Forum Silent Hill Page

Gry - Metal Gear Solid

Suavek - 2008-06-24, 23:41

Chciałbym powiedzieć "ukończyłem właśnie Metal Gear Solid 4". Powiem jednak "obejrzałem właśnie Metal Gear Solid 4..."

Będę pisał ogólnikami, więc nie ma się co martwić o spoilery.

Choć z początku miałem wątpliwości to jednak nie żałuję. Zdobyty przeze mnie film składał się ze wszystkich cut-scenek gry, istotnych rozmów przez codec, oraz ważniejszych elementów gameplay'u (walki z bossami, strzelaniny itp.). Tym samym jako osoba, którą do MGS4 bardziej ciągnęła fabuła niż sama rozgrywka czuję się zaspokojony. Biorąc pod uwagę, że PS3 nie miałbym jeszcze przez długi czas, pewnie zdążyłbym się nafaszerować stertą spoilerów z przebiegu rozgrywki, jak to miało miejsce podczas półrocznej różnicy między premierami MGS3 w NTSC i PAL. I choć mógłbym pomarudzić na jakość filmu, nieporównywalnie mniejsze emocje itd. to jednak nie żałuję - oglądało się jak świetny film. Długi, i chyba najlepszy jaki w życiu widziałem.

Nic nie zdradzając, powiem tyle, że naprawdę podobały mi się elementy przedstawione w grze. Mam na myśli zarówno lokacje jakie odwiedza Snake, jak i postacie, które spotyka podczas swej przygody. Dzieje się sporo, wiele wątków mogłaby spokojnie posłużyć jako osobne odsłony serii. Mamy jednak świetną kompilację, wyjaśniającą większość - jeśli nie wszystkie - zagadek serii.

Przyznam jednak, że miejscami wydarzenia były zbyt mocno naciągane. Bywały chwile gdy po prostu nie mogłem się pozbyć wrażenia, że Kojima to geniusz, a bywały i takie, po których trochę mi przechodziła ekscytacja, gdyż uważałem je za zdrowo przegięte. Niemniej jednak jako całość fabuła prezentuje się świetnie, i naprawdę podziwiam jak to wszystko zostało zgrane i przedstawione.

Podczas oglądania cały czas przed oczami miałem Kojimę robiącego za reżysera filmowego. Momentami zastanawiałem się czy oglądam scenki z gry, czy też film z aktorami przerobiony aby wyglądał na animację komputerową. Ruchy "kamery", zachowanie postaci, mimika twarzy, ukazywane emocje, towarzysząca temu wszystkiemu muzyka. To już naprawdę nie jest ani gra, ani film. To jest dzieło sztuki, i za takie kreacje powinni przyznawać nagrody.

Podsumowując, choć mocno naciągana, fabuła MGS4 jest świetna. Postacie zachowują się jak żywe, nie byle kukiełki w przerwie od strzelania. Osobom ciekawym ale nie mogącym sobie pozwolić na zakup PS3 polecam dostępny w sieci film - nie czuję się specjalnie zawiedziony tym, że obejrzałem. Na pewno wrażenia będą nieco mniejsze gdy już zabiorę się za grę, ale to pewnie nie nastąpi prędko. Zresztą, mam bardzo słabą pamięć ;>.

A i mam szczere nadzieje, że Kojima zabierze się jeszcze za jakieś projekty. Nie musi być to kolejny MGS, ale cokolwiek, gdzie gość po raz kolejny pokaże pazury, zarówno w kwestii rozgrywki jak i fabuły. Nie miałbym nic przeciwko trzeciemu Zone of the Enders ;>.

Plazior - 2008-06-25, 00:37

Suavek, Z.O.E 3 to jest już zapowiedziane i z tego powodu bardzo się cieszę :D

Co do MGS4 jakie masz wrażenia odnośnie zakończenia?

Co do reżyserii Kojim'y to Master Piece.

