Anonymous - 2007-11-20, 08:00 Temat postu: Fabuła Jaką macie opinię o zalążku fabuły: Weteran wojny i poszukiwanie dziecka? SiedzacyWKiblu - 2007-11-20, 12:11 Pod koniec okaże się ,że nie szukał dziecka tylko sam siebie. Jak mam racje dajcie mi piwo za rok. jarq - 2007-11-20, 13:40
stasiu - 2007-11-20, 16:28 Weteran wojenny - możliwe, że będzie miał urojenia związane z wojną, miasto zafunduje mu retrospekcje z nią związane. Obstawiam, że bohater będzie miał mroczne sekrety związane z wojną i dlatego trafił do SH. Ogólnie nasuwają mi się skojarzenia z Jacob's Ladder. Bersek - 2007-11-20, 16:30
Jestem prawie pewny, że nawet jedno z zakończeń będzie to samo. Baaly - 2007-11-24, 15:32 Cóż, byle by nie było walki w okopach z potworami uzbrojonymi w bagnety i armaty, to wszystko będzie git ;] W sumie to iluzje wywołane przez przemęczony umysł kombatanta mogą mieć ciekawy model... Kto wie, wojna bywa niezwykle okrutna i przerażająca. Ja się tylko cieszę, że bohater nareszcie będzie ruszał się mniej niemrawo od poprzedników... Anonymous - 2007-12-02, 00:20
 ) z fabułą SH2(tu nie wiem czy znow chodzi o tłumaczenie newsów z innych stron, bo kiepsko im to idzie:P) jeśli pójdą na dosłowność i Alex okaże się bratem Jamesa(czyli ten ożeniłby się z własną siostrą  ), to może faktycznie Piramidka uświadczymy(jeeeeee x 2).
Iron Savior - 2007-12-02, 01:20 No raczej duzo powiedziec o fabule nie mozna na podstawie tak szczatkowych informacji, ale jak na moj gust to weteran wojny (musial duzo cywili zarznac skoro uslyszal 'calling to the SH") i szukanie dziecka ktore "z pewnoscia przez przypadek zaginelo i jedyne miejsce w ktorym mozna je odnalesc to SH" pasuje jak lysy do denaturatu. Aktualnie wale allachy, zeby zrobili z tego growa wersje "Drabiny Jakubowej" w ktorej Alex bedzie szukal dziecka wierzac, ze jednak zyje (i w tym celu jedzie do SH, nie zeby mi to zalatywalo plagiatem 2... o, check this shit, Puty pare cm wyzej napisal, ze Sh5 bedzie nawiazywac fabularnie do SH2 ... ) ale szanse na to, ze nie spier#@!@ nic w teamcie fabuly/mitologii sa przy tym porownywalne z tym, ze Alex na nazwisko bedzie mial tak naprawde Sunderland, bedzie przodkiem Jamesa i jest weteranem wojny secesyjnej (Sunderland = rozdzielone ziemie po niemiecku), gdzie byl katem wymierzajacym sprawiedliwosc zdrajcom strony kofederatow, jego duch zostal wezwany do SH aby odnalazl swego potomka - Jamesa i ukaral go za zaj&#!@# zony (co obalaloby teorie, ze PH bylo dwoch, jeden George Rosten a drugi Jim Stone... hm... i wtedy bylby PH w SH5... o, Puty o tym tez wyzej pisal xD ). Mam nadzieje, ze autorzy nie wymysla czegos rownie glupiego, ew. nie posiadaja w teamie polaka odwiedzajacego to forum... Anonymous - 2007-12-02, 01:24 Wiemy troszkę więcej - pozwolę sobie wkleić kawałek zapowiedzi, która znajdzie się na stronie:
Iron Savior - 2007-12-02, 01:30 Tego co tam jest wczesniej nie skomentuje, bo mam mysli samobojcze i moge nie zdazyc wiec skupie sie na ostatnim zdaniu - no to spoko, mam nadzieje, ze bedzie weteranem 2 wojny swiatowem, juz widze potwory-pilotow kamikaze oraz zwloki w helmach wehrmachtu. A w zakonczeniu Alex zostanie dyktatorem niczym hitler, ktory tez mial problemy z psychika, ale pomogl mu z nimi dr. forester przy okazji uswiadamiajac go, ze Zydzi sa winni komunie w Rosji. Our next Silent Hill will be glorious!!!!!!!!111111oneonestojedenascie Toster - 2008-01-04, 18:20
A mi z Łowcą Jelenii. Może nawet odrobinę z Czasem Apokalipsy. W obu filmach ukazane było psychiczne zepsucie na skutek wojny. Wydaje mi się, że o tym może traktować przyszła część SH. 
