Forum Silent Hill Page

Gry - Tekken i inne mordoklepki.

mariiox - 2011-08-06, 19:15

Film jest o ulicznych walka Underground, nielegalne sprawy itd
Ale postacie w filmie jak ich całe zachowanie i klimat filmu jest na maksa bananowy
Z jednej strony mamy nielegal a z drugiej strony sposób wypowiadania się bohaterów jak i sposób ich bycia jest za przeproszeniem lamusiarski
Tacy niegrzeczni grzeczni chłopcy

"Po prostu walcz" Z jednej strony jak już pisałem underground a z drugiej strony nawet nie czuje ze nim jest

To jak oglądać dokument o najcięższych więzieniach po czym obejrzeć "Skazanego na śmierć"
Albo jak oglądać filmy wojenne w ktorych zolnierze do siebie strzelają, a potem oglądać prawdziwe egzekucje... Jest różnica.

Jeśli robimy Underground to powinniśmy robić go w sposób Undergroundowy i oddawać Undergroundowe emocje... Silent Hill jest robiony jako chory Horror i oddaje chore emocje

_Music - 2011-08-06, 20:56

Czyli oddanie realiów.

Gdzie tu miejsce na słowo "komercjalizacja"- czy gierka ta nie została zrobiona by zarabiac pieniądze i sprzedawac w sklepach?

mariiox - 2011-08-06, 22:11

Proba trafienia do jak najjwiekszego grona odbiorcow psuje obraz czasem
Co by bylo gdyby Konami chcialo trafic nie tylko do pelnoletnich oO

Plazior - 2011-08-06, 22:21

Eeeeee Konami nigdy nie starało się trafić tylko do pełno letnich. Zawsze starali się w MGS'ach utrzymywać rating na Teen / 15+ i zmiany w ich grach miał przekonać młode osoby do kupna ich gier jeśli tego jeszcze nie zrobili (m.in. Heather w SH3)

A co do mordobić, to chyba graliśmy w innego Tekken'a jeśli wszystko Ci wychodzi wciskając byle co :P

A Def Jamik był okej. Nic specjalnego.

mariiox - 2011-08-06, 23:11

Raczej w SH starali się
Tekken 3, 4, TTT, 5 w tych czesciach klepanie przyciskow jak leci pozwalalo na wygrana...Ogolnie Japonskie bijatyki mi nie wchodza :/

_Music - 2011-08-07, 00:49

Tak samo jak kręcenie kierownicą pozwala na sterowanie samochodem. Ktokolwiek orientujący się w danej bijatyce masherów dobija do zera.
OldSnake - 2011-08-09, 16:46

mariiox napisał/a:
Tekken 3, 4, TTT, 5 w tych czesciach klepanie przyciskow jak leci pozwalalo na wygrana...Ogolnie Japonskie bijatyki mi nie wchodza

Pozwala na wygraną jednego z dwóch graczy, którzy klepią jak leci, bo jeśli spotkał się gość który klepie jak leci z gościem, który ograł technicznie kilkanaście/dziesiąt godzin w Tekkena, to nie ma takich cudów żeby wygrał ten pierwszy.

Suavek - 2011-08-15, 22:29

Nowy zwiastun Street Fighter x Tekken

Chcę...

Plazior - 2011-08-16, 04:24

Poison (<3) i Yoshimitsu to mój main, tu i teraz. Do want.

>Granie w to na padzie l No, thanks. Trza się zaopatrzyć w Arcade Stick'a.

Również - http://www.youtube.com/wa...player_embedded Nowy Soul Calibur. Nię dzięki, zostanę przy 2.

Suavek - 2011-08-16, 09:49

Znajdź mi taniego Arcade Sticka do podłączenia do PC (lub uniwersalnego), to Ci soczek postawię (bo piwa nie pijesz). Nawet jak już coś znalazłem ostatnio na Play-Asia, to za wysyłkę życzyli sobie 3x tyle co za właściwy AS...
Suavek - 2011-09-14, 14:16

Street Fighter X Tekken TGS 2011 Trailer

Jaram się...

Choć nie jestem jakimś nałogowym miłośnikiem bijatyk, a system SF to dla mnie czarna magia, to ta pozycja przemawia do mnie niesamowicie. W SF4 pogrywam pomimo faktu, że w niego ssę, a SFxT zapowiada się świetnie nie tylko ze względu na obecność tak dużej ilości ulubionych postaci z obu serii, to jeszcze za sprawą walk 2vs2 i paru innych oryginalnych rozwiązań.