Suavek - 2008-06-25, 01:12

Cytat:
Suavek, Z.O.E 3 to jest już zapowiedziane i z tego powodu bardzo się cieszę
Kup mi ktoś PS3 i dobry TV proszę.
Cytat:
Co do MGS4 jakie masz wrażenia odnośnie zakończenia?
Z dupy wzięte, naciągane, ale świetne, wzruszające, i genialnie wykonane. Nie zagłębiam się w szczegóły co by nie spoilerować ale biorąc pod uwagę, że Kojima na siłę chciał wcisnąć i powiązać wszystko co do tej pory znaliśmy w jedną całość i przedstawić to w czwórce, to mu nieźle wyszło. Niemniej jednak naciągane to wszystko jest mocno, momentami banalne, no ale wykonanie bierze tu górę.
StuntmanMikeL - 2008-10-09, 12:04

Seria Metal Gear to wg. mnie gry jedyne w swoim rodzaju. Kojima zgrabnie połączył iście filmowy klimat z bardzo miodnym gameplayem, tworząc tym samym "interaktywny film" bo tak bym nazwał ten gatunek. Grając w każdą kolejną część MGSa czuję się jakbym oglądał film, w którym jednocześnie mogę w pewnym stopniu uczestniczyć. I taki chyba miał zamiar Hideo Kojima tworząc serię.

Moją ulubioną częścią jest Snake Eater, jako że ma wręcz idealnie wyważone elementy film/granie. Nie czuć, że filmiki są za długie, ani sama gra też nie przynudza. No i fabuła... Moim zdaniem jest to najbardziej chwytająca za serce i przejmująca historia ze wszystkich części. Finałowa akcja, walka z The Boss, no i ostateczne ujawnienie całej prawdy w poruszającym monologu by EVA, to coś czego nigdy nie zapomnę. Nawet nie wiem czy oglądałem kiedykolwiek równie poruszający film, czy grę :lol:

Iron Savior - 2008-10-10, 11:40

Czlowiek rozdajacy zyletki napisał/a:

Z dupy wzięte, naciągane, ale świetne, wzruszające, i genialnie wykonane. Nie zagłębiam się w szczegóły


o rly? skoro sie nie zaglebiales, to skad te wnioski, ze z dupy wziete, naciagane itd?

A tak z innej beczki - jak mi dasz namiary na ten film, to dostaniesz creditsy na jednej stronce o mgsie ale to pewnie marna zacheta wiec dodam, ze bede bardzo wdzieczny;)

Suavek - 2008-10-10, 12:55

Cytat:
o rly? skoro sie nie zaglebiales, to skad te wnioski, ze z dupy wziete, naciagane itd?

Sugeruję przeczytać zdanie do końca ;)
Cytat:
Nie zagłębiam się w szczegóły co by nie spoilerować
Aby Wam nie spoilerować ;>.

Cytat:
A tak z innej beczki - jak mi dasz namiary na ten film, to dostaniesz creditsy na jednej stronce o mgsie ale to pewnie marna zacheta wiec dodam, ze bede bardzo wdzieczny;)
Linków tutaj nie podam, ale powiem, że film dostępny jest na torrentach. Moja wersja miała 4GB ale widziałem także i takie po 9GB. Poszukaj, a jak mimo to nie znajdziesz to odezwij się na PM.
Suavek - 2008-12-05, 15:13

"Zapowiedź" nowego Metal Gear - http://www.konami.jp/kojima_pro/mgst/?ref=kjp_jp

Stawiam na nowego Acida. Zarówno litera "i" jak i wykrzyknik kojarzą mi się właśnie z tym tytułem. Niemniej jednak nie miałbym nic przeciwko MGS4 na X360 ;>.

Suavek - 2008-12-17, 13:25

Czyli jednak iPhone - Klik.

Wygląda na nędzną strzelankę jak ze starych automatów. Mała strata, nadal liczę na MGS4 w wersji X360 ;p.

Zamykający - 2008-12-17, 17:24

O łee, to mi się kojarzy z jakąś parszywą gierką z Miniclipa! Nędza!
Suavek - 2009-09-24, 12:41

http://www.gametrailers.c...etal-gear/56487 - zwiastun Metal Gear Solid: Peace Walker
Homik - 2009-11-20, 22:36

Ostatnio miała miejsce aktualizacja Playstation Store i dostępny jest Metal Gear Solid (pełna wersja) na PSP i PS3 za jedyne 36 złociszy.
Homik - 2009-12-17, 18:01

Dzisiaj miała miejsce kolejna aktualizacja PS Store z której można ściągnąć grywalne demo Metal Gear Solid: Peace Walker.
morda_kapciu - 2009-12-21, 00:39

W TEKŚCIE SĄ SPOILERY, WIĘC RADZĘ UWAŻAĆ!

