Tak samo jak reklama pampersów, serial "Klan" i wiele innych rzeczy, dzieł większego i mniejszego formatu ;].Rodzynka:) - 2008-02-25, 16:10
Puty napisał/a:
Tak samo jak reklama pampersów, serial "Klan" i wiele innych rzeczy, dzieł większego i mniejszego formatu ;].
Puty, owszem, mogą, może nawet mają takie zadanie, ok. Ale co z tego?
To forum SH, nie Klanu czy Pampersów, a więc mówmy o SH. Amen.Anonymous - 2008-03-05, 01:43
Cez napisał/a:
Wybacz ,za krótką wypowiedź bo ja już to pisałem 3 razy.
Kiedys ująłeś to jeszcze krócej:
"Ojciec Pio walczy z szatanem w silent hill za pomocą shotguna - Skandal na cały swiat". Może rozwiniesz xD ? Ciekawa koncepcja xD.
Rodzynka:) napisał/a:
Puty, owszem, mogą,
Ale nie muszą ;].Rodzynka:) - 2008-03-05, 01:56 ok, ponownie zapytam Cię Puty- Ale co z tego?
Cez- ciekawe spojrzenie na sprawę. Czy łączysz jakieś konkrety z tym, że to taka postać, a nie inna, albo z tym wyborem broni?krytykg - 2008-04-17, 15:39 Każda twórczośc ma jakieś tam przesłanie. Ale każdy z nas raczej jest mniej lub bardziej podatny na czyjeś poglądy czy też ideologię.
W Silent Hill uważam że jej nie ma. Twórcom raczej chodziło o pokazanie prawdziwego strachu. Nie mówię że konkretnie w tej postaci.
Tutaj strach urasta w bojaźń. To strach jest przyczyną połowy problemów w życiu ludzkim. A czy tak jest w grze, to nie wiem. Jeśli mówiłbym już o ideologii to chyba takową właśnie miał byc strach, ale nie taki jaki spotykamy na co dzień w życiu. Raczej ten z naszych ukrytych lęków i koszmarów :wow:
Moim zdaniem jeżeli jest już jakaś ideologia, to Silent Hill jest zbiorowiskiem najgorszych lęków wszystkich ludzi, co tylko w takim połączeniu tworzy niezwykły smaczek.Alice - 2013-03-25, 19:16 Idea w Silent Hill? W prawie każdej grze można doczytywać się różnych przesłań (matka nie zawsze jest lepszym rodzicem niż ojciec na przykład), a przecież nie wszystkie zostały wepchnięte przez twórców do gry. To nasze interpretacje tworzą większość idei i to od nas samych zależy czy znajdziemy tam chociaż jedno przesłanie, czy będziemy odbierać rozgrywkę wyłącznie przez pryzmat czystej rozrywki. Dlatego uważam, że usilne twierdzenie, że coś jest pozbawione głębi jest bezpodstawne, bo to my odbiorcy nadajemy głębie temu czemuś. Niech żyje wolna Interpretacja!
