http://img145.imageshack.us/my.php?image=numer5xy8.jpg
typ łapie nas gdy jesteśmy za blisko i patroszy nożem z wyjatkową precyzją i ,właśnie, perfidią. powoduje to natychmiastową śmierć w spektakularny sposób
Teraz to kojarzy mi się z Butcherem... Czyli, de facto, z Piramidkiem...swirekster - 2008-06-23, 17:32 Nie moja wina , ze potworki lubią atakować bohaterów i robić im krzywdę a jak wam się z czymś kojarzy to dobrze. to znaczy że w jakiś sposób pasuje do sh :grin:
http://img300.imageshack....e=numer3kz4.jpg kolejny bosik; numer 3 .Doxepine - 2008-06-24, 01:06
swirekster napisał/a:
http://img300.imageshack.us/my.php?image=numer3kz4.jpg kolejny bosik; numer 3 .
A ten mi się kojarzy z Obcym... :razz:swirekster - 2008-06-24, 09:50 wobec tego fani obcego będą mieli ogromną frajdę z grania w naszego sh :-]Doxepine - 2008-06-24, 15:05
swirekster napisał/a:
wobec tego fani obcego będą mieli ogromną frajdę z grania w naszego sh :-]
Nie wiem, czy Twój potwór pojawi się w naszej wersji gry, ale wiem, kogo ładnie poproszę o stworzenie szkiców silentowej menażerii... Talentu do rysowania odmówić Ci nie można...swirekster - 2008-07-16, 21:54 1 spotkanie potwora :F
nasz bohater idzie w kierunku szkoły , zaraz po pierwszej rozmowie z Dawidkiem :grin: . widzi , że na jego drodze leży rozległa kałuża. idziemy tak w tej brei , w międzyczasie obok nas pojawiają się napisy co i kto robił bla bla bla . jest taka cholerna mgła ( i jest ciemno ) że nie widzimy końca kałuży , która swymi rozmiarami przypomina jeziorko :shock: wodę mamy już po kolana napisy znikają, muzyka cichnie. robi się dziwnie. bohater staje nie wiedząc gdzie iść dalej. nagle muzyka robi się smętna ( bagienna ) a w okół nas coś zaczyna pływać. jesteśmy wystraszeni, zaczynamy iść nerwowo dalej. nasze kroki są coraz bardziej rozpaczliwe, niemal próbujemy biec w tej brei. nagle się o coś potykamy i wpadamy pod wodę. wstajemy , zaczynamy się oczyścić z tego błotka a tu nagle, bezszelestnie objawia nam się obiekt naszego upadku, który wstaje z wolna przed nami, gapi się przez chwilę i zaczyna brnąć ku nam. w pierwszej konfrątacji mamy do dyspozycji własne pięści :-]
[ Komentarz dodany przez: bloo: 2008-07-20, 01:53 ] Wątek przeniesiony z tematu "7 osobowości".Doxepine - 2008-07-16, 22:12 Moje pierwsze pytanie: skąd wzięło się błotko, w którym tapla się nasz główny bohater, w okolicach szkoły?
Na temat potworów jeszcze pogadamy...swirekster - 2008-07-17, 00:17 bo to była kałuża która nagle zmieniła się w jeziorko Doxepine - 2008-07-17, 18:30 :grin2: Niech i tak będzie... :razz:bloo - 2008-07-20, 00:52 Świrek, pomysł z kałużą jest całkiem intrygujący. Mi się podoba, może nie w 100% w podanej przez Ciebie formie, jednak doskonale wpasowuje się do absurdalnego klimatu SH.