Metal Gear Solid - wiadomo, gra legenda. Kapitalni bossowie (Psycho Mantis, Raven, Liquid, Grey Fox, Sniper Wolf), świetna fabuła, genialna muza (to co potem spłodził Gregson Williams nie umywa się do OST-a z jedynka - to moje zdanie). Niezapomniane momenty, jak korytarz przed walką z ninja, poświęcenie Grey Foxa w starciu z Rexem, śmierć Sniper Wolf (choć mnie paradoksalnie najbardziej szkoda było Ravena). Kapitalne patenty, jak telefon do Meryl na pudełku, czy Psycho Mantis czytający save'yNie chce mi się więcej pisać, praktycznie każdy zna to dzieło i wie, że jest rewelacyjne pod każdym względem.
Ocena 10/10

MGS 2 - wielu się zawiodło, że zbyt filmowy itd, jednak dla mnie ta gra była bardzo dobra, fabuła jeszcze bardziej zakręcona (choć kto wie, czy takie motywy jak filtrowanie informacji, nie są obecne w realnym świecie xD). Bossowie byli trochę bez wyrazu (Fatman, Frotune - choć z nią się nie walczyło tak do końca, Solidus), chociaż taki Vamp poczynał sobie całkiem żwawo - masakra żołnierzy(szkoda, że bi). Znowu mieliśmy wiele świetnych scen, jak poświęcenie (Olga), śmierć (Emma), czy zaskakujących (tożsamość Pliskina :) ). Największą zmianą było wrzucenie Raidena, jako głównego bohatera na Big Shell i o ile Raiden mnie jakoś nie irytował, tak już gameplay na BS był średni, ciągłe śmiganie po podobnych pomieszczeniach. Co dziwi o tyle, że akcja na tankowcu (kapitalnie oddana zawierucha) z udziałem Snake'a miała mega klimat i tam grało się znacznie ciekawiej(nie zapomnę tego żołdaka ze słuchawkami na uszach, który śmiesznie podrygiwał xD).
W ogóle uważam, że to co się działo na tankowcu, to esencja MGS-a i jak dla mnie najlepszy gameplay w serii.
Ocena 9-/10

MGS 3 - znowu świetna fabuła (o żołnierzu, który kochał swój kraj), ale tez początkach Patriotów i chyba najważniejszym w tym wypadku elemencie - spadku Filozofów. Miejscem akcji tym razem była "dżungla", co z jednej strony było powiewem świezości, w skalii serii, z drugiej nie do końca się sprawdziło, przez praktycznie korytarzowe wydzielenie dróg, nie można było praktycznie nigdzie zboczyć, przejście z każdej lokacji kończyło się loadingiem, co jeszcze bardziej drażniło i psuło immersję z oddanym środowiskiem. Jeszcze gorsza była kamera, która psuła rozgrywkę, izometryczny widok w tej niby dżungli wypadł blado (szczególnie w walce The Fury przeszkadzała)Walka w tej grze to jakiś śmiech na sali, wywijanie nożem wygląda beznadziejnie, te całe CQC też jest kiepskie i praktycznie tylko mocny rzut o glebę jest ok, reszta, typu podhaczenie prezentuje się słabo, nie mówiąc już o standardowej kombinacji "piącha, piącha, kopniak", to już w dwójce było lepiej animowane. Bossowie to kolejne pośmiewisko, cały ten oddział Cobra niewiadomo tak do końca w jakim celu atakuje naszego bohatera, a wypowiadanie przez nich kwestie to dno "I... am the Fear... I shall fill you with fear as you have never experienced before! Come into my web... " itp. Walki z większością z nich są słabe, tak zachwalane starcie na cierpliwośc z Końcem, owszem, jest świetne, ale znowu tutaj psują klimat, przejścia do innych lokacji - przez loadingi. Ostatnia walka z mentorką powinna być wręcz, broń w tym starciu to niewypał. Kilka patentów było nietrafionyc, jak ochrona debilnego bota Evy, która nie do końca reagowała na polecenia i nie zawsze chciała za nami iść, a nawałnica strażników na tym etapie dodatkowo irytowała. Podobnie było z leczeniem, po co ten element, skoro jest niedopracowany i najpierw zaszywam ranę, a potem wyciagam kulę. Tak samo było z pływaniem, nie rozumiem mieliśmy widok FPP, skoro w dwójce było widać całą postać i było to lepiej zrealizowane.
Żeby nie było, że tak narzekam, to największym plusem jest oczywiście fabuła, jest sporo zwrotów akcji (szczególnie na końcu) i warto to przezyć samemu. Kilka świetnych postaci (Volgin, The Boss, The Sorrow). No i ucieczka pod koniec na motorze.
Ocena 8/10

