Forum Silent Hill Page

Gry - Metal Gear Solid

Alex - 2010-04-02, 12:48

StuntmanMikeL napisał/a:
Zależy na jakim emu grasz, ale generalnie większość z nich ma taką opcję jak wirtualna karta pamięci, którą można znaleźć gdzieś w pasku menu emulatora. Tworzysz takie coś na dysku twardym, ustawiasz jako domyślny memory card i jedziesz.

Nie rozumiesz mnie - wirtualną kartę pamięci mam na dysku twardym, ale nie wiem jak na niej save'y zapisywać. Cały czas grałem na quick-save'ach, które mi się zepsuły w tych momentach, w których obluzowywał mi się kabel od dysku twardego. To było przyczyną. Przykładowo: tak aktualnie wygląda gra gdy ją wczytam quick-loadem. Grafika tragiczna, zero dźwięków. Tak się nie da grać. Dlatego muszę wiedzieć, jak robić te "normalne" save'y. Gram na ePSXe.

Suavek - 2010-04-02, 13:36

W grze save'ujesz wzywając Mei-Ling przez Codec.
Alex - 2010-04-02, 13:46

Suavek napisał/a:
W grze save'ujesz wzywając Mei-Ling przez Codec.

Sprawdziłem to na tym zepsutym savie, i jedyne co się wyświetliło, to "Snake, are you ok?". Po tym gra się wiesza, i nic nie mogę zrobić. Po prostu pięknie ^_^ Że też moja PS2 musiała się zepsuć w takim momencie...

Homik - 2010-04-17, 11:17

Jeśli masz dość babrania się z emulatorem zawsze możesz ściągnąć MGS z PS Store (jego cena jest dość przystępna) oczywiście jeśli posiadasz PSP/PS3. Gra spisuje się dobrze na przenośniaku jednak jest jedno ale. Chodzi o sterowanie (i tu daję się we znaki chociażby brak pozostałych dwóch triggerów), które na początku wydaje się toporne, lecz można się przyzwyczaić. Kierując poczynaniami Snake'a za pomocą krzyżaka, za wybór itemów i broni odpowiada drążek i odwrotnie używając drążka do sterowania, krzyżakiem wybieramy broń (możemy przypisać krzyżakowi klawisze L1, R1 lub L2, R2). Niestety trzeba się trochę nagimnastykować. Jest również opcja custom jednak nie obsadzimy klawiszy tak jakbyśmy chcieli. Jak już wspomniałem gra się dobrze, imo PSP jest idealne na klasyki z PSone. Oczywiście na początku ekran gry jest pomniejszony (średnich rozmiarów kwadracik) jednak w opcjach możemy dostosować go do naszych oczekiwań. Jako że gra pierwotnie wydana została na dwóch dyskach w opcjach możemy przełączyć się na drugi dysk (oczywiście po przejściu pierwszego). Jak dla mnie opłaca się.
Alex - 2010-04-17, 12:40

Homik, to byłby świetny pomysł, ale jakbym miał PSP lub PS3 ;) Obciąłem takie małe gówienko które ściskało kabel od dysku twardego, dzięki czemu już mi się nie obluzowuje. Jakoś niedługo postanowiłem na nowo grać.
Alex - 2010-05-20, 12:09

Pytanie dla tych, co są zaznajomieni z całą serią: Czym się różni MGS2: Sons of Liberty od MGS2: Substance? To są dwie różne gry czy dwa różne wydania? Jak tak, to które lepsze? :)
No i to samo chciałbym się dowiedzieć z Metal Gear Solid 3: Snake Eater i MGS3: Subsistence.

StuntmanMikeL - 2010-05-20, 12:24

Z tymi dwoma to jak z Metal Gear Solid: Integral. Takie można powiedzieć "wydania specjalne", z dorzuconą masą bonusowego contentu. Podstawowy tryb fabularny pozostaje taki sam. Jak masz okazję kupić Substance albo Subsistence, to nawet nie ma się co zastanawiać i brać te wersje.
Suavek - 2010-05-20, 12:27

MGS2: Substance to normalny MGS2 z paroma kosmetycznymi zmianami jeśli chodzi o właściwy wątek. Niemniej jednak gra posiada mnóstwo, ale to mnóstwo tak zwanych VR Missions, czyli krótkich wyzwań i misji na czas/punkty. Do wyboru kilka postaci (kilka rodzajów Snake'ów i Raidenów). Gra się w to świetnie, a w szczególności w zadania z lekkim poczuciem humoru (np. gdzie żołnierze są parodią Godzilli...). Oprócz tego jest też pięć krótkich, nie związanych z fabułą scenariuszy Snake Tales, w których kierujemy Snake'iem w kilku lokacjach z podstawowego trybu gry. Na PS2 jest jeszcze jakaś dodatkowa minigierka w postaci Skateboardu, ale ssie i nie warto sobie zaprzątać nią głowy.

