Forum Silent Hill Page

Silent Hill 2 - Eee, ale o co chodzi?

Anonymous - 2007-12-05, 01:57
Temat postu: Eee, ale o co chodzi?
Wysłany: Sro Gru 22, 2004 8:19 pm Temat postu: Eee, ale o co chodzi?

--------------------------------------------------------------------------------

Dziwne, w grze dwa razy zmieniają się wymiary w których znajduje się James, raz w szpitalu i drugi raz w hotelu, nasuwa mi się pytanie, któy jest prawdziwy?, logicznie rzecz biorąc to ten drugi powinien być realny, ale jak wy myslicie?

R4Zi3L - 2007-12-05, 01:59

Wysłany: Sro Gru 22, 2004 8:39 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

nie wiem czy dobrze zrozumialem ale realny jest ten normalny...

Anonymous - 2007-12-05, 02:00

Wysłany: Sro Gru 22, 2004 8:43 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

R4Zi3L napisał:
Cytat:
nie wiem czy dobrze zrozumialem ale realny jest ten normalny...

A właściwie, który jest normalny? Co jest dla Ciebie normalne?

Anonymous - 2007-12-05, 02:01

Wysłany: Sro Gru 22, 2004 8:45 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

właśnie o to mi chodzi!!
po prostu nie wiem co jest prawdziwe

Anonymous - 2007-12-05, 02:01

Wysłany: Sro Gru 22, 2004 8:51 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Moim zdaniem w zadnej odslonie SH nie odwiedzamy tego prawdziwego miasteczka.

Anonymous - 2007-12-05, 02:02

Wysłany: Sro Gru 22, 2004 8:57 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

no tak, ale mi chodzi o to, który wymiar jest prawdziwy, czyli ten w którym znajduje się James prze d przybyciem do Silent Hill o ile można w ogóle powiedziec, że on jest w normlanym wymiarze rpzed przybyciem.

Karolpiotr - 2007-12-05, 02:02

Wysłany: Sro Gru 22, 2004 9:10 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Zaden.

Konjad - 2007-12-05, 02:04

Wysłany: Sro Gru 22, 2004 10:02 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Wg. mnie rowniez zaden ;)

Robak - 2007-12-05, 02:05

Wysłany: Czw Gru 23, 2004 2:15 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

A ja sam nie wiem, ale chyba też żaden. Jednak kto tam wie.

Abaddon - 2007-12-05, 02:06

Wysłany: Czw Gru 23, 2004 3:17 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

To zagadnienie lepiej jest rozstrzygnąć na przykładzie pierwszej części, gdzie występóją cztery wymiary:
- zamglone miasto za dnia, no niby normalne, ale śnieg w lato i pustki na ulicach to dziwna przypadłość.
- Mroczne miasto, nie różni się bardzo od zamglonego, tylko to że jest noc.
- Zły, mroczny wymiar, podłogi zastąpione kratami wiszącymi nad przepaścią, wiszące trupy itd
- Nowere, za bardzo nie wiem jak zinterpretować to miejsce/wymiar, jest podobny do poprzedniego, ale ten jest totalnie popieprzony, nic tutaj nie trzyma się kupy.
W dwujce występują tylko dwa rodzaje tych wymiarów po których się plątamy, więc na przykładzie dwujki troszkę trudno jest o tym gadać.

Światłocień - 2007-12-05, 02:06

Wysłany: Pią Sty 28, 2005 9:06 pm Temat postu: Re: Eee, ale o co chodzi?

--------------------------------------------------------------------------------

NightCrawler napisał:
Cytat:
Dziwne, w grze dwa razy zmieniają się wymiary w których znajduje się James, raz w szpitalu i drugi raz w hotelu, nasuwa mi się pytanie, któy jest prawdziwy?, logicznie rzecz biorąc to ten drugi powinien być realny, ale jak wy myslicie?

eeeeeeee co? :?

Konjad - 2007-12-05, 02:07

Wysłany: Sob Sty 29, 2005 10:14 am Temat postu: Re: Eee, ale o co chodzi?

--------------------------------------------------------------------------------

Twoj post tak wiele wniosl do tego ze jestem zadziwiony! :/ Prosze... dajcie nowych adminow! blagam!

Światłocień - 2007-12-05, 02:08

Wysłany: Sob Sty 29, 2005 11:18 am Temat postu: Re: Eee, ale o co chodzi?

--------------------------------------------------------------------------------

Dobra rozwine nieco wypowiedź!Eeeeee jaki przenikanie wymiarów? Ja tam zauważyłem samego siebie tylko w pierwszym hoelu przed telewizorkiem ale w szpitalu nic nie widziałem.

Anonymous - 2007-12-05, 02:08

Wysłany: Sob Sty 29, 2005 6:31 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

"Normalnosc" to pojecie wzgledne. Normalne jest to co kazdy uwaza za normalne dla samego siebie :] 8-)

Anonymous - 2007-12-05, 02:10

Wysłany: Sob Sty 29, 2005 6:42 pm Temat postu: Re: Eee, ale o co chodzi?

--------------------------------------------------------------------------------

Mysterious Men napisał:
Cytat:
Dobra rozwine nieco wypowiedź!Eeeeee jaki przenikanie wymiarów? Ja tam zauważyłem samego siebie tylko w pierwszym hoelu przed telewizorkiem ale w szpitalu nic nie widziałem.

wiec cholernie nieuważnie grałeś
pierwszy raz zmienia się rzweczywistośc w szpitalu, po walce z wisielcem
a potem w hotelu po ogladnięciu kasety
cżłowieku patrz uwaznie i czytaj ze zrozumieniem...

