Forum Silent Hill Page

Cafe 5to2 - Radio

axel_low - 2007-11-24, 15:36
Temat postu: Radio
No dobra.. W każdej części w którą do tej pory grałem było radio. Do czego ono służy? Bo w SH3 radio zdobywamy po drodze, tak jakby było ono jakimś kluczowym przedmiotem, a w SH:O i SH1 nawet go nie używałem, więc po co ono jest? ;>
Devinitum - 2007-11-24, 15:38

Do informowania o obecności potworów w pobliżu. A do czegóż by innego?
axel_low - 2007-11-24, 15:45

O tym nie pomyślałem ;P Nawet nie zwróciłem uwagi... Jak nie miałem radia to mnie nie ostrzegało? ;> Kurde nie pamiętam teraz :P
Baaly - 2007-11-24, 15:58

Tylko do tego służy radio :D Choć w SH2 mamy jeszcze sekwencję z głosem Mary w radiu... Tak czy siak, ufam, że po porażce SH4 na tle radiowym (że to tak nieskładnie ujmę), w piątce radio zagości na nowo. Mile widziana też wieża HiFi.
axel_low - 2007-11-24, 16:06

Taaa i przenośny odtwarzacz DVD ;P
MZet - 2007-11-24, 17:40

Baaly napisał/a:
Tylko do tego służy radio Choć w SH2 mamy jeszcze sekwencję z głosem Mary w radiu...
No i nie zapominajmy o małym audiotele w szpitalnej windzie.
Oby w 5ce tylko nie zrobili akcji rodem z MGSa bo będzie kapa.
Dodaj ankietę kto korzysta z radia a kto nie (bo wiem że parę osób woli bez) i zobaczymy jakie są proporcje.

GordonCommodore - 2007-11-24, 18:00

Baaly napisał/a:
Mile widziana też wieża HiFi.


Dobry pomysł xD

Wtedy można by zrobić informację o tym jaki potwór się do nas zbliża np. przydźwięk sieciowy 50Hz to jeden stworek, a szum różowy to drugi potwór. Za to ogłuszające sprzężenie to boss.

Devinitum - 2007-11-24, 18:02

Radio to fajna rzecz jeśli chce się wiedzieć co czai się w mroku, aczkolwiek nie jesteśmy przez ten wynalazek zaskoczeni obecnością potwora.

W każdej części wyłączam radio i jest straszniej chociaż niektóre potwory tak hałasują, że nawet radio jest niepotrzebne. Oczywiście są też potwory których nie słychać. Kiedyś wpadłem na Insane Cancera w SH3 przez przypadek.

Żeby nie było - włączone radio też czasem potrafi wystraszyć, ale tylko jeśli przeciwnik nie wydaje dźwięku i jeśli jest to bardzo mocny potwór (pisząc te słowa myślę o chapel w SH3 - dokładnie to korytarzu w którym "spały" 2 Insane Cancery).

Dźwięk radia najbardziej podobał mi się w SH1 - był taki niezwykły, a zależnie od potwora zmieniał się (czasem trzeszczał, a czasem nawet się zniekształcał).

Przejdźmy do SH4, bo tam było najciekawsze rozwiązanie problemu z radiem. Otóż nie było go... Dobrze swą rolę spełniała głowa bohatera, ale... miała ona krótki zasięg, a poza tym nie działała na wszystkie rodzaje potworów. No ale Henry radia nie znalazł, więc nie możemy go winić za to że go nie posiada - co prawda ma mini-wieżę w pokoju, ale wyobrażacie go sobie taszczącego ten sprzęt na plecach (bo wątpię czy do kieszeni się zmieści)? Medaliony to całkiem niezły pomysł, ale szkoda, że są tak łamliwe.

Ogólnie muszę powiedzieć, że radio nie jest dla mnie ani znakiem rozpoznawczym w serii ani niezbędnym przedmiotem, więc nie musi go być w kolejnych częściach. No ale fajnie czasami potrafi trzymać w napięciu (ale tylko za pierwszym przechodzeniem gry kiedy brniemy w nieznane).