Oprócz tego Substance posiadał płytę The Document of MGS2 zawierającą całą masę grafik, modeli 3D, tekstów, filmików i innych ciekawostek związanych z grą.

Na PS2 Substance kosztuje teraz grosze w porównaniu do tego co było parę lat temu (jakaś reedycja chyba była) więc lepiej dopłacić te parędzieści złotych i mieć lepsze wydanie. Warto.

Jeśli chodzi o MGS3 to Subsistence podzielony jest na trzy płyty. Pierwsza to właściwa gra, z tą różnicą, że dodano kamerę TPP. Na drugiej płycie znajdował się tryb multi (już nie działa, serwery wyłączone) oraz dwie części Metal Gear z MSXów w nieco odświeżonej formie (tzn. lepsze tłumaczenie i zmienione portrety postaci). Trzecia płyta to swego rodzaju film pełnometrażowy zmontowany z cut-scenek gry. Bez rewelacji - lepiej samemu zagrać niż to oglądać.

Ogólnie najciekawsze są w tym momencie tryb TPP oraz dwie części Metal Gear, ale prawdę mówiąc nie są one (moim zdaniem) warte ceny jakie potrafi osiągać obecnie używany Subsistence. Standardowa kamera sprawdza się bardzo dobrze w normalnej edycji. Kupując Snake Eater wiele nie tracisz tak naprawdę.


A na przyszłość polecam google ;) . Nie są to informacje, które ciężko samemu znaleźć i wyczytać.

Alex - 2010-05-20, 12:49

No właśnie o to mi chodziło - czy przypadkiem te Subsistance i Subsistence to nie inne gry, ale skoro to to samo co pierwotne wersje i to w lepszych wydaniach, to będę właśnie polował na nie. Dzięki.

Suavek napisał/a:
A na przyszłość polecam google ;) . Nie są to informacje, które ciężko samemu znaleźć i wyczytać.

Google googlami, ale pytając się tu na forum mam pewność, że dostanę rzetelną i konkretną odpowiedź i wszelkie moje "ale" zostaną rozwiane ;)

Alex - 2010-05-20, 22:12

Wiem, że jest to instrukcja ePSXe konkretnie do Silent Hill, ale mam ogólny problem z emulatorem i prosiłbym o pomoc. O ile quick-loady ładują mi się w sekundę, tak by zrobić quick-save musze czekać ponad minutę. Zwyczajnie wciskam F1, gra się wiesza i czekam minutę aż się normalnie odblokowuje, potem wciskam F3 i ładuje w sekundę. Co jest nie tak? Jako ps dodam, że znowu próbuję grać w Metal Gear Solid, ewidentnie ePSXe daje mi do zrozumienia, że nie lubi tej gry :cry:
Zaratul - 2010-05-20, 23:20

Przecież jest pecetowa wersja MGS1.Po co wy gracie w niego na emulatorze?
Alex - 2010-05-20, 23:41

Zaratul napisał/a:
Przecież jest pecetowa wersja MGS1.Po co wy gracie w niego na emulatorze?

Bo wciąż mam płytki MGSa na PS1, dlatego. Chciałbym grę dokończyć w miarę szybko, póki się jeszcze sąsiad o nią nie upomina.

Suavek - 2010-05-30, 18:18

Gdyby kogoś to interesowało to w thehut oraz zavvi można zamówić Peace Walkera za 19 funtów z wysyłką, czyli za niecałe 100zł. Coś dziwnie tanio jak na grę nową i w dodatku tak rozreklamowaną.

Nawet w Polsce gram.pl i ultima sprzedają grę za 119zł.

Homik - 2010-05-31, 11:19

W sklepie PE nowy MGS również jest do nabycia za 119 zł, chociaż w najnowszym numerze PSX widnieje cena 150 zł. Może poprostu taki jest ustalony poziom ceny. Nic tylko się cieszyć, że tak "tanio" :razz:
Suavek - 2010-05-31, 11:52

W sumie chętnie bym zamówił, gdyż PSP się kurzy w oczekiwaniu na Persona 3 Portable, ale nie wiem jakiego softu będzie gra wymagała, a mam cały czas opory by zrezygnować z CFW. Choć nie piracę, to jednak niektórych funkcji będzie mi brakowało, a z tego co słyszałem japońska wersja Peace Walkera była dosyć wybredna i problematyczna.
StuntmanMikeL - 2010-05-31, 19:24

Zaratul napisał/a:
Przecież jest pecetowa wersja MGS1.Po co wy gracie w niego na emulatorze?

