R4Zi3L - 2007-11-21, 23:42 Wysłany: Czw Cze 30, 2005 10:26 am Temat postu:
dzieki QuantumSoul za ten screen i text... cholera no... nie przypominam sobie tej sceny! kurde musze jeszcze raz przejsc SH1 teraz bardziej uwaznie....
A moce Alessy były w niej od czasu osadzenia w niej zarodka demona (chyba przy narodzinach), a zabijanie na odleglsoc jest pewnie nawiaznia do pewnej sceny z Ringu (Sadako zabija reportera)...Anonymous - 2007-11-21, 23:43 Wysłany: Czw Cze 30, 2005 11:13 am Temat postu:
Vi a.k.a. Alessa napisał:
Cytat:
Abaddon,jezeli pamietasz-prosze napisz,gdzie dokladnie znajduje sie ta ksiazka.
Rzeczywiście. Nie skojarzyłem bo jak ją czytałem to nie wiedziałem jeszcze ze jest coś takiego jak Alessa i myślałem że to chodzi o Cheryl.
A książka jest w bibliotece na drugim pietrze School Other Side. W tym pomieszczeniu do którego klucz jest w locker room, tam gdzie sie dostaje zawału serca. A text książki powinien być na stronie SHP, zaraz sprawdze.
"The Monster lurks"
CHAPTER 3: MANIFESTATION OF DELUSIONS
"...Poltergeists are among these. Negetive emotions, like fear, worry, or stress manifest into external energy with physical effects. Nightmares have, in some cases, been shown to trigger them. However, such phenomena do not appear to happen to just anyone. Although, it's not clear why, adolecents, especially girls, are prone to such occurences."
Vi a.k.a. Alessa napisał:
Cytat:
PS. QuantumSoul-faktycznie Twoj pierwszy post w tym temacie powinien byc przed moim.Wyslales go o 12.11 am,podczas gdy ja wyslalam swoj o 12.22 am
Z tego co u mnie się pokazuje to ja wysłałem o 02:11 am Ale rzeczywiście, to forum o SH więc widocznie tak ma być. Logika snu.STRusz - 2007-11-21, 23:44 Wysłany: Pon Lip 11, 2005 9:14 pm Temat postu:
Vi napisał:
Cytat:
osoby-jak widac calkiem dobrze znaja sie na rzeczy i wiedza ile i jakie sily da sie z czego uzyskac,i na co ewentualnie mozna liczyc majac do dyspozycji Alesse/lol w takim a nie innym stanie.
Doktorki należą do brygady, widać że wiedzą co się ma stać z Alessą. Naprawde wygląda to na rytułał, sekciarski zabieg . Dobra ale to jest wydarzenie z przeszłości, to jakim cudem Hary je widzi?
QuantumSoul THX za screena, ta scenka jest mroczna, niewiem zabardzo jakie ona ma znaczenie.R4Zi3L - 2007-11-21, 23:45 Wysłany: Pon Lip 11, 2005 9:17 pm Temat postu:
Chodzilo o moc zabijania czlowieka na odleglosc, tak jak Sadako zabila reportera... a moc dostala przy narodzinach...Baaly - 2007-11-21, 23:46 Wysłany: Pon Lip 11, 2005 10:28 pm Temat postu:
Alessa nie mogła mieć tej mocy od urodzenia. Dopiero specjalne działania okultystów jej ją dały.R4Zi3L - 2007-11-21, 23:46 Wysłany: Pon Lip 11, 2005 11:27 pm Temat postu:
dokladnie, zrobili to przy narodzinach...Piccolo - 2008-08-10, 19:57 Raq EDIT : UWAGA! Cały post to jeden wielki spoiler, jesli nie grałeś nie czytaj!
Witam, jestem tutaj nowy i przepraszam, za odgrzewanie tematu ale w sumie im dłużej go czytałem tym bardziej mi się w głowie mieszało xD. Ja może napiszę jak to widzę.
spoiler
Kod:
Po pierwsze z całym Silent Hill coś jest nie tak, o ile SH1 można wyjaśnić tym, że Alyssa z Incubem w środku sprowadzała te potwory a w SH3 robiła to Heather (chociaż nie wiem skąd się wzięły te potwory którymi kierowała Claudia, jak np. ten który zabija Harrego) to jednak w SH2 i SH4 wydarzeń które mają tam miejsce, ciężko jest wyjaśnić. Teraz, ktoś sprawa mocy Alyssy, mówił ktoś, że to niemożliwe, żeby miała moce tak od niczego... jak najbardziej możliwe, przypominam, że SH ma mnóstwo nawiązań do wierzeń, filmów oraz... książek a dziewczynka ze zdolnościami telepatycznymi i fanatyczną matką pasuje jak ulał do "Carrie" Stephena Kinga. Hmm teraz sprawa Boga, już mi i tak namieszaliście, tym, że nie ma Samaela (połamaliście mi kredki i tyle) ale ja to widzę tak. Zakłądając, że Incubus to był prawdziwy, rzeczywisty istniejący demon a sekta z Silent Hill sama z siebie nie zaczęła go wyznawać... gdyby coś ich do tego nie nakłoniło to wyznawali by normalnego chrześcijańskiego Boga tak jak wielu innych, myślę, że ten demon w jakiś sposób się z nimi skontaktował (pewnie przez sny, skoro potem pogłębiali medytację narkotykami) i wmówił, że jest Bogiem (wmówienie fanatykom, że jest się Bogiem trudne raczej nie jest xD) przez co Dalphia mogła nazywać właśnie go Bogiem w filmiku na końcu bo wierzyła, że to on jest Bogiem.
end spoilera
Opieram się głównie na tym co przeczytałem tutaj, SH1 nie grałem dosyć dawno (grę gdzieś jeszcze mam ale nie konsolę) aktualnie kończę SH3 (jestem w kościele), więc poprawcie mnie jak jakąś głupotę strzeliłem (widzę, że w miarę gładko pomyłki