Zdaję sobie sprawę, że postaciami z Tekkena będzie się grało teraz zupełnie inaczej, ale mimo wszystko mam nadzieję, że dorzucą jeszcze Asukę z biegiem czasu. Aczkolwiek już i tak zadowolony jestem z perspektywy gry duetem Cammy i Lili.

Plazior - 2011-09-14, 15:00

Wygląda bardzo fajnie. Będzie można świetnie tagować postaci: Poison x Yoshi, Heniek x Guile, Zangief x Kuma, Cammy x Lilly etc. etc. etc. Rewelacyjne postaci wybrali z czego jestem uradowany. Ja osobiście chciałbym jeszcze zobaczyć tam Annę <3 :oops:

Suavek napisał/a:
Choć nie jestem jakimś nałogowym miłośnikiem bijatyk, a system SF to dla mnie czarna magia, to ta pozycja przemawia do mnie niesamowicie. W SF4 pogrywam pomimo faktu, że w niego ssę, a SFxT zapowiada się świetnie nie tylko ze względu na obecność tak dużej ilości ulubionych postaci z obu serii, to jeszcze za sprawą walk 2vs2 i paru innych oryginalnych rozwiązań.
To. Wpis. U mnie jest tak samo. etc. etc.

Aczkolwiek zdaję się tam być taki durny chaos jak jest walka 2 na 2. Zobaczymy jak wyjdzie w praniu, na chwilę obecną wygląda to średnio, a reszta zajebiście.

Suavek napisał/a:
jeszcze Asukę...Lili
Ojj, Sławku... Jestem rozczarowany. Dwie najbardziej każułalowe postaci z Tekken'a :D Akurat Lili sam od czasu do czasu pogrywam, i wiem że jest łatwa do wymasterowania (10 hit combo prawie zawsze wchodzi jak masło) tak jak ma się taktyczne podejście to z jej skokami i unikami można nieźle zaszaleć i kombinować, co w tej postaci lubię, aczkolwiek w SFxT tego będzie brak bo w SF zawszę skakało się po mapie jakby się miało atak padaczki. Ale Asuka... Wstyd :lol: Tej postaci nienawidzę jak Blanki.

A co do Tekken'a: To z racji obesranych wakacji i nudy, mistrzowałem Tekkena 6 (na dużej konsolce) po raz pierwszy. I ku mojemu zaskoczeniu nie był nawet w połowie taki zły jak go opisywali. Ba, był gruby. Ciekawe nowe postaci, trochę zkażuałowany system walki ale nawet dla mnie to na plus bo raz że więcej osób mogło szybko się przyswoić, a dwa że mi o wiele częściej kombosy wychodziły. Kampania też była czadowa, Tekken Force x 10 plus elementy RPG. Win.

Bolało natomiast nerfowanie postaci, szczególnie moich faworytów. Heńkowi zabrano kilka ciasów, wstawiono kilka nowych, ale ogółem wydawał się trochę słabszy. Dalej się nim wymiata, ale wciąż. Yoshi to w ogóle jakiś zdałniony w tej części. I wkurwiał mnie strasznie brak jakiegokolwiek balansu czy wzmocnienia świetnych, ale mniej popularnych postaci. Co prawda Ganryu wreszcie miał coś do powiedzenia i fajnie się nim grało, tak jedna z moich mainów Anna, dalej miała świetne kombosy przy marnej sile i brak większych "ogłuszaczy" Do tego imo jest za wolna, w porównaniu do takich Mishimów, czy Lili. Wstyd.

Ogółem Tekken'a 6 postawił bym na równi z 5. Solidny tytuł. A szczególnie solidny jak są kompetytywni przeciwnicy. Z ziomkami pojedynki były mega efektowne, trudne i czadowe. Niestety granie Online to wciąż nie to. Często trafia się jakiś noob spamujący jakieś kombo czy inne trolle co patrzą przez całą walkę kiedy tu zrobić juggla a wtedy są "already dead..." jakby to rzekł Ken Henishro. Również system customizacji jest taki byle jaki. Nie ma się on w ogóle do tego z SC4, a używanie kupionych broni to jakiś żart.

Suavek - 2011-09-14, 15:23

Co to znaczy "każualowe" w tym przypadku?

Asuką, a raczej Jun grałem od pamiętnych czasów. Tekken 2, Tekken Tag, Tekken 5 - była to moja podstawowa postać. Dla mnie bardzo wygodna do grania i nie miałem problemów z wprowadzaniem dłuższych sekwencji ciosów. Chyba najbardziej "taktyczny" zawodnik ze wszystkich jakich udało mi się bardziej opanować.