Pecetowa wersja MGSa jest lipna. Audio jest skopane, niektóre ficzery są wycięte, na emulatorze najlepiej zagrać. Dzisiaj to już nie problem.

Zaratul - 2010-05-31, 19:28

StuntmanMikeL napisał/a:
Pecetowa wersja MGSa jest lipna. Audio jest skopane, niektóre ficzery są wycięte, na emulatorze najlepiej zagrać. Dzisiaj to już nie problem.


No wersja na emulatorze działa dobrze ale wersja PC też.Z audio i video nie miałem problemu a z tymi ficzerami to nie jest ich za bardzo dużo.No ale ok,nie widzę problemu w użyciu emulatora.

Alex - 2010-05-31, 21:17

Króciutko o MGS, którego udało mi się skończyć na emu PS1 właśnie - no gra dla mnie fenomenalna. Całkiem grywalna, grafika podczas gameplayu znośna, muzyka niesamowita, klimat miażdżący, fabuła wspaniała i piękne, uniwersalne przesłanie. Ta gra jednocześnie uświadomiła mi jak kiepsko jest z moim angielskim, ponieważ o ile zrozumiałem bezpośrednie rozmowy niektórych bohaterów (szczególnie historie Naomi i Wolf, coś niesamowitego), tak rozmów o Metal Gear ni w ząb xD Gdyby nie jedna polska strona z przetłumaczonymi dialogami, do dziś nic bym za dużo nie rozumiał. W każdym razie, seria zaczyna mnie pociągać, teraz na odstrzał biorę Twin Snakes, potem 2, 3 (rozszerzone wydania ;) ), 4, a na koniec te te na PSP.

I zdaje się, że trzeba ankietę o nowe części uzupełnić.

Plazior - 2010-05-31, 21:57

Alex napisał/a:
grafika podczas gameplayu znośna
Teraz to znośna ale ja pamiętam jak gra się dopiero ukazała i jak każdy dostawał natychmiastowego orgazmu na sam widok. Jak to PSX się zachwycał i inne pisma :lol: Że to takie filmowe cut scenki, że to detale, że efekty specjalne (np. blur) Ale w sumie innymi grami się tak nie zachwycali. Tak czy siak, back in 98' there was a lot hype made up for this game, especially because of the graphics. Kurka siwa muszę się oduczyć tego 'z-angielszczenia' zdań.
Alex - 2010-06-01, 01:40

Plazior napisał/a:
Że to takie filmowe cut scenki, że to detale, że efekty specjalne (np. blur) Ale w sumie innymi grami się tak nie zachwycali.

I wcale się nie dziwię, bo pomimo iż MGS w wielu aspektach się dużo zestarzał, to imo jest wciąż bardzo filmową grą (ale do HR to mu oj daleko xD). Streszczając opinię o grze, nie napisałem ani słówka o najbardziej zajebistym protagoniście w historii gier - Snejku. Jak go sobie nazywam: "Poczciwy sku*wiel o dobrym sercu i twardym charakterze". W sumie jest on dość dziwną postacią - według Liquida (chyba) zabijał żołnierzy z uśmiechem i dla zabawy, martwi się tylko o siebie a i tak chce za wszelką cenę uratować Meryl. Mam nadzieję, że dzięki następnym częściom rozgryzę jego charakter :P

Plazior - 2010-06-01, 03:21

Rozgryziesz, rozgryziesz ;) Snejku jest jedną z najzajebistrzych postaci w historii gier wideło. Tu się zgodzę. Kilka tips & tricks na przyszłość jak będziesz przechodził następne części.

*Zawsze miej przy sobie paczkę chusteczek - nie raz będziesz beczał albo przynajmniej miał kryształowe oczy. Ja raz beczałem jak gwałcona ośmiolatka. Jak skończysz serie na pewno będziesz wiedział kiedy ;) A może na odwrót i chusteczki przydadzą się do czegoś innego... :lol:

*Daj TTS'owi szansę. Przymknij oko na "matrixa" i staraj się wyciągnąć wszystkie plusy i smaczki. Przyłóż uwagę do dubbingu i porównaj nowy ze starym. Podziel się opinią.

