Anonymous - 2007-11-20, 19:52 Wysłany: Nie Lip 03, 2005 11:03 pm Temat postu: Domyslam sie,ze Ironowi chodzilo o to ze Samael istnieje w swiecie- na przyklad jako pojecie Aniola Smierci w religii hebrajskiej etc.,jednak w zadnej z czesci SH nie istnieje on jako postac wystepujaca w grze.Tak ja to rozumiem;). STRusz - 2007-11-20, 19:55 Wysłany: Nie Lip 03, 2005 11:34 pm Temat postu: No wlasnie czy o to wam chodzi ze Sama nie ma w maerialnym swiecie, (spodkanie demona w grze) czy woglue w zadnej histori go nima? Nie najeżdzajcie tak na niego . Info: http://psxzone.opalnet.pl/Podstrony/Silent_Hill w dziale scenariusz. Iron Savior - 2007-11-20, 19:56 Wysłany: Nie Lip 03, 2005 11:57 pm Temat postu: Sammael = (po hebrajsku) Jad Boga, Trucizna Boga. Piszac Boga mam tutaj namysli Jahwe, ktorego msciwe a zarazem sprawiedliwe dzieje opisuja ksiegi Starego Testamentu, ktore wchodza w sklad Pisma Swietego ktore jest podlozem duzej ilosci religi, lacznie z religia Zydowska, ktora "narod wybrany" przyswoil sobie na swoj sposob i teraz zajmuje sie reformowaniem Nowego Testamentu, najezdzajac na Jezusa iz nie byl on Mesjaszem (hebr "namaszczony") tylko prorokiem (taki ktos jak Eliasz). Co do kwestionowania egzystencji Sama, jakby to ujac... ciezko jest mi nie wierzyc w istnienie demona, ktorego egzystencja jest, ze tak powiem "podstawa" mojej wiary. Nie wiem z jakiego zrodla masz to "pan wszystkich demonow" i "Aniol Trucizny", ale zbyt genialne te zrodla nie sa. Sammael nie jest panem wszystkich demonow, przynajmniej z definicji. Jak to juz bylo walkowane 1500 razy, ze tak pozwole sobie przytoczyc powiedzenie mojej polonistki, Sammael dzielil jeden byt z Methatronem (glos Jahwe, wierzenia mowia, iz glos Boga zniszczylby czlowieka, dlatego w Jego imieniu przemawial serafin imieniem Methatron). Byl najwyzszym serafinem, przyjmujacym rozkazy od Boga. Ale zbuntowal sie przeciwko temu, iz praktycznie aniolowie sa slugami, i nie posiadaja wolnej woli jak czlowiek, no i sie Sam zbuntowal, a Jahwe postanowil go wyrzucic z Raju w Otchlan (patrz Sheol), ktore przez katolikow zostalo upiekszone i okrzykniete "miejscem kazni" i ogolnie na skojarzenie pieklo ludziom pojawia sie obraz malego czarnego ludka z wielkim kotlem i widlami mielacego w gorejacej jaskini jakiegos grzesznika, natomiast zeslanie do Sheolu ma byc najwiekszym cierpieniem. No coz myslalem ze najwiekszym cierpieniem jest samotnosc, ale widac (ACHTUNG! ATTENTION! UWAGA! teraz bedzie pojazd po tych ktorzy te kwiatki wymyslili nie po wierzacych) elokwentni ksieza, ktorzy z Lucyfera (rzymski Bog swiatla) zrobili wcielenie wszystkiego co najgorsze znaja sie lepiej ode mnie. Kolejna sprawa ktora chcialbym poruszyc, aby uniknac nie porozumien jest Incubus i Succubus. Succub - kobieta demon uwodzaca mezczyzn (nie mylic z Naamah, ktora byla boginia) Incubus - mezczyzna demon uwodzacy kobiety Incubus w SH - jak podaje Lost Memories - nazwany tak przez zwiazek z inkubowaniem zarodka mrs God (uprzedzam pytanie - tak jestem fanem HelloweeN, i wiem ze mrs God to ich nowy singiel : P). WNIOSKI: Wyglad i imie sa przypadkowe, a czemu wg mnie Dahlia nazwala Virun VII Crest jako Mark of Samael juz gdzies napisalem, tylko nie pamietam gdzie, jak znajde to wkleje. PS - STRusz nie sugeruj sie txtami pana Brzostka na temat Samaela, bo zostaly one juz spory czas temu obalone, przez samo KONAMI. STRusz - 2007-11-20, 19:57 Wysłany: Pon Lip 04, 2005 12:17 am Temat postu: Tu na religi sie nie znam ale Twój tekst dużo wyjaśnia . Postaram sie to skumać zaglądając do spoilerów etc. Ale dziś ledwo trybie, jak sie wyśpie to mozg zapali i sie pooriętuje bo to mi spać nie daje . W tym temacie jestem zacofany . PS: Dajcie jakiegos linka gdzie jest sprawa Sama czysto wyjaśniona tak na chlopski rozum. Iron Savior - 2007-11-20, 19:58 Wysłany: Pon Lip 04, 2005 12:20 am Temat postu: Ciesze sie, ze moj post cos Ci rozjasnil, jak masz jakies pytania to wal na GG, postaram Ci sie pomoc, choc alfa i omega nie jestem Anonymous - 2007-11-20, 20:00 Wysłany: Pon Lip 04, 2005 12:45 am Temat postu: Iron Savior napisał:
A teraz jeszcze cos ode mnie .A mianowicie "jak to dziala" : Vi a.k.a. Alessa napisał:
Chodzilo o SH1 i SH4:].Heh,ze tez udalo mi sie znalezsc post,ktorego cala tresc tak idealnie tutaj pasuje . *Iron,pytales skad pochodzi ten cytat.A wiec odpowiadam:).Pochodzi z on z tego tematu: SH4:Sukkub, inkub, sekty, spoilery SH1 i SH4, duzo tekstu. R4Zi3L - 2007-11-20, 20:01 Wysłany: Pon Lip 04, 2005 7:06 am Temat postu: Iron Savior napisał:
A nie Mark of Metatron? Iron Savior - 2007-11-20, 20:02 Wysłany: Pon Lip 04, 2005 8:56 am Temat postu: Nie mark of metatron mimo ze jak napisalem Samael to ten sam byt co metatron pico - 2008-03-16, 17:59 Odnoszą się do pierwszego posta w tym topicu (przyznając, że nie czytając dokładnie całej reszty) napiszę, że mym zdaniem jest to ciało Alessy, Alessy, której ciało po 7 latach jest w takim stanie w jakim widzimy to w zakończeniu. matej23 - 2008-04-07, 14:30 Moim zdaniem na wózku siedzi Allessa,która wyglądająca nie jakoś ludzko i nie mówiąca po wyglądzie,że to ona,ale jednak! To Allessa w całej okazałości nie wiem czy poparzona,ale wydaje mi się,że tak. Alice - 2013-03-20, 18:50 Na wózku inwalidzkim siedzi Alessa, jednak widzimy ją oczami Harry'ego (Jej ciało jest materialne, więc każdy je postrzega nieco inaczej). Co do talentu Alessy w dziedzinie okultyzmu, to w Origins jest mowa o tym, że Dahlia wykożystywała córkę (prawdopodonie przez szesć lat) do eliminowania niewygodnych dla kultu osób. Nie mam na myśli zespołu muzycznego z Polski. R4Zi3L - 2013-03-21, 08:03 Spokojnie możemy pominąć wszystko co jest wspomniane o kulcie w Origins, mnie sie wydaje... Alice - 2013-03-21, 23:40 Też uważam, że raczej skiepścili sprawę w fabule. I wykonaniu postaci. I relacjach między nimi. |
|||||||||||||
