Forum Silent Hill Page

Silent Hill 2 - Wady i zalety

OldSnake - 2010-11-13, 11:59

Dla mnie małą wadą jest brak możliwości użycia jakiegoś samochodu do własnych potrzeb, jest ich od groma i co z tego? Nic!
Może nie chodzi o to żeby wyglądało to tak jak w Alone in the Dark, gdzie połowa gry(jeśli nie większość) opiera się na jeździe samochodem, gdyż możemy tam odpalić niemal każdy napotkany pojazd. W SH2 przydałaby się przynajmniej jakaś jednorazowa akcja z autem, która dodałaby jakiegoś urozmaicenia(tak jak to było z łódką).

Bersek - 2010-11-13, 12:44

Dla mnie osobiście łódka była wystarczającym urozmaiceniem (nie twierdzę, że mi się nie podobała). Po jakiejkolwiek akcji z samochodem najprawdopodobniej wyłączyłbym konsolę.
OldSnake - 2010-11-13, 13:06

Dlaczego byś wyłączył konsole? Czy jazda samochodem po Silent Hill aż tak nie pasuję do tej gry, nawet chwilowa?
Bersek - 2010-11-13, 13:11

Pasuję tak samo jak bugejman w Homecumingu :)
Zaratul - 2010-11-13, 17:41

No ja jestem za tym żeby jednak prowadzenia samochodów nie było.Niech sobie będą ale w formie dekoracji otoczenia które podkreśla niezwykłość miasta.W AITD 5 samochód był,to prawda ale do SH to by nie pasowało.Silent Hill nigdy nie polegał na efekciarstwie.
S666N - 2010-11-26, 14:34

Jak dla mnie był 1 minus a mianowicie większość dialogów było sztuczne i takie bez emocji . A co do samochodów to w tej części niezbyt by pasowały ale za to w SM pasują chociaż tam jest całkiem inny klimat.
OldSnake - 2010-11-27, 16:15

Pewnie wydaję Ci się, że pasują w SM bo ze dwa razy w trakcie gry się jedzie samochodem, tyle tylko że się nie prowadzi, a chciałoby się.
Dialogi w SH2 według mnie są w większości właśnie bardzo naturalne, a że niektóre wydają się być sztuczne to w pewnym sensie jest uzasadnione. Na przykład wypowiedzi Angeli uznał bym co najwyżej za dziwne, ale ona ogólnie jest chyba najdziwaczniejszą osobą w grze i przypomina jawnie wyciągniętą ze szpitala psychiatrycznego. Maria też w zasadzie ma nieco sztuczne dialogi ale to chyba jest zrozumiałe ponieważ ona przecież nie jest prawdziwa, tylko sztuczna sama w sobie.
Dialogi Mary, tu chyba wszyscy się zgodzą, że to wyższa szkoła jazdy i czysta perfekcja.

Cyceron - 2011-07-15, 23:45
Temat postu: ...
+ Grafika (może nie szczegółowość i zaawansowanie, ale... stylizacja, czyli perfekcyjna gra cieni, odbicia, finezyjna paleta barw itp...)
+ Muzyka (niespotykana, ponadczasowa ... Preisner, czy Stravinski powinni tego słuchać, gdyby żyli XD
+ Fabuła (myślę,że wielu się ze mną zgodzi, jak powiem że SH2 to coś więcej niż gra, szczególnie pod względem fabularnym ... czytałem wiele książek i nie minę się z prawdą, jeśli powiem, że SH2 przewyższa większość z nich)
+ Lokacje (ogólnie to najlepsze z całej serii, choć w SH4 jeszcze nie grałem)
+ Postacie
+ Dialogi
+ WSZYSCY Przeciwnicy (w dużej częśći zasługa Boscha, Bellmer'a i Bacon'a ... czysto schizosfreniczni XD)
+ Atmosfera/Klimat
+ Wyborny voice acting (do James'a można się od biedy przyczepić, ale to drobnostka)


- Sterowanie (znak markowy serii SH. Sterowanie, jako że bazuje na strukturze stworzonej na potrzeby środowiska konsolowego, jest niezbyt konfortowe)
- Praca kamery (Jej manualne nakierowywania, by pokazała nam wreszcie to co chcemy, może być frustrujące. O ile pamiętam to w 1-nce nie było tego problemu)

Ale to doprawdy takie drobniutkie minusiki.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group