Rooster - 2008-04-03, 22:23 Dokładnie o tym pomyślałem: Łowca Jeleni i Drabina Jakubowa (przede wszystkim) A jeśli chodzi o przyszłego bohatera SH V - stawiam piątaka że bedzie pokutował za jakąś rzeź niewiniątek O: Walter S. - 2008-05-02, 20:47 "Mówią, że wojna jest piekłem. Ale są gorsze rzeczy. Wojna zmienia człowieka i nikt, kto pozostał w domu, tego nie zrozumie. Nigdy mnie nie rozumieli. Mówią, że nie możesz wrócić ponownie do domu, ale się mylą. Ja tego po prostu nie chcę." Te słowa głównego bohatera bezpośrednio łączą się z tytułem V części i szczerze mówiąc mi one bardziej pasują na puentę całej gry, a nie wstęp do niej. Tak było np. na filmie, główne bohaterki już nigdy nie wróciły do domu, pozostały w rzeczywistości Silent Hill. Myślicie, że tu się pojawi ten sam motyw? Albo inaczej - Alex po przeżyciu wszystkich makabrycznych wydarzeń na wojnie nie będzie mógł już się z tego ocknąć, wyzwolić od minionej rzeczywistości i sam przeniesie się w realia Silent Hill? Bo po tym wszystkich nie mógł już wrócić do normalnego życia, a wojna wykończyła mu rodzinę? Tak sobie gdybam :razz: Swoją drogą to na razie jakoś mało postaci jest zapowiedzianych do piątek odsłony i nie da się przewidzieć fabuły. Bo jeżeli będzie to polegało na chodzeniu po mieście i raz po raz spostrzeganiu gdzieś mrocznego braciszka, który będzie znikał zanim uda się z nim porozmawiać to trochę nieciekawie. Mimo to spodziewam się, że każda lokacja będzie jakoś związana z Joshuą i chłopak będzie się tam pokazywał i zostawiał jakieś ślady swojej działalności... No :lol-sweat: Pozdrawiam! Anonymous - 2008-05-02, 22:08
Elle, Travis/Hunter, na jednym screenie widzimy też starszą kobietę przy biurku Judge, albo matka Alexa. Obejrzyj temat Sh5 Media, wrzucałem tam concept arty. Yoda - 2008-05-23, 18:01 http://pl.youtube.com/wat...RQWbeveXY&hl=pl A oto filmik który choć w niewielkim stopniu ujawnia nam fabułę piątki. Można wyciągnąć z niego dwa fakty podczas rozmowy dwojga bohaterów. Niektóre fragmenty na pewno widzieliście już wcześniej.
No nie wiem czy dziecka :grin2: I tak przy okazji... Nowością będzie fakt, iż ciosy zadawane przez Alexa będą pozostawiać ślady na ciele przeciwnika http://pl.youtube.com/wat...feature=related Mr_Zombie - 2008-05-23, 18:48
Zapowiedziani są już: Alex, Elle, Joshua, Judge, prawdopodobnie matka Alexa (ta babka, co siedziała w bujanym fotelu), Travis, Curtis (widoczny na jednym z ostatnich screenów), burmistrz miasta (kopie dół na cmentarzu). Yoda - 2008-05-23, 21:10 A oto cytacik z pewnej stronki: "Bohaterem piątej części (nie licząc Silent Hill Origins na PSP i niedługo na PS2) klasycznej serii gier jest Alex Shepherd, który wraca do swego rodzinnego miasta, Shepherd’s Glen, aby wziąć udział w dochodzeniu w sprawie zniknięcia jego brata. Podróżując z Shepherd’s Glen do Silent Hill, Alex musi zmierzyć się z pełną grozy tajemnicą, aby odnaleźć brata; jest zmuszony zaniechać trzeźwego myślenia, i rozwiązać zagadkę straszniejszą niż najgorszy koszmar. Na pozornie pustych ulicach Silent Hill napotka czyste zło i odkryje prawdę o zniknięciu brata." I coś jeszcze z innej stronki: "Bohaterem piątej części Silent Hill jest Alex Shepherd. Mężczyzna ten jest weteranem wojennym. Alex powraca po dłuższej nieobecności w rodzinne strony w celu rozwikłania tajemniczego zniknięcia swojego brata – Joshuy. Główny bohater w trakcie rozgrywki odwiedza dwa różne miasteczka – pojawiające się po raz pierwszy Shepherd’s Glen oraz tytułowe Silent Hill. Podstawowe założenia zabawy pozostawiono w niezmienionej postaci. Na uwagę zasługuje jednak rozszerzony wachlarz zachowań głównej postaci. Sterowany przez gracza bohater gry dysponuje rozszerzonym system odpalania combosów, czyli sekwencji następujących po sobie uderzeń. Alex potrafi także wykonać nieznane do tej pory ruchy, zarówno o charakterze ofensywnym, jak i defensywnym. Wszystkie te opcje niezbędne są do pokonania stworów pałętających się po uliczkach obu wymienionych wyżej miasteczek. W grze nie zabrakło także znanych z poprzednich odsłon serii zagadek, zmuszających zazwyczaj gracza do wysilenia szarych komórek. Oprawa graficzna Silent Hill 5 doczekała się oczywiście wielu istotnych usprawnień, co nie powinno szczególnie dziwić. Za przygotowanie oficjalnego soundtracku do gry ponownie odpowiedzialny jest Akira Yamaoka." Drugi wątek nie pasuje zbytnio do tematu fabuły, ale mimo to postanowiłem umieścić tu ten tekst :grin2: Anonymous - 2008-12-01, 01:51 SPOILERY(wiem, głupie oznaczenie w temacie o nazwie "fabuła", ale żeby nie było) No i cóż, stało się. Doigraliśmy się i dostaliśmy złowrogie the order, którego szefem jest PH. Nic dodać nic ująć. SiedzacyWKiblu - 2008-12-03, 20:09
I jak tu nie mówić a nie mówiłem.