MZet - 2007-11-24, 18:18

Radio mam zawsze włączone i nie eksploruje lokacji dopuki nie ucichnie :)
GordonCommodore napisał/a:
można by zrobić informację o tym jaki potwór się do nas zbliża np. przydźwięk sieciowy 50Hz to jeden stworek, a szum różowy to drugi potwór. Za to ogłuszające sprzężenie to boss.

Żebym to ja jeszcie wiedział co to różowy szum.. Z szumów to znam tylko złocisty, zielony, białe sprzężenie i kwaśny szum (ten powinien byćprzy bossie) :P
Jak brzmi 50Hz? Możesz zanucić? :D
Moim zdaniem radio jest trochę zbyt ubogo wykorzystane w serii. Przecież możnaby było zrobić tyle świetnych motywów (w 1408 były dobre akcje)
Szkoda że to tylko wykrywacz potworów (poza nielicznymi wyjątkami, które można policzyć na palcach jednej ręki pracownika tartaku)
Devlock napisał/a:
Przejdźmy do SH4, bo tam było najciekawsze rozwiązanie problemu z radiem. Otóż nie było go... Dobrze swą rolę spełniała głowa bohatera, ale...

..ale źle spełniała bo o ile radio nie krępowało jakoś ruchów postaci to Heniek co chwila łapie się za tą swoją pustą łepetynę i tylko utrudnia rozgrywkę.
Jeśli już nie dali radia to mogliby dać komórkę (przychodziłyby dziwne MMS'y,potwory miałyby karty doładowujące a po zabiciu bossa dostawalibyśmy 1000 SMSów do wszystkich sieci :D )

Raq - 2007-11-24, 18:42

Zawsze...radio i latarka to dla mnie symbole Sh...i własnie najbardziej nad ich brakiem ubolewam przy SH4...dla mnie w duzej mierze te 2 rzeczy tworzą klimat SH
Bersek - 2007-11-24, 21:37

Zawsze gram z włączonym radiem, bez żadnych wyjątków. Dla mnie właśnie radio jest jednym z najlepszych elementów w SH. Nie dość, że ostrzega przed zbliżającym się niebezpiecześstwem to potrafi porządnie wystraszyć i niesamowicie buduje klimat.
SiedzacyWKiblu - 2007-11-24, 22:15

Jak grałem pierwszy raz w SH2.
To grałem z wyłączonym radiem powiem tak pierwszy SH i wyłączone radio to dobre połączenie na zawał.XD

Baaly - 2007-11-25, 12:41

Hmm, no, w drugiej części radio nie podeszło mi do gustu. Dlaczego? No bo jakiś taki dziwny ten szmer... monotonny i zbyt "naturalny", trącący wręcz ludzkim głosem. Często przy tym się zwieszał.

Radyjko jest boskie w części trzeciej O.o Ma ciekawy mechanizm działania; można nauczyć się nutek z radia na pamięć i kojarzyć z nimi rodzaj potwora którego mamy wyczekiwać, przynajmniej ja tak robię. Jednakowoż, radyjko lubi płatać psikusy i w późniejszym etapie gry mieszać wszystkie odgłosy bądź przydzielać je innym potworom :/ Zauważyłem to w parku.

Anonymous - 2007-11-27, 00:00

W Sh1 była to kapitalna innowacja(motyw z duszkami w szkole, rulz ;])
Radia nie musi być - imo, jego formuła już się wyczerpała. Co do SH5, bohater posiada krótkofalówkę - może ona będzie brzęczyć ?

MZet - 2007-11-27, 03:35

Nic się nie wyczerpało, tylko nie zostało należycie wyeksploatowane ale o tym napisałem już wyżej.
Zamiast krótkofalówki lepszy byłby telefon IMO albo radar jak w Obcym :)

Devinitum - 2007-11-27, 10:19

MZet napisał/a:
albo radar jak w Obcym

Eeee tam... W SH to kiepskie rozwiązanie by było... Potwory są ślamazarne więc nie napędzą takiego stracha - chyba, że będą tak szybkie i zwrotne jak Aliens. No a poza tym, to byłby plagiat.

