Forum Silent Hill Page

The Graveyard - I have an confession to make ...

Jo-Jo - 2008-11-24, 21:45
Temat postu: I have an confession to make ...
W rolach głównych:
Kira - Jo-Jo
Mikami - Plazi ( przypadkowo )
Edgeworth - Cez
The Judge - Devlock
Godot - moje fajki

... http://aj.em.di.ansler.patrz.pl

( preferowana piosenka - Low Of Sopilism II )

A więc zapewne chcielibyście wiedzieć po co zrobiłem tu sobie drugie konto...

Będę się streszczał - aby udowodnić całemu SHP, że ten " trollujący, bluzgający na wszystko co popularne i nie tró Jo-Jo " to niezbyt prawdziwy Jo-Jo ... chciałem pokazać, że " tak się zachowuję/piszę jak nikt się na mnie nie uwziął " .

Mówiłem parę razy, że jest sporo osób, które mogą potwierdzić, że nie jestem taki, za którego mnie uważaliście tutaj na SHP, ale jak powiadają " najważniejsze jest pierwsze wrażenie " i raczej trudno będzie je usunąć po tym wszystkim co się kiedyś działo.

... a więc ... czy jako Amaterasu na kogoś bluzgałem ? czy kogoś prowokowałem ? czy pisałem teksty a'la " moja racja jest najmojsza " ? nie ...

Poza tym tak jak się spodziewałem, paru luda z którymi miałem wcześniej niezbyt przyjemne stosunki jako Amaterasu miałem lepsze ( żeby nie powiedzieć " o wiele " ) vide Zaratul czy Suavek i vice versa

Także cóż zrobicie ? zbanujecie mnie za złamanie jednego punktu regulaminu o posiadaniu podwójnych ( bądź multi ) kont, czy może pozwolicie mi tutaj sobie żyć " z czystą kartą " ?

" ... now I know the truth ... now it's time to end this " :P

Bersek - 2008-11-24, 21:53

Amaterasu napisał/a:
Także cóż zrobicie ? zbanujecie mnie za złamanie jednego punktu regulaminu o posiadaniu podwójnych ( bądź multi ) kont, czy może pozwolicie mi tutaj sobie żyć " z czystą kartą " ?


Jedno słowo, Raziel. Identyczna sytuacja jak z Tobą (z tym, że ty miałeś jeszcze 2 szanse), ale ty przynajmniej się zmieniłeś...i to nie do poznania, przyznaję.
Dlaczego miałbyś nie dostać bana jak on? Dlaczego mają być równi i równiejsi?
Nie chcę tutaj wysłuchiwać jakiś dramatów, że "jak to przecież się zmienił itd.". Tak zmienił się, jako Amaterasu zupełnie mi nie przeszkadzał, bardzo fajnie mi się z nim rozmawiało na chacie, ale chyba innej opcji nie ma.
W każdym bądź razie, będzie mi obojętny jego los. Nie zadowoli się wszystkich. W jednym i drugim przypadku będą narzekania.

Amaterasu napisał/a:
Także cóż zrobicie ? zbanujecie mnie za złamanie jednego punktu regulaminu


Myślę, że w tym punkcie raczej nie chodziło o multikonta w sensie "odpierd*le kiszke na forum po czym zrobie nowe konto". Od czegoś są te bany prawda?

Raq - 2008-11-24, 21:53

Ja tam Jo-jo nie pamietam ale jak mnie kieruje puty pisał o anime więc nei am sie co dziwić...Materac pare razy wbił na chata i był cool...a werdykt? nie do mnie nalezy i ie ja sie wypowiem an jego temat :)
Jo-Jo - 2008-11-24, 21:56

Bersek - ja się nie zmieniłem, ja taki byłem od zawsze, tylko, że nieszczęśliwie taki a nie inny obraz mojej osoby się wykreował na tym forum przez najróżniejsze perypetie ;)
Zaratul - 2008-11-24, 21:56

Jedno pytanie:dlaczego się normalnie nie zachowywałeś jak miałeś maina?
Jak chcesz to umiesz.Tylko szkoda że już trochę za późno na zmianę zachowania.

"Mówiłem parę razy, że jest sporo osób, które mogą potwierdzić, że nie jestem taki, za którego mnie uważaliście tutaj na SHP"

Gdybyś się zachowywał tak jak w RL czyli normalnie to by do tego nie doszło.

Jo-Jo - 2008-11-24, 22:05

Zaratul - wolałbym nie rozdrapywać starych ran, bo by się kolejne Epic Flame'y zrobiły .... just let it go ...
Anonymous - 2008-11-24, 22:08

Jo-Jo/Amaterasu napisał/a:
.... just let it go ...