P.S. Następnym razem postaraj się pisać w temacie do tego przeznaczonym, bo ten post akurat nie miał NIC wspólnego z 7 osobowościami A to już nie pierwszy twój offtop I'veSeenItAll - 2008-08-13, 20:41 witam, zdecydowałem się dopisać do tej wspaniałej społeczności, by podzielić się paroma pomysłami na temat potworów i istot ze świata SH :-]
to taki jeden skromny pomysł aczkolwiek jestem z niego zadowolony. obiecuję poprawić go, zmienić kolory i w ogóle trochę "czyściej" go przedstawić.Doxepine - 2008-08-13, 23:55 Gdybyś nie dopisał, że to coś na kształt Flesh Lips, to wcale bym się nie domyślił... Imo świetny potwór! Mimo odrażającego wyglądu jest w nim (niej?) coś erotycznego. Moim zdaniem w sam raz nadaje się do tajemniczej postaci z której zrodziło się 7 alternatywnych osobowości.
Hmmm... A może potwór ten to personifikacja ukrytych potrzeb seksualnych głównego bohatera. Nie chodzi mi tu o jakieś "zboczenia", ale o silnie zaznaczoną obecność sfery seksualnej w psychice naszego protagonisty.
PS. Mały offtop.
Fani Bjork na całym świecie - łączmy się!I'veSeenItAll - 2008-08-14, 16:21
Doxepine napisał/a:
Gdybyś nie dopisał, że to coś na kształt Flesh Lips, to wcale bym się nie domyślił...
PS. Mały offtop.
Fani Bjork na całym świecie - łączmy się!
sam zauważyłem pewne powiązanie z FL dopiero po chwili spoglądania na to coś.
a co do Bjork to tak, zdecydowanie:D:D łączmy się! :hihi:
tutaj ta sama istota, tylko podkolorowana - można nazwać ją "czyściejszą" wersją ^_^Doxepine - 2008-08-14, 19:19 Abstract mommy brzmi nieźle... Mam tylko jedno pytanie. Co miałby reprezentować ten potwór, biorąc pod uwagę 7 osobowości alternatywnych?I'veSeenItAll - 2008-08-15, 17:50 hmmm... niech się zastanowię.
jak widać istota ta ma cechy i męskie i żeńskie. jest w ciąży. ma pierś (jedną[!!]); lecz z drugiej strony przypatrz się - pod "kaftanem" ma organy rozrodcze męskie. szerokie barki.
[może nawiązanie do niepewności seksualnej bohatera, lub jakieś wykorzystanie go hmmm... albo ogólnie przykre zdarzenie związane z osobą trzecią - może transseksualistą?]
do tego brak twarzy/głowy. jedynie nieme usta niewydające żadnego kompletnie dźwięku.
[mogą symbolizować swojego rodzaju nieme przyzwolenie na wszystkie sytuacje rozgrywające się w miasteczku. na postępowanie głównego bohatera]
lecz również może być to jedyny potwór które będzie widzieć rodzeństwo (jedno z osobowości alternatywnych).
niestety nie mam na chwilę obecną pomysłu jak to powiązać.
może jakieś propozycje?? ^_^Doxepine - 2008-08-15, 23:55 Podoba mi się pomysł z przyjęciem za wytłumaczenie obecności potwora wątku seksualnego, jakikolwiek by on nie był. James też miał odchyły, jeśli chodzi o tę kwestię, ale były one dość delikatne i nie każdemu rzucały się w oczy. Tu moglibyśmy się skupić właśnie nad nieukształtowaną w pełni seksualnością, ale imo tylko przy jednym potworze, powiązanym z jedną osobowością, która może odzwierciedlać "zaburzenia" głównego bohatera. Dałbym to jednak jako wątek poboczny, a nie główny. Transseksualista - to byłoby za proste i zbyt jednoznaczne.
Ja powiązałbym abstract mommy z bibliotekarzem (który jest jedną z osobowości alternatywnych). Na ogół jest spokojnym, cichym człowiekiem, więc w jego głowie może kłębić się sporo "dziwactw"...