Poza tym w Aliens straszyły takie motywy jak zbierające się na ekranie "kropki", wiele wiele "kropek"... A kto na tym forum chciałby plagi potworów w SH?

W FEAR był jeden fajny motyw... Kiedy bohater w pewnym momencie czuł zagrożenie słychać było jego coraz bardziej donośny oddech...
Ewentualnie pad może symulować jego puls wibracjami.

Teufel.86 - 2007-11-27, 12:49

Radio to wystarczające rozwiązanie w grze. W sumie jak się można wystraszyć bez radia? Potwór poprosto podejdzie i tyle. Zastrzeli się go i z głowy. A jak tak nagle radio zaczyna wydawać szmery, a w polu widzenia nie ma potwora, bo np ukrywa się pod samochodem jak Lying Creatur w SH2? Wiesz że jest, ale nie wiesz skąd wyskoczy. To dopiero jest strach.
MZet - 2007-11-28, 12:01

Teufel.86 napisał/a:
Wiesz że jest, ale nie wiesz skąd wyskoczy. To dopiero jest strach.

"Nienawidzę" tego. Idę powolutku wtedy, próbuję nie koncentrować się za bardzo ale ten sku****yn zawsze mnie wystraszy :P
Ale i tak slurper spod łóżka jest jeszcze gorszy :)
Fajne było w dwójce kiedy trzeba było zostawić wsystko w szafce (winda) a cały czas się miało wrażenie że radio jest na stanie.
Nigdy nie zapomnę jak się naciąłem wtedy niespodziewanie na tego manekina :)

Baaly - 2007-11-28, 14:01

W SH 2 to brak radia nie byłby na minus; jedynie karaluchy trzeba lokalizować radiowo :P Nieaktywne manekiny nie powodują trzeszczenia radia, either.

Ja byłem nieprzeciętnie zaskoczony tym, że w Chapel radio nie "wyczuwa" Scraperów. Raz wędrowałem korytarzem (ten z płonącą ścianą po lewej) i nie było żadnego z nich w pobliżu... Doszedłem do końca korytarza i rzuciło się dwóch (ciekawe skąd...), jeden od tyłu a drugi z boku. To dopiero potrafi napędzić stracha :p

Trivane - 2007-11-28, 19:19

IMHO radio jest bardzo przydatne; pozwala na zlokalizowanie wroga w okolicy, usprawnia nasza czujnosc w momencie jego szwanku (generalnie rzecz biorac: jestemy przygotowani na atak... dlatego malo jaki stwor moze nas zaskoczyc etc. ;). Gdy ja gram w Silent Hill'a to w momencie znalezienia radia mam je caly czas wlaczone az do samego konca rozgrywki (wylaczam tylko w trybie hard by jakos utrudnic sobie zadanie);
Anonymous - 2007-11-30, 01:36

Potwierdzone - latarka i radio będą w nowej części ;].
Raq - 2007-11-30, 10:08

Puty takie wieści to się jako komunikat na str gł powinny pojawiać...daje tej części małą szansę :D idą w dobrą strone tylko niech jeszcze silikony wywalą z pielęgniarek i wywala całe zmiany w sys walki....
Oj te radyjko mnie ucieszył ale latara chyba jeszcze bardziej

Makaroniarz - 2007-11-30, 12:19

Puty napisał/a:
Potwierdzone - latarka i radio będą w nowej części ;].
Wkoncu :| W SH4 brakuje mi tego jak sku*wysyn :\
Mi - 2007-11-30, 14:04

Radyjko i latara powinny byc :P - przecież to symbole SH.
Próbowałam grac bez i powiem szczerze, 'wejście' silentowych potworków nie przerażało mnie już tak bardzo, jak to, poprzedzone szumami i trzaskami.

Co do SH V : może byc i krótkofalówka -wcale bym się nie obraziła za taką innowację, byleby nie działała, tylko brzęczała :P .

_Music - 2007-12-01, 15:18

Nie mieliśmy tego w SH4 i wszyscy odczuli ten brak- latarka tak (z wyczerpującymi się bateriami), radio także :]


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group