Eeee, czyli już?
MZet napisał/a:
Zachowałeś się honorowo ujawniając się bo mogłeś sobie być dalej Amaterasu i nie dało się tego udowodnić czarno na białym co dawało by gwarancję dalszego hulania na forum.
Hę? Przecież nie przyznał się gdy Dev go do tego wzywał tylko kazał naszemu adminowi pokazać dowody.
Zaratul - 2008-11-24, 22:09

Amaterasu napisał/a:
Zaratul - wolałbym nie rozdrapywać starych ran, bo by się kolejne Epic Flame'y zrobiły .... just let it go ...


"I have an confession to make ..."
Chciałeś o tym porozmawiać to rozmawiaj. :)
I widzę że już robisz z siebie EMO,nie będzie flame`u tylko po prostu powiedz co ci chodzi po głowie.
Powiedz to jako Amaterasu a nie jak Jo-Jo. :)

Mi - 2008-11-24, 22:14

MZet napisał/a:
bo mogłeś sobie być dalej Amaterasu i nie dało się tego udowodnić czarno na białym co dawało by gwarancję dalszego hulania na forum

No nie całkiem, bo Dev miał niezbity dowód; to samo IP.
Ehh... ale i tak... nie wiem, myślcie co chcecie, ale jako Amaterasu Jo-Jo naprawdę był ok- pokazał, że umie się zmienić, umie egzystować z ludźmi, z którymi wcześniej miał prztyki.
Ja to mimo wszystko kupuję- aczkolwiek to tylko moje osobiste zdanie.

Jo-Jo - 2008-11-24, 22:14

No cóż ... jak większość z was zapewne zauważyła, po wydarzeniach z Putym i Suavkiem NIE MÓGŁBYM " żyć " normalnie na tym forum ... the purification was necessary ... there was no other way ...
Anonymous - 2008-11-24, 22:17

Ja wiem, i oba bany dostałeś za nic... Gimi e brejk stary...
Cytat:
the purification was necessary ... there was no other way ...

Poza tym - mówisz tak jakbys sam z siebie stworzył to konto a przecież zmusił Cię do tego inny, jakże prozaiczny powód jakim był ban.

SiedzacyWKiblu - 2008-11-24, 22:21

Po co ten bajzer ,
Amaterasu napisał/a:
wolałbym nie rozdrapywać starych ran
Nie wiem więc many zbanować bo to drugie konto ,wiem ,że to naciągane ,ale nie ma pojęcia co mam powiedzieć bo wolałem SH5 grać niż śledzić co tu tutaj się dzieje.
Tak czy siak jestem na nie.
Powód :?: czytaj post MZeta.
Tyle ze mnie moje zdanie i tak G warte.
Ludzie się zmieniają.
Każdy jest tylko człowiekiem ma prawo popełniać błędy he.Rzuć kamień jeśli jesteś bez grzechu.
Każdy zauważył ,że się zmieniłeś ,nie widzę powodu by to tak musiało się skończyć.
Gdzie każdy żołnierz jest potrzebny na tym poligonie.
Cytat:
there was no other way

Być może ,ale nie można wygrać gry jaką jest życie cofając się trzeba iść do przodu i nie oglądać się za siebie.Mnie już nie interesuje co było ,ale co jest ,i wam życzę tego samego.

Cytat:
jakże prozaiczny powód jakim był ban.

A jakie to ma teraz znaczenie. :chillout:

Plazior - 2008-11-24, 22:22

Z tego co mi wiadomo to Jo-Jo sam chciał by go zbanowano.
MZet - 2008-11-24, 22:23

Cytat:
MZet napisał/a:
Zachowałeś się honorowo ujawniając się bo mogłeś sobie być dalej Amaterasu i nie dało się tego udowodnić czarno na białym co dawało by gwarancję dalszego hulania na forum.
Hę? Przecież nie przyznał się gdy Dev go do tego wzywał tylko kazał naszemu adminowi pokazać dowody.

No i co w związku z tym?
Cez- rozwaliłeś nie z tymi żołnierzami i poligonem :lmao:

Bersek - 2008-11-24, 22:24

Cez i Mzet mają sporo racji, ale to nie jest takie łatwe.
Wszystko sprowadza się do jakże prostego wyboru:
Sprawiedliwość, twarde i skrupulatne trzymanie się zasad bez względu na wszystko czy jednak tworzenie w miarę przyjaznej atmosfery, gdzie każdy sobie wybacza i w ogóle jest peace & love xD

MZet - 2008-11-24, 23:00

To jest dobry test na człowieczeństwo dla wszystkich teraz.
Zaratul - 2008-11-24, 23:00

Amaterasu po ujawnieniu się zaczyna się zachowywać znowu jak Jo-Jo.
Czyli znowu to samo:posty pełne bełkotu,zachowywanie się jak attention whore.
Devlock zrobi co uznaje za słuszne ale gdyby to ode mnie zależało nie dałbym ci drugiej szansy.
Już ją dostałeś i nie skorzystałeś z niej.