*Jak będziesz w części gdzie trzeba zmieniać temperaturę PAL Key'a: Backtracking jest całkowicie zbędny :) Jak będziesz przy tym momencie to nie zapomnij się do mnie zgłosić to Ci wytłumaczę co i jak.

*Przyłóż uwagę do tego co biadolą w części drugiej i fabuły. Dużo osób narzeka że jest skomplikowana. Nie jest. Jak się dobrze wsłuchasz i poskładasz wszystkie elementy to jest bardzo prosta.

*Daj szansę... Wait. Nie będę Ci mówił bo się pewnie nie wiesz o co chodzi. Chociaż nie będzie takiej niespodzianki jak w 2001, ale zawsze. Po prostu bądź otwarty na postacie.

*Cześć 3. po prostu pokochasz tą grę. :)

*Część 4. Tą też. Ale be aware. Ilość Cut-Scenek w tej części jest przeraźliwie duża... Nie zapomnij o pop-cornie i o czymś do jedzenia i picia. Szczególnie do jedzenia. Nawet sobie nie żartuje.

*Bardzo dużo eksploruj. Szczególnie w części 4. Staraj się wychwytać jak najwięcej smaczków. Do 4 są do ściągnięcia PodCasty coś na rodzaj Director's Commentary/Making Of. Przy drugim podejściu do gry obczaj.

*Staraj się powyciskać z tych gier wszystkie soki. Naprawdę warto. Ta duma z rang Big Boss... Do końca życia będę się czuł jak mistrz grania na konsoli.

*Jeśli jesteś dosyć HardCore'owym graczem, zdecydowanie spróbuj poziomu trudności European Extreme. Świetna zabawa, spore wyzwanie i dużo emocji. Jedno z lepszych doświadczeń. Jak byś miał z czymś problemy to daj znać ;>

To chyba tyle... Co do części na PSP.

*Zdecydowanie zacznij od Metal Gear Ac!d (części pierwszej) Dawno się tak miło nie zaskoczyłem. Jeden z najlepszych prezentów na mikołaja. Jak najbardziej jedna z moich ,niewielu, ulubionych gier na PSP. Potem obczaj Digital Graphic Novel. Potem Portable Ops. Zdecydowanie pomiń Portable Ops Plus. Potem zdecydowanie zabierz się za Peace Walker'a. Świetna fabuła i grywalność. Jest to naprawdę jeden z lepszych MGS'ów. Jak Ci się BARDZO spodobał Ac!d to możesz dać szansę Ac!d 2 Mnie osobiście ta część nie przypadła do gustu.

To tyle. Mam nadzieję że jakoś te bazgroły zdadzą Ci się przydatne. :)

Alex - 2010-06-01, 09:41

Plazi, z czwórką to mogę mieć tak, że gameplay będę zmuszony obejrzeć gdzieś na youtube, bo nie mam 100% pewności, że kumpel pożyczy mi PS3. Popcorn w szufladzie czeka na fajną okazję xD W każdym razie - dzięki za te porady, na pewno zwrócę na nie uwagę ;)
Suavek - 2010-06-08, 13:44

http://uk.psp.ign.com/dor...vdr_060710.html - wideorecenzja Peace Walkera. Nie powiem, zapowiada się ciekawie. Martwi mnie tylko sterowanie oraz nastawienie na multiplayera...

Przy okazji - http://uk.psp.ign.com/dor...any_060710.html - śmiechłem.

Homik - 2010-06-08, 14:18

Paz: Over Already? :grin:

Motyw z pudłem już gdzieś wcześniej widziałem, bodajże nawet z kompanem płci męskiej. Kojima potrafi zaskakiwać, raz pozytywnie, raz negatywnie. Natomiast zestrzeliwanie baloników spodobało mi się, więc mam nadzieje, że będzie to jakaś mini gierka.

Suavek - 2010-06-08, 17:23

Troszkę mnie te motywy z Paz niepokoją, gdyż ma ona tylko 16 lat a z tego co widzę na screenach i filmach Kojima wykorzystuje ją (dosłownie i w przenośni) przy każdej możliwej okazji. To w jednej scence można podejrzeć jej bieliznę, to w drugiej pooglądać w bikini, w jeszcze innej złapać za pierś a w kolejnej pobaraszkować (jako stary już facet, jak by nie patrzeć) w Love Box. Takie trochę niepokojące, ale cóż - Japonia.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group