EDIT:
Dlaczego rodzeństwo (dzieci przecież symbolizują niewinność) mają widzieć tylko tego potwora, który budzi, przynajmniej u mnie, jednoznaczne skojarzenia seksualne? To mogłoby być dość kontrowersyjne...I'veSeenItAll - 2008-08-16, 17:26 rodzeństwo --> brak matki i jej ciepła LUB nadgorliwość matki, typowe "zagłaskanie kota na śmierć" --> w pierwszym przypadku do potwora podchodzą z entuzjazmem, nie widzą jej prawdziwego oblicza. w drugim widzą lecz strach je paraliżuje - stoją w miejscu ze spuszczonymi głowami jakby wysłuchiwały nagany.
___________________
bibliotekarz, powiadasz?
jeżeli nie transseksualista, to kto? to jakie powiązanie?
może jest "sponsorem" dla jakiś młodych chłopaków, kupuje ich miłość.
James też miał odchyły, jeśli chodzi o tę kwestię, ale były one dość delikatne i nie każdemu rzucały się w oczy
Khym...:
-------SPOILERY z SH2!!!-----------
-Maria jest ucieleśnieniem seksualnych pragnień Jamesa, których najwidoczniej Mary nie zaspokajała. Mary to ciepłe kluchy, a James choć o tym nie wiedział do czasu wejścia(?) do miasteczka pragnął kobiety z temperamentem- dlatego stworzył postać będącą połączeniem tancerki flamenco, striptizerki i jego własnej żony.
-Manekiny są odartymi z osobowości symbolami seksualnej cielesności kobiety. Wielu seryjnych morderców, którymi kierowała chorobliwa rządza seksualna zakrywało/masakrowało twarz kobietom, bądź odcinało im głowy zanim gwałcili ciała- obiektem ich porządania było jedynie ciało, a nie osobowość. Manekiny symbolizują dokładnie to samo.
-PH gwałci manekina. PH będąc zarazem symbolem podświadomości Jamesa jak i w pewnym sensie jego alter ego, avatarem (zmieszanym z valtielem?) urzeczywistnia prawdziwe pragnienia Jamesa. PH prezentuje siłę i dominację. Również tą seksualną (jak widać we wspomnianej scenie).
Jak dla mnie to fabuła sh2 kręci się wokół: poczucia winy Jamesa, ukrytych pragnień seksualnych Jamesa i wątków dwóch pobocznych postaci.
Czy naprawdę tak łatwo tego niezauważyć?Doxepine - 2008-08-16, 19:39 Bloo, ja się z Tobą w 100% zgadzam! James rzeczywiście miał jakieś seksualne odchyły, ale nie były one tak bardzo wyeksponowane (chodzi o to, że potwory i Maria nawiązywały do tego tematu, ale imo nie było w nich tej ukrytej, tajemniczej seksualności; Maria była seksowna, to fakt, ale jakoś, moim zdaniem, nie epatowała ona seksapilem). Może nie wyraziłem się zbyt jasno w poprzednim poście, ale o to mi chodziło. Mam nadzieję, że rozumiesz, o co mi chodzi... Ech, te moje pokrętne tłumaczenia... :grin2:
Ja bym z abstract mommy poszedł jeszcze dalej. Nie sięgajmy po imo tak ograne tematy, jak nadgorliwość lub zimny chów. Skoro dzieci są symbolem czystości (tabula rasa i te sprawy), to abstract mommy, która się rodzeństwu "objawia", może świadczyć (aczkolwiek nie musi) o tym, że np. były one wykorzystywane seksualnie (czyli, de facto, główny bohater). W tym wypadku dzieci mogą rozmawiać z potworem, próbując uniknąć "zabawy w doktora" czy coś. Zdaję sobie jednak sprawę, że to mogłoby być zbyt kontrowersyjne. Innym wytłumaczeniem może więc być to, że bohater, w dzieciństwie, bardzo często mógł być świadkiem zachowań seksualnych swoich rodziców. W takim wypadku, przerzuciłby ten ciężar na jedną z osobowości, a jako, że przeżywał to właśnie w dzieciństwie, tym alter ego będzie rodzeństwo.