Jako, że nie posiadam PS3, to z Dark Resurrection i Tekken 6 miałem styczność tylko na na PSP. A tam Lili wydała mi się bardzo łatwa w opanowaniu. Właściwie to taka kolejna Christie/Eddy była - mashuje się przyciski, a silne ciosy same wychodzą. Nie wiem jak to wygląda na scenie turniejowej, gdyż swoją przygodę z Tekkenem jako bardziej zaangażowany gracz zakończyłem na piątce.

Z innych postaci jakie miałem lepiej opanowane mogę wymienić Lee. Nawet dziś, kiedy to do Tekkena siadam naprawdę okazyjnie u znajomych, pamiętam co ciekawsze juggle którymi potrafię zabrać nawet 3/4 paska życia (na arenie ze ścianą). Niestety nie sądzę aby akurat tą postacią się dobrze grało w SFxT, nawet gdyby ją wprowadzili.

Ogólnie próbowałem wyuczyć się także Armor Kinga (Tekken Tag), ale w szóstce za cholerę nim grać nie potrafiłem (krzyżak). Xiaou nie była dla mnie jakoś, choć bardzo starałem się nią opanować. Julią sporo potrafiłem zdziałać - zawsze kumpli denerwowałem strasznie długimi jugglami, które same w sobie nie były mocne, ale za to długie i ciągnące się przez całą arenę, co ich wkurzało z biegiem czasu. ;p

A z innych zawodników... mam w bijatykach jakiś taki grymas, że nigdy nie gram "tymi głównymi" postaciami. I tak w Street Fighter nigdy nie tykam Ryu, Kena, Sagata, Akumy i temu podobnych, a w Tekkenie Mishimów, Paula, Hwoaranga itp.

Przyznaję też, iż mam zwyczaj w pierwszej kolejności sięgać po kobiece postacie. Już pomijam fakt, że jeśli mam na coś patrzeć przez długi czas, to wolę patrzeć na coś miłego (bijatyki, gry RPG itp. - wolę patrzeć na zgrabny tyłek niż wielką kupę mięśni), ale mają też one z reguły bardziej urozmaicone zagrywki. Tzn. nie polegają one na krótkich, lecz silnych ciosach, lecz bardziej na szybkości i timingu.

Btw. Anny na 100% nie będzie w SFxT. Zostało to gdzieś potwierdzone. Tak samo nie pojawi się na pewno Dan.

Co do trybu Brawl w SFxT, to myślę, że będzie to raczej zabawka, aniżeli coś do rywalizacji. Osobiście nie mam nic przeciwko.

EDIT:

Zapowiedziano także Dead or Alive 5 - http://www.youtube.com/watch?v=fD0k3D-T3pM

Cieszy mnie ta wiadomość, szczególnie, że gra wyjdzie nie tylko na X360, ale także PS3. Wiele osób ma zwyczaj nie traktować tej serii poważnie, głównie ze względu na dużą uwagę poświęconą damskiej części zawodników (a raczej ich nienaturalnie się zachowującym walorom), ale wbrew temu śmiem twierdzić, że jest to naprawdę niedoceniona pozycja. W DOA2 na PS2 zagrywałem się swego czasu więcej niż w Tekkena. System jest naprawdę ciekawy, efektowny, skupiający dużą uwagę na reversalach. Jako, że kiedyś planuję zakup PS3, to DoA5 zapewne będzie na liście zakupów dużo wyżej, niż jakiekolwiek Tekkeny itp.

_Music - 2011-11-21, 12:50

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Początek Tekken: Blood Vengeance

Rooster - 2013-05-14, 18:55

Może mi ktos wytłumaczyć "jaranie" się tekkenem? Nawet u mnie w pracy na PS3 w to grają w przerwach. Siedzą sobie grupkami po 4 osoby (mini turnieje) i naparzają po 2 klawisze na raz w kółko w różnych kombinacjach :D

ej dobra, takie ogólne kombinacje dla wszystkich, jest coś uniwersalnego i nie do pokonania? :D

leny - 2013-11-28, 13:00

Tekken to raczej najlepsza mordobijka :) ) od 1 aż do 6 :)
Alice - 2014-04-17, 12:46

Jedyną grą karate, w którą umiem grać na klawiaturzę to Elsword. Gra on-line na klienta. Bardzo fajna.

Inne gry karate grywam tylko na automatach jak jest okazja.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group