Mi - 2008-11-26, 14:53 Temat postu: [HELP] T. Pratchett W tym temacie zwracam się o pomoc do wszystkich fanów Terry'ego Pratchetta... otóż powołałam się (z motyką na słońce) na napisanie pracy magisterskiej o twórczości tego Pana :lol-sweat: . Chodzi tu konkretnie o motyw miasta/urbanizację w Świecie Dysku. Problem jest taki, że 'Dysku' jeszcze nie przeczytałam, a muszę napisać plan pracy (4 rozdziały + 3 podrozdziały, bądź na odwrót) na "za niedługo". Czemu wykonałam skok kamikaze? Odpowiedź jest prosta; ponieważ nie chcę babrać się z "Jądrem Ciemności'", czy innymi klasykami, które mój promotor ubóstwia, ja niekoniecznie. Facet powiedział mi prosto z mostu, że jak mam napisać dobrą pracę o fantastyce, ma to być Pratchett. Za niedługo zabieram się do czytania (w rok spokojnie przerobię cały Świat), ale potrzebuję tzw. 'wersji beta' planu pracy, która tak czy siak ulegnie zmianie, aczkolwiek skoro chief sobie zażyczył o tak wczesne przedstawienie jej, I have to obey. Gdyby ktoś mógł mi podrzucić jakieś pomysły bądź pomocne materiały, byłabym niezwykle wdzięczna :lol-sweat:. Wendigo - 2008-11-26, 15:28 http://www.lspace.org/ znasz tą stronkę? Może coś pomoże. PiK - 2008-11-26, 16:36 W angielskiej wikipedii jest więcej na ten temat http://en.wikipedia.org/wiki/Ankh-Morpork Sprawdź jeszcze http://www.discworld.pl/articles.php?cat_id=1 Ogólnie zapoznaj się przede wszystkim z książkami, w których tego miasta jest najwięcej czyli: Straż, Straż Zbrojni Bogowie, honor, Ankh-Morpork Ruchome obrazki Muzyka duszy Piąty elefant Prawda Straż Nocna Potworny regiment Dodatkowo Ulice Ankh-Morpork, która to jest swego rodzaju atlasem/mapą miasta Jednak żeby zapoznać się ze światem dysku sięgnij na początek po 2 pierwsze ksiązki, czyli: Kolor Magii i Blask Fantastyczny
Racja, jednak o samym Ankh-Morpork można śmiało napisać książkę. Inna sprawa czy będzie chciało Ci się zagłębiać w politykę, gospodarkę i ekonomię miasta. (Pratchett zadbał o każdy szczegół) Temat proponowany przez Mzeta jest IMO przyjemniejszy w pisaniu. Np. moje ulubione Ruchome obrazki to świetna satyra na Holywood ;] A nawiązań do rzeczywistości jest masa w każdej książce. Mi - 2008-11-26, 17:20
MZet; też mi się bardziej spodobał Twój pomysł, tylko zapomniałam, o czym on miał traktować xD. Już wiem, więc chętnie przestawiam się na niego. Za bardzo męczyła bym się z tą urbanizacją. Mi - 2009-01-06, 11:30 W końcu mam Dystopię u Pratchetta, ponieważ mój great super(ad)visor nie zgodził się na odzwierciedlenie rzeczywistości..., co wytłumaczył zwięzłym komentarzam, iż w tym temacie więcej kultury niż literatury, a on nie wie, jak ja postrzegam kulturę, a poza tym seminarium jest z literatury xD. W każdym razie, i tak piszę głównie o Ankh-Morpork xD. | ||||||||||
