sam schemat co na Ziemi. Z drugiej jednak strony biorąc pod uwagę różne organizacje istniejące na naszej planecie śmiem sądzić, że prędzej czy później wybuchnie trzecia - ostatnia - wojna światowa, przez którą nasza planeta stanie się jedynie polem bitwy. W II wojnie światowej technologia nie była jeszcze aż tak fenomenalnie rozwinięta, a przecież to tylko trochę więcej niż pół wieku od tamtych wydarzeń. Wyobraźmy sobie, że za 100 lat pojawia się taki drugi Hitler. Co by się stało, gdyby uznał wszystkich ludzi za osoby z niżej grupy społecznej? Za szkodników, których trzeba zlikwidować. Cały świat sprzeciwiłby się przeciw niemu. Użyte zostałyby najpotężniejsze środki zagłady byleby tylko pokonać przeciwnika. To nie czas jest naszym głównym wrogiem i nie będziemy musieli czekać do epoki lodowcowej. Dla człowieka najlepszym przyjacielem nie jest pies, lecz drugi człowiek, tak jak i największym wrogiem człowieka jest druga osoba.

Tak czy inaczej zagłada jest nieunikniona i żadni naukowcy jej nie powstrzymają.

wawmaster - 2008-07-31, 09:40

Do zagłady ludzklości doprowadzą sami ludzie. Już teraz widać jak wymyślają i budują różne roboty, które już nawet same myślą (co prawda są zaprogramowane, ale potrafią poruszać się same, bez pomocy człowieka, co prawda puki co troche pokracznie, ale to tylko kwestia czasu) No i załóżmy, ze takie inteligentne roboty sie zbuntują :!: :?: i zaczną się mścić za to ze przez tyle czasu byli pod czyjąć kontrolą i zaczną rozpi****lać całą planete. Począwszy od swoich twórców, na zwykłym Kowalskim kończąc.

Widziałem kiedyś taki program na Discovery, że wszczepili do mózgu szczura czipa i jeszcze jakieś inne badziewie i dzięki temu mogli przez komputer kontrolowac jego ruchy. A gdyby takie coś poszło na szerszą skalę i zaczęto stosować to u ludzi... Załóżmy, że terroryści porwali ileśtam set osób i każdemu wszczepili taki syf. I już mają swoich podwładnych którzy odwalą za nich całą brudną robote.

Yoda - 2008-07-31, 09:47

wawmaster napisał/a:
No i załóżmy, ze takie inteligentne roboty sie zbuntują :!: :?: i zaczną się mścić za to ze przez tyle czasu byli pod czyjąć kontrolą i zaczną rozpi****lać całą planete.

Z czymś mi się to kojarzy... Czyżby za dużo Terminatora się naoglądałeś? Oczywiście nie jest to przyczepianie się do Twojego posta... Przeciwnie. Wydaje mi się, że jest to możliwe. W końcu ludzka wyobraźnia nie zna granic i kiedyś na prawdę człowiek stworzy inteligentne maszyny, a inteligencja jest niebezpieczna.

wawmaster - 2008-07-31, 12:46

Yoda napisał/a:
Czyżby za dużo Terminatora się naoglądałeś


otóż nie :P Nawet tego nie oglądałem i nie wiem o czym to jest. Tak poprostu przyszedł mi na myśl taki pomysł.

Yoda - 2008-07-31, 13:30

Więc obejrzyj. Całkiem dobry film. Pierwsza część bez fenomenalnych efektów specjalnych, a mimo to nawet niezła :razz:
Przepraszam za małe odstąpienie od tematu, ale...

Raq - 2008-07-31, 14:46

no własnie :P
dla tych którym nie chce sie czytać o projekcie blue beam w angielskim tu macie po polsku...bardzo ciekawe moimz daniem i takie ...disturbing
http://www.paranormalne.p...showtopic=16020

wawmaster - 2008-07-31, 15:47

o dzięki Raq, po polsku sobie przeczytam, bo po angielsku mi sie nie chciało zbytnio ;|


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group