MGS4 - Totalne rozczarowanie. Nowa generacja nadeszła, a MGS nic się nie zmienił, nadal mamy tragiczną animację postaci (co w obecnych czasach jest niewybaczalne), taki Uncharted 1, czy Gears Of War wyglądały nieporównywalnie lepiej, a wyszły wczesniej. Niespełnione obietnice (mieliśmy mieć wybór, po której stronie konfilktu chcemy brać udział - skończyło się na obiecankach). Debilne było podzielenie rozgrywki na chaptery, gdzie co chwilę przenosimy się w inny rejon.
Fabuła miała wyjaśnić wiele wątków, a skończyło się totalnymi banałami (tożsamość Patriotów), powrót Psycho Mantisa, ręka Liquida, no i spłycenie kilku innych wątków "że nanomaszyny to, nanomaszyny tamto".
Bossowie w tej części są najgorsi w całej serii, bez charyzmy. A to co się o nich dowiadujemy od Drebina to jakaś wiocha.
Wiele scen jest totalnie kiczowatych, jak słynny ślub, czy eksterminacja w wykonaniu Meryl i Sasakiego.
Są też lepsze jak przejście Snake'a przez korytarz "mikrofalówkę", czy poświęcenie Raidena i ocalenie Snake przed Outer Heaven, inna sprawa, że wyglądało to kompletnie nierealistycznie, no ale mniejsza z tym.
Z walk robi wrażenie tylko ostatni pojedynek i starcie Rex vs Ray xD.
Ocena 7/10

Ok, więcej nie chce mi się na razie pisać. :P I tak pewnie nikt tego nie przeczyta. :P

Iron Savior - 2009-12-21, 00:47

morda_kapciu napisał/a:
Kapitalne patenty, jak telefon do Meryl na pudełku, czy Psycho Mantis czytający save'yNie chce mi się więcej pisać, praktycznie każdy zna to dzieło i wie, że jest rewelacyjne pod każdym względem.


Widze, ze kolejny kolega nie gral w wersje z MSX...

...natomiast cala reszta jak najbardziej pozytywnie, piszesz cos na ZL moze?

morda_kapciu - 2009-12-21, 00:58

Tak, nie grałem w wersje z MSX'a, chociaż je mam (na Subsistence), tylko nie mam czasu i ochoty tego odpalać.

Nie piszę na ZL (Zanzibar Land?).

Iron Savior - 2009-12-21, 01:19

Ta, Zanzibar Land. No jak nie piszesz to trudno, wiele Cie w obecnej sytuacji nie ominie;]

Poczytaj chociaz o MG i MG2, tam sa lepsze opcje niz w MGS, a niektore z MGS sa zerzniete z MG/MG2.

Cidus - 2010-01-28, 22:40

Metal Gear Solid 3: Snake Eater - powrót do natury, drzewa, strzelanie do Ruskich... Dźganie nożem...
Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty - fabuła wbija w fotel. (oczywiście że to naciągana teoria spiskowa, ale i tak mocne.)

W resztę nie grałem.