Bersek - 2008-11-24, 23:05

Cytat:
Amaterasu po ujawnieniu się zaczyna się zachowywać znowu jak Jo-Jo.

Właśnie, coś tak nagle zmienił styl na "Jo-Jo before ban". Przecież podobno ten Amaterasowy styl jest stylem prawdziwym.

Anonymous - 2008-11-24, 23:07

MZet napisał/a:
Cytat:
MZet napisał/a:
Zachowałeś się honorowo ujawniając się bo mogłeś sobie być dalej Amaterasu i nie dało się tego udowodnić czarno na białym co dawało by gwarancję dalszego hulania na forum.
Hę? Przecież nie przyznał się gdy Dev go do tego wzywał tylko kazał naszemu adminowi pokazać dowody.

No i co w związku z tym?

Mzet napisał/a:
No i co w związku z tym?

Mama upiekła ciastka dla gości, Ty je zjadasz. Mama mówi, ze to Ty i ma dowody i prosi zebys się przyznał. Ty nie wiedząc co ma w rękawie mama mówisz jej, że czekasz jakie ma dowody. Mama zostawiła przypadkiem włączony aparat na nagrywanie, które Ci pokazuje, wtedy Ty, nie mając innego wyjścia eee "honorowo" się przyznajesz? No ja Cię proszę...
PS. Próbuję tylko zobrazować sytuację nie bierz tego do siebie.
PS2.
PiK napisał/a:
(...)nie wiem dlaczego banuje się jednego użytkownika z multikontem, a zostawia drugiego."

Odpowiedź Devlocka:
Devlock napisał/a:
Odpowiedź na to dlaczego banuje się jednego użytkownika za multikonto a zostawia drugiego jest jedna - na obecność R4Zi3La na forum mieliśmy więcej dowodów niż na obecność Jo-Jo.

Post pisany miesiąc temu. Nie rozumiem też tej sytuacji skoro wtedy jedyną przeszkodą w banie był brak dowodów.

MZet - 2008-11-24, 23:14

Hahaha mogłeś wstawić chipsy zamiast ciastek, bardziej by do ciebie pasowało Puty :lmao:
Anonymous - 2008-11-24, 23:15

:-]. Dobrze, że się zrozumieliśmy ;].
PS. Nie "chipsy" tylko w moim przypadku "cipsy" x).

bloo - 2008-11-24, 23:19

Prawo jest dla ludzi a nie ludzie dla prawa. Szkoda mi patrzeć na jakąś chorą zawiść i znieczulicę lejącą się od pewnego czasu z wypowiedzi na tym forum.
Jasne, łatwiej "kryminialiście" strzelić kulkę w łeb niż próbować resocjalizować.
Nie powiem nic więcej, bo moje zdanie utonie po raz kolejny tylko w zalewie bump-postów. Do zobaczenia kiedyś gdzieś. We mgle.

MZet - 2008-11-24, 23:21

Wychodzisz z pieskiem na spacer, piesek robi kupkę, patrzysz idzie strażnik miejski, zaraz wlepi mi mandat! Chowasz kupkę do kieszeni ale Strażnik podchodzi bo coś podejrzewa więc ty http://www.youtube.com/wa...feature=related
O coś takiego chodziło Puty? :lol:

Mi - 2008-11-24, 23:21

bloo napisał/a:
Prawo jest dla ludzi a nie ludzie dla prawa. Szkoda mi patrzeć na jakąś chorą zawiść i znieczulicę lejącą się od pewnego czasu z wypowiedzi na tym forum.
Jasne, łatwiej "kryminialiście" strzelić kulkę w łeb niż próbować resocjalizować.

AMEN.

Zaratul - 2008-11-24, 23:24

bloo napisał/a:
Prawo jest dla ludzi a nie ludzie dla prawa. Szkoda mi patrzeć na jakąś chorą zawiść i znieczulicę lejącą się od pewnego czasu z wypowiedzi na tym forum.


Nie ma żadnej zawiści tylko próbujemy postąpić tak żeby rozwiązanie było kożystne dla wszystkich.

bloo napisał/a:
Jasne, łatwiej "kryminialiście" strzelić kulkę w łeb niż próbować resocjalizować.


Jo-Jo miał już kilka szans na poprawę,nie wykorzystał ich.

bloo napisał/a:
Nie powiem nic więcej, bo moje zdanie utonie po raz kolejny tylko w zalewie bump-postów. Do zobaczenia kiedyś gdzieś. We mgle.


Twoje zdanie też się liczy,nie wiem skąd takie twoje podejście.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group