Transseksualista byłby zbytnią oczywistością. Po prostu, człowiek, który nie umie odpowiedzieć sobie na pytanie: Czym jest dla mnie moja własna seksualność?I'veSeenItAll - 2008-08-16, 20:23
Doxepine napisał/a:
Skoro dzieci są symbolem czystości (tabula rasa i te sprawy), to abstract mommy, która się rodzeństwu "objawia", może świadczyć (aczkolwiek nie musi) o tym, że np. były one wykorzystywane seksualnie (czyli, de facto, główny bohater). W tym wypadku dzieci mogą rozmawiać z potworem, próbując uniknąć "zabawy w doktora" czy coś. Zdaję sobie jednak sprawę, że to mogłoby być zbyt kontrowersyjne. Innym wytłumaczeniem może więc być to, że bohater, w dzieciństwie, bardzo często mógł być świadkiem zachowań seksualnych swoich rodziców[ :eek: ] . W takim wypadku, przerzuciłby ten ciężar na jedną z osobowości, a jako, że przeżywał to właśnie w dzieciństwie, tym alter ego będzie rodzeństwo.
co do pierwszego pomysłu z "zabawą w doktora" myślę, że byłoby to bardzo ciekawe - jednak również masz rację : byłoby to nawet baaardzo kontrowersyjne - sprawa molestowania nadal jest swoistym tematem tabu.
drugi pomysł jest na tyle prosty i genialny jednocześnie iż na niego niewpadłem :lol-sweat: i jeszcze bardziej mi się podoba. może po prostu jako dziecko mieszkał w jednym pokoju z rodziną i chcąc nie chcąc musiał obserwować ich kontakty seksualne. hmm...??Doxepine - 2008-08-16, 23:34 Poczytałem trochę o tym i okazało się, że najczęściej ludzie tacy zostają mordercami. Pomysł więc może okazać się naciągany... :\
Można więc dodać coś do historii głównego bohatera. Coś, co stało się przyczyną wytworzenia dodatkowych osobowości. Wydaje mi się, że niezastąpiony będzie tutaj ojciec/matka tyran/ka... Wtedy możemy połączyć te dwie rzeczy i nie będzie żadnego problemu. Co Ty na to?I'veSeenItAll - 2008-08-16, 23:59 może ogólnie toksyczne małżeństwo? oboje tyrani próbujący jak to podczas rozpadu małżeństwa przeciągnąć biednego syna na jedną stronę sprawiając że dziecko dostaje same sprzeczne informacje.
i jak? może być??
jak efekt?? ^_^Doxepine - 2008-08-17, 00:02 Nie czuję się odpowiednią osobą, aby komentować wygląd tego potwora, ale imo lepiej by wyglądał, gdybyś usunął tę stalową konstrukcję i pozwolił poruszać się mu jak stonodze... Wiesz, o co mi chodzi?
EDIT: Gdyby ów potwór miał wygląd stonogi powstałej z połączenia kilku kobiecych ciał, byłby, moim zdaniem, bardzo ciekawą bestią...I'veSeenItAll - 2008-08-17, 00:04 ok, zobaczę co da się zrobić :->
a co motywu toksycznego małżeństwa??Doxepine - 2008-08-17, 00:09 Toksyczne małżeństwo? Sam nie wiem... Pachnie mi to czymś w stylu "Niekochane dzieci"... Ja jednak obstawałbym za ojcem tyranem/matką tyranką...
Chociaż toksyczne małżeństwo, w którym jeden z rodziców bije dziecko, a drugi biernie na to patrzy... Czemu nie...
Nie wiem, czy rozpad małżeństwa i przeciąganie dziecka na swoją stronę dałoby efekt w postaci alternatywnych osobowości...