Alex - 2010-03-23, 22:40

Nie wiem czy to odpowiednie miejsce, ale lepszego pomysłu nie mam - może mi ktoś pomóc z emulatorem ePSX? Dorwałem Metal Gear Solid od sąsiada, który znalazł grę w swojej piwnicy, a że nie miałem nigdy z grą do czynienia, postanowiłem ją odpalić. Uruchomiłem w emulatorze, zostałem przygnieciony wspaniałym klimatem i rewelacyjną muzyką, ale przydarzyło mi się kilka błędów z emulatorem. Min: Nie wyświetla mi się kolor przycisków w windzie, co jeszcze mogę przeżyć. Najgorsze jest, że gdy włączam SELECT, to nie widzę podświetlonych cyfr, tych, z którymi kontaktuję się z szefem itp. Wiem, że muszę połączyć się do jakiejś kobitki, ale nie mogę na ślepo wybić łączności - wiem, że to będzie 140.15. Wie ktoś co jest nie tak z emulatorem i jak to naprawić? I tak już sobie wystarczająco klimat zepsułem :cry:
Wendigo - 2010-03-24, 00:12

Sprawdź inne plugi z grafiki, może też być coś w opcjach, z tego co sprawdziłem, to nie ma żadnych special fixów do tego, ja gdy grałem na emulu, nie widziałem przycisków w menu, toteż żeby oszczędzić sobie zmartwień, zaopatrzyłem się w wersję PC.
Alex - 2010-03-24, 11:46

Wendigo napisał/a:
ja gdy grałem na emulu, nie widziałem przycisków w menu, toteż żeby oszczędzić sobie zmartwień, zaopatrzyłem się w wersję PC.

Tylko że MGS uzyskuje wysokie ceny na aukcjach, a ja na razie planuję zakup innych, nieco tańszych, gier ;)

EDIT: Właśnie sprawdziłem na innym emulatorze, i wszystko wyświetla się normalnie. Czyli to coś w opcjach ePSX-a musi być nie tak.

EDIT2: A jednak to były pluginy. Dzięki Wendigo. Chyba dopiero dzięki siódmemu pluginowi zaczęło się wyświetlać to co powinno, choć grafika zmieniła się na jakąś ciemniejszą i gorszą. W każdym razie, czekam do wieczora by znów rozkoszować się grą :P

Jo-Jo - 2010-03-25, 15:20

Tak - to pluginy - niestety MGS jest grą którą najtrudniej poprawnie skonfigurować na ePSXe ( obok Xenogears i Valkyrie Profile ).
Alex - 2010-03-25, 16:04

Jo-Jo napisał/a:
Tak - to pluginy - niestety MGS jest grą którą najtrudniej poprawnie skonfigurować na ePSXe.

Ale jednak da się skonfigurować? - da ;) Po dwugodzinnych próbach udało mi się skonfigurować grę w opcjach tak, że grafika jest taka jak we wcześniejszym pluginie, gra chodzi dużo płynniej, muzyka i udźwiękowienie jest wyraźniejsze, no i wszystko się poprawnie wyświetla. Aktualnie walczę z bossem, Ravenem w czołgu i nie mogę go pokonać ^_^

Jo-Jo - 2010-04-02, 11:46

To chyba najłatwiejszy boss w grze - rzucasz chaff'a, podbiegasz, rzucasz drugiego, zmieniasz na zwykly granat, wrzucasz do włazu ( tam gdzie gunner stoi ), pół życia ma zdjęte, wychodzi następny, rzucasz trzeciego chaffa, wrzucasz drugi zwykły granat znowuż do włazu, BAM - po bossie ( oczywiście robisz to wszystko biegając wkoło czołgu ).
Alex - 2010-04-02, 11:57

Na razie z gry zrezygnowałem, bo dwa razy save'y w emulatorze mi się spie*doliły. Za każdym razem musiałem grać od nowa. Może mi ktoś powiedzieć, jak zapisywać grę na karcie pamięci (wiecie, tak jak normalnie na konsoli powinno się zapisywać)? Wtedy zacznę grać od nowa, bez obawy że gra zepsuje mi się w połowie ^_^
StuntmanMikeL - 2010-04-02, 12:34

Zależy na jakim emu grasz, ale generalnie większość z nich ma taką opcję jak wirtualna karta pamięci, którą można znaleźć gdzieś w pasku menu emulatora. Tworzysz takie coś na dysku twardym, ustawiasz jako domyślny memory card i jedziesz.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group