Światłocień - 2007-12-05, 02:11

Wysłany: Sob Sty 29, 2005 8:01 pm Temat postu: Re: Eee, ale o co chodzi?

--------------------------------------------------------------------------------

aaaaaaaaaaa kumam!Faktyko nie zrozumiałem wypowiedzi 8-) .No światy sie przemieniają ale według mnie to całe silent hill jest fikcją i schizą bohaterów.

R4Zi3L - 2007-12-05, 02:11

Wysłany: Sob Sty 29, 2005 10:34 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Silent Hill czeka kazdego z nas - czysciec....

Iron Savior - 2007-12-05, 02:12

Wysłany: Sob Sty 29, 2005 11:01 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Raz dwie sprawy:
- podaj mi gdzie Waszym Pismie Swietym jest mowa o czysccu
- wszystkich? innowiercow tez? Night mamy przejebany ;P

R4Zi3L - 2007-12-05, 02:13

Wysłany: Sob Sty 29, 2005 11:12 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

nie wiem czy jest, ale koscioł popiera takie dumanie... wg mojej wiary - tak, wszystkich....

MZet - 2007-12-05, 02:14

Wysłany: Nie Sty 30, 2005 3:20 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

A wracając do tematu:
To trzeba by było przyjąć jakieś normy ,które by określały "normalny" i "nienormalny" wymiar.
Uważam że wymiary te w pewnym stopniu się przeplatają ze sobą bo jeśliby przyjąć że warunkiem znajdowania się w "nienormalnym" wymiarze jest np. obecność potworów ,to cały czas jesteśmy w "nienormalnym" wymiarze w mniejszym lub większym stopniu bo potwory występują na początku gry ,który to początek wydaje się być normalny i odwrotnie: w wymiarze "nienormalnym" nie wszystko jest zniszczone i zasyfiałe co jest elementami wymiaru "normalnego".

Anonymous - 2007-12-05, 02:16

Wysłany: Czw Cze 09, 2005 8:11 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

moim zdaniem zaden wymiar, ktory spotykamy w grze nie jest normalny... ten bardziej lightowy i tak jest nienormalny (pustki, mgła, krew, urwane drogi).. swiat hardcoreowy... tu juz tlumaczyc nie trza

Anonymous - 2007-12-05, 02:17

Wysłany: Pią Cze 10, 2005 1:35 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Dziwne, w grze dwa razy zmieniają się wymiary w których znajduje się James, raz w szpitalu i drugi raz w hotelu, nasuwa mi się pytanie, któy jest prawdziwy?, logicznie rzecz biorąc to ten drugi powinien być realny, ale jak wy myslicie?

Cytat:
Zaden.


Juz wszyscy to napisali,wiec nie bede sie powtarzac a ogranicze sie tylko do zgodzenia z przedmowcami.
Cytat:
no tak, ale mi chodzi o to, który wymiar jest prawdziwy, czyli ten w którym znajduje się James prze d przybyciem do Silent Hill o ile można w ogóle powiedziec, że on jest w normlanym wymiarze rpzed przybyciem.


Przed przybyciem James znajduje sie wlasnie w tym normalnym i rzeczywistym miasteczku,ktorego nie jest nam dane uswiadczyc podczas gry.

Baaly - 2007-12-05, 14:11

Cytat:
wiec cholernie nieuważnie grałeś
pierwszy raz zmienia się rzweczywistośc w szpitalu, po walce z wisielcem
a potem w hotelu po ogladnięciu kasety
cżłowieku patrz uwaznie i czytaj ze zrozumieniem...


Post leciwy, a głupota razi dalej jak nigdy nie zachodzące słońce. Twoje poprzednie posty były wprost nierzetelne, nic tam nie ująłeś z tego, co ująć chciałeś i co ująłeś w powyższym cytacie. Czytaj siebie :roll:

Co do pytania: w SH2 mamy do czynienia z trzema wymiarami: pierwszy to zamglone, ale normalne miasto, i tu trzeba tę normalność zrelatywizować, bowiem jako "normalne" określamy to, co najbardziej odpowiada rzeczywistości i światkowi w którym żyjemy.

Drugi wymiar to mroczne miasto (zmieniony szpital i ciemne ulice). Tutaj tylko szpital ulega drastycznym zmianom (ale nie ma podłoża z krat, co dodatkowo motywuje moją tezę o kratach w dziale SH1), natomiast na zewnątrz jest po prostu ciemniej i pojawia się kilka innych miejsc, czyt. zostaje otwartych.

Trzeci to ten, do którego się przenosimy w normalnym hotelu Lake View. Zaraz po obejrzeniu taśmy z retrospekcją z morderstwa Mary, po wyjściu z pokoju 302 otoczenie ulega zmianie: wszystko zachodzi wodą, niższe kondygnacje są zalane, ściany odrapane i występuje kilka teleportów (podobnie jak w Nowhere). Na zewnątrz jest jasno, a pejzaż nie podlega tak okropnej deformacji jak w szpitalu. Jest to najsilniejsza forma zmiany miasta, i będąca jak gdyby pomiędzy pierwszą i drugą jeżeli chodzi o jej rezultat.
Puty: Bez epitetów proszę :evil:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group