Puty nie przesadzasz i niby jak to wywnioskowałeś. Anonymous - 2008-12-03, 22:55 Oczywiście, że przesadzam w drugiej części posta, byłem jednak świeżo po zakoczeniu Bugimen(prawdę mówiąc jeszcze to ze mnie nie zeszło). Nie zmienia to faktu, ze rola PH jest z pupy - a to kogoś dziabnie, a to sobie pospaceruje... Mr_Zombie - 2008-12-05, 01:19 PH (Bogeymen) ma sens w tej fabule - większość rysunków się do niego odnosiło jako osobnika, który, jeżeli grzeszysz, przyjdzie po ciebie. Zaś co do fabuły -- chyba w żadnej innej grze na mojej twarzy nie pojawiał się wyraz WTF tyle razy, ile w ciągu tej gry (no, może poza MGS2 -- ta gra była jednym wielkim WTF). Końcówka wzięta rodem z Hostela była... dziwna. Sama fabuła z Alexem była wg mnie ok (naprawdę, nie spodziewałem się tego rozwoju wydarzeń), tylko nie podobało mi się zamienienie i tak już złych kultystów w zorganizowaną grupkę ludzi o skłonnościach sadystycznych, która potrafi wyrżnąć, na najróżniejsze sposoby, całe miasteczko  . Dlatego cholernie ucieszyłem się, jak dostałem zakończenie Hostpial z którego wynika, że to wszystko działo się tylko i wyłącznie w głowie Alexa ("Drabina Jakubowa" mówi Hello ^^).
Anonymous - 2008-12-05, 12:13
Więc czemu zabił tylko jakiegoś randoma i ojca Shpeherda? A Alexowi, który też miał swoje na sumieniu pokazywał kciuk do góry i z kazdym zabitym potworem zdawał się mówić - "Three frags left ;]". Co ma swoje potwierdzenie w zakonczeniu pt. "I ty możesz zostać Bugimenem" Mr_Zombie - 2008-12-31, 00:24 Tak w ogóle, czy gdziekolwiek w grze było jakieś wytłumaczenie, dlaczego w ogóle kult torturował ludzi? Bo dobra, rozumiem ofiary z dzieci składane bóstwu - to się da w miarę logicznie (biorąc pod uwagę fakt, że mamy do czynienia z serią, w której nastoletnia dziewczynka ma zostać matką boga) wytłumaczyć. Jednak skąd się wzięły morderstwa i sadystyczne tortury (wkręcanie wiertarki w nogę, wbijanie w klatkę piersiową noży, zabawa z piłą mechaniczną, nabijanie na pal)? Anonymous - 2008-12-31, 00:29 Patrząc przez pryzmat rodziców Alexa, to to były kary dla niewiernych. HoochMaster - 2009-01-04, 13:54 W paru książkach (np. w podziemiach ratusza) można znaleźć wzmiankę o nakazie całkowitego posłuszeństwa w The Order. Ktokolwiek czymś zawinił ("zboczył z jedynej właściwej ścieżki") miał zostać przykładnie ukarany. Shepherdowie nie złożyli swojej ofiary i dlatego zaczęli być prześladowani. Zwróćcie uwagę na to, że portret przodka Alexa został zdjęty z głównej sali w ratuszu i przeniesiony na zaplecze. Nie wiem dlaczego wszystkim z Shepherd's Glen się oberwało - może tak bardzo wierzyli, że klątwa istnieje, że ta rzeczywiście się urzeczywistniła (pod postacią bandy niemilców) i zaczęła kosić ludzi - bo "The fear of blood (myśl) tends to create fear for the flesh (rzeczywistość)", co odnosi się wg mnie do całej serii i jest jej mottem przewodnim. Muszę jednak stwierdzić, że końcówka z wiertarką grozy i piłą tarczową grozy (Curtis powinien uczyć się od Jamesa, bo wypadł raczej blado ^_^) zupełnie nie pasuje do klimatu SH. Możliwe, że twórcy chcieli przez to ukazać szaleństwo/fanatyzm tych ludzi, których nie tak dawno uważaliśmy za raczej przyjaźnie do nas nastawionych. Jak dla mnie przedstawili to zbyt dosadnie
I wkurzył mnie fakt pojawienia się Order Soldiers. W ogóle nie pasują jako przeciwnik w SH no i to bezwstydne kalki z filmu. I jeszcze jak urządzali akcje na łódce i w domu Alexa - co to, SWAT jakiś? :wtf: |
|||||||||||||||||||||||||||||||
