Forum Silent Hill Page

Silent Hill - Grafika w SH1

MZet - 2007-11-19, 16:44

Ja lubię grać ze słuchawkami bo wtedy wiem z której strony co nadchodzi (na słuch).
A remake powinien powstać, tym bardziej że byłaby pewność że to będzie dobra gra :D

Devinitum - 2007-11-19, 17:19

Bersek napisał/a:
Czy słaba grafika SH1 wpływa na klimat?

Bersek napisał/a:
Czy przestarzała jak na dzisiejsze czasy grafika ma dla was jakieś znaczenie?

Pomiędzy tymi dwoma pytaniami jest kolosalna różnica - to pierwsze w nazwie tematu jest w ogóle jakieś dziwne, bo od kiedy to grafika SH1 jest słaba? Owszem jest przestarzała, ale na pewno nie brzydka. Jak na rok 1999, to prezentuje się znakomicie (mało było tak szczegółowych gier w tym roku). Grafika jest nawet za dobra na PSX - przy większej liczbie potworów zaczyna klatkować.

Ja jeśli chodzi o gry, to od razu oceniam je pod względem graficznym jak i ich inne aspekty. Jeśli gra ma bugi, które są wkurzające i nie da się przez nie grać, to gra od razu leci w kąt. W SH czegoś takiego nie widziałem (no nie było idealnie, ale nie wkurzało aż tak, żeby się nie dało przez to grać [sterowanie to inna bajka]).

SH można zarzucić, że nie jest najlepiej zoptymalizowana (bo trudno zarzucać słabość konsoli), oraz animacja postaci (no RE w każdym bądź razie wygrywa pod tym względem). Efekty świetlne też są w SH takie "byleby były" - w Alone In The Dark bardziej mnie to urzekło, no ale w zasadzie, to nie o to w SH chodzi (tylko o ograniczone pole widzenia). No właśnie z tym polem widzenia, to też nie jest za fajnie - ja np. przez tą widoczność (aż nadto ograniczoną) zawsze biegnę przez Lakeside Amusement Park na ślepo...

No tyle o grafice SH z mojej strony. Powiem tak: Stare gry o ile mają taki poziom jak SH\MGS\FFVIII itp. zawsze są mile u mnie widziane. MGS też miał podobną grafikę (no trochę lepszą nawet), a klimat miał po prostu nie do opisania i scenerie odwzorowane w tej grze to jedne z moich ulubionych jeśli chodzi o gry. Oczywiście zagrałbym w remake, ale że nie mam GC, to już mój problem. Jeśli zaś chodzi o remake SH - czemu nie (byleby nie exclusive). Pomyślcie - i tak wypadłby lepiej niż zapowiadane SH5. :)

jarq - 2007-11-19, 17:28

sullivan_1989 napisał/a:
Owszem. Słaba grafika wpływa na klimat. Potęguje go.
I pod tymi słowami podpisuję się rękami i nogami :> Dodam jeszcze że jest fajnie jak gra ma grywalność i dobrą grafikę, ale jak jak nie posiada grywalności to całą grafikę można o kant tyłka rozbić. :roll:
sullivan_1989 - 2007-11-19, 17:36

jarq napisał/a:
Dodam jeszcze że jest fajnie jak gra ma grywalność i dobrą grafikę, ale jak jak nie posiada grywalności to całą grafikę można o kant tyłka rozbić. :roll:


A pod tym podpiszę się ja :D . Powaga. Bo na przykład jakbym musiał wybierać SH1 czy SH4 to bez wachania wybrałbym SH1 (nie myślcie tylko, że uważam jakoby SH4 miało być wyprane z klimatu. Co to to nie (przeszedłem z 7 razy), ale między Bogiem a prawdą SH1 ma go więcej).

Bersek - 2007-11-19, 17:36

Devlock napisał/a:
o pierwsze w nazwie tematu jest w ogóle jakieś dziwne, bo od kiedy to grafika SH1

Wcześniej była taka nazwa tematu i nikt się nie czepiał więc pomyślałem, że zrobię taką samą. Btw dobrze, że zmieniłeś :)

Baaly - 2007-11-19, 18:50

Trivane napisał/a:
Baaly napisał/a:
Eh, remake'u być nie może.


A to ciekawe... podaj choc jeden powod dla ktorego remake nie mialby szans powstac. Chyba, ze sa to jakies Twoje durne wymysly...

Cytat:

berserk napisał/a:
No bez przesady

Baaly napisał/a:
W moim wypadku jak najbardziej z przesadą ;] Przy takich ustawieniach jakie mam na komputerze, podczas biegania po ciemnych zakamarkach arterii czy budynków nie mogę dojrzeć niczego -.- Kieruję się przeto słuchem, bo ten zintensyfikowałem sobie grając sporo czasu bez radia.


Lol, sam uzyles zwrotu 'W SH bywa tak' majac na mysli calosc (w wersji na PSX'a i PC'ta) wiec nie dziw sie odpowiedzi berserka... mi jedynie przeszkadza to, ze Harry w bliskiej odleglosci od przedmiotu nawet na niego nie spojrzy, przez co trzeba bladzic nosem po ekranie w poszukiwaniu jednej apteczki.
Nazwy ulic takze sa malo widoczne...


Może powściągnij swój obraźliwy ton, zanim zmusisz mnie do użycia niestosownych zwrotów -.- Przyjrzyj się temu, co piszesz. Zanim wyklakasz coś w stylu "durne wymysly" to przeanalizuj całą moją wypowiedź, ok? Wyraźnie podałem powód, i ch** z tym, że subiektywny.

Po drugie: gdzie ja k**wa użyłem zwrotu "w SH bywa tak"? Bo ja jakoś dojrzeć nie mogę. Zaczynasz się czepiać o cholera wie co a wyraźnie masz proste problemy z czytaniem :roll: Napisałem, ŻE NIE MOGĘ dojrzeć niektórych elementów ze względu na słabość grafiki i moje ustawienia monitora.

Trivane - 2007-11-20, 18:48

Baaly napisał/a:
Może powściągnij swój obraźliwy ton, zanim zmusisz mnie do użycia niestosownych zwrotów -.- Przyjrzyj się temu, co piszesz. Zanim wyklakasz coś w stylu "durne wymysly" to przeanalizuj całą moją wypowiedź, ok? Wyraźnie podałem powód, i ch** z tym, że subiektywny.

Po drugie: gdzie ja k**wa użyłem zwrotu "w SH bywa tak"? Bo ja jakoś dojrzeć nie mogę. Zaczynasz się czepiać o cholera wie co a wyraźnie masz proste problemy z czytaniem :roll: Napisałem, ŻE NIE MOGĘ dojrzeć niektórych elementów ze względu na słabość grafiki i moje ustawienia monitora.


Rzeczywiscie, napisales 'w SH bylo tak'... ale ja nie widze zadnej roznicy (albo nawet jeszcze lepiej), Twoim zdaniem ponizsza tresc odnosi sie tylko do Twojego sprzetu? bo jakos na moim PSX'ie nie moglem grzebac w ustawieniach monitora :\

Baaly napisał/a:
SH było tak, że słabowitość tekstur nie pozwalała dostrzec wroga, trupa czy plamy krwi bądź ampułki


Chodzilo tylko o jeden glupi zwrot, ktory by zaswiadczyl, ze to u Ciebie jest "slabowitosc tekstur" a nie u wszystkich - co prawda jest to glupota czepiac sie o takie rzeczy ale niepotrzebnie nachodziles na berserka...

Co do pierwszej odpowiedzi... przewaznie zabraklo tego samego; jezeli chcesz rzucac na moja osobe zlosliwe komentarze to prosze bardzo ;) wcale sie tym nie przejme a juz tymbardziej nie posune sie do tak niskiego poziomu.

Baaly - 2007-11-20, 20:36

Jak Ty za nachodzenie uważasz opisanie moich ustawień monitora (gram na PC, nie na PSX :\ ) to wspóczuję. Mam ustawienia fabryczne i nie idzie ich zmienić, dlatego właśnie nic nie widzę.

Powód do nierimejkowania SH podałem już kilka postów wyżej... dla mnie jest on jasny. SH ma pachnieć tym samym archaikiem co teraz, a rimejk by to popsuł :?
Nie mam zamiaru rzucać w Twoją stronę błotem. Chodzi tylko o to, że to Ty wyjechałeś na mnie ni z gruchy ni z pietruchy. Miałem akurat kiepski humor, i widocznie przesadziłem w ripoście. Jestem winien przeprosiny, mogłem to ująć inaczej :roll:

SiedzacyWKiblu - 2007-11-20, 21:20

Baaly napisał/a:
Ty wyjechałeś na mnie ni z gruchy ni z pietruchy. Miałem akurat kiepski humor,

Spoko dziś to ja wyszedłem na głupka.

Grafika w SH1
Mnie najbardziej dołują wstawki dialogowe przy której postacie są statyczne.
Przy jednej scenie nie ruszają prze 15 sekund.Dla złudzenia punkt kamery często się zmienia.
To wszystko szkoła mnie straszy i tak ,ale głownie dzięki odgłosom i jest moja ulubiona lokacja która pojawia się tylko w 1.W następny częściach jej nie będzie z wiadomych powodów.Hary
Crazy Mara napisał/a:
Taki chodzący kloc z niego był
. Ja odnosiłem wrażenie ,że dziwnie biega ,ale być może to ja.
Trivane - 2007-11-21, 14:37

Cez napisał/a:
Crazy Mara napisał/a:
Taki chodzący kloc z niego był

Ja odnosiłem wrażenie ,że dziwnie biega ,ale być może to ja.


Bo rzeczywiscie dziwnie biega ;D nie mam nic do jego znacznie pochylej postawy w czasie biegania oraz szurania butami po podlodze, ale kiedy biegamy z jakims podluznym przedmiotem (no dobra... chodzi o metalowa rure) to on nia po prostu robi kolka ;)

Kośmin - 2007-11-21, 21:07

Mi ta grafika bardzo podoba. Co prawda na pierwszy rzut oka jak się wszystko trzęsło to miałem ochotę wyłączyć grę, ale przetrwałem i nie żałuję, bo teraz mam do tego sentyment. Ta grafika daje taki surrealistyczny klimat który w połączeniu jeszcze z tymi sztywnymi dialogami daje niezłego kopa.
Anonymous - 2007-11-22, 00:15

Wysłany: Nie Sie 28, 2005 12:07 pm Temat postu:

Też odnosze wrażenie, że grafika sh nadaje jej specyficznego smaczku.
pamiętajmy, że sh miało jedną z lepszych opraw graficznych na szaraka, chociaż Harry mógłby mieć baardziej dopracowaną twarz i mniej kwadraatowe buty.

Anonymous - 2007-11-22, 00:16

Wysłany: Nie Sie 28, 2005 1:06 pm Temat postu:

A ja tak nie uważam, dodaje specyficznego klimatu, ale obecnie mnie już irytuje ta pikseloza.

Anonymous - 2007-11-22, 00:17

Wysłany: Nie Sie 28, 2005 1:15 pm Temat postu:

Mi się podoba graficzka :)
PS. Anth - fajna fotka w sygnaturze ;) Czyżby to był Snoop Dogg?

R4Zi3L - 2007-11-22, 00:18

Wysłany: Nie Sie 28, 2005 1:28 pm Temat postu:

To chyba z filmu Starsky&Huch czy jakos tak...

Anonymous - 2007-11-22, 00:24

Wysłany: Nie Sie 28, 2005 1:50 pm Temat postu:

Trudno powiedzieć...
Mogłaby być bardziej dopracowana ale uważam że sh1 radzi sobie spokojnie z taka grafiką jaką ma Mi osobiście nie przeszkadza.

Anonymous - 2007-11-22, 00:25

Wysłany: Nie Sie 28, 2005 2:17 pm Temat postu:

Ta, to Snoop, poprzestawiałem literki ale nie chce mi się tego przeprawić

Anonymous - 2007-11-22, 00:51

Wysłany: Nie Sie 28, 2005 4:25 pm Temat postu:

Ja najpierw miałem przyjemność grać w SH2 a potem w jedyneczke i musze przyznać że ta grafika ma to coś! Nie widać detali, jest bardziej brudna i to dodaje jej uroku. SH1 nadal pozostanie dla mnie najlepszy. Choć grafika w SH3 bije reszte na głowe łącznie z SH4 to jednak już nie ten klimat tajemniczości.

jarq - 2007-11-22, 01:12

Dokładnie, to już nie ten klimat... Przestarzała dla nie których grafika dodaje grze uroku i sprawia że jest bardziej straszna od jej kontynuacji. :D A poza tym jej twórcom chodziło o stworzenie czegoś co będzie mroziło krew w żyłach i trzymało w napięciu, a teraz mi się wydaje że chodzi im jedynie o hajs :\
FHOMGHT - 2007-11-22, 02:01

Moje pierwsze zetknięcie z SH1 wzbudziło mieszane uczucia. Raziło mnie kilka rzeczy: poruszanie się głównego bohatera, wygląd potworów i wnętrz (kawiarenki). Do gustu zaś od razu przypadły mi: wygląd ulic, domów, no i efekt mgły. Z czasem zacząłem doceniać oryginalność grafiki, nie zwracając uwagi na niektóre drobne uchybienia. Po dziś dzień oprawa graficzna SH1 jest dla mnie atrakcyjna. W porównaniu z nowszymi częściami gry nie uważam jej wcale za gorszą. To właśnie ona, ze swoimi nowatorskimi (jak na tamte czasy) rozwiązaniami (mgła, czy efekt świetlny latarki) pozwoliła rozwinąć się w tym kierunku całej serii, gdyż grafika w kolejnych częściach gry (może z wyjątkiem czwórki) bazowała na tym, co mieliśmy okazję zobaczyć w jedynce.
axel_low - 2007-11-22, 23:37

Na początku było ciężko.. Oko przyzwyczajone do o niebo ładniejszej grafiki z SH:O, ale po 20 minutach i wkręceniu w fabułę było już ok i uważam, że grafika świetnie tworzy klimat :) Choć remake SH1 na PSP byłby mile widziany :D
Anonymous - 2007-11-23, 08:57

Wysłany: Nie Sie 28, 2005 5:51 pm Temat postu:

Czy słaba grafika SH1 wpływa na klimat? NIE

Anonymous - 2007-11-23, 09:00

Wysłany: Nie Sie 28, 2005 7:02 pm Temat postu:

Gierka miooodzio :) Gram nie za długo, lecz klimacik jest pierwszorzędny!

Anonymous - 2007-11-23, 09:02

Wysłany: Pon Sie 29, 2005 1:16 am Temat postu:

jak dla mnie 'brud' tej grafiki tylko wzmacnia wrazenia . nie jest to grafika czysta, sterlna i szczegolowa, ze wrecz czuc jak zlo sie saczy z monitora ... oprawa innych czesci tez jest zabojcza, ale jest ona taka , powiedzmy, mniej 'chropowata', a jedyneczka ma po prostu niepowtarzalny urok... no i muzyka - dosonale dopelnienie do obrazu

Iron Savior - 2007-11-23, 09:04

Wysłany: Pon Sie 29, 2005 5:51 am Temat postu:

Tylko lokacje nie bylyby prerenderowane tylko skladalyby sie z tekstur i by to wygladalo jak Resident Evil 2000 ver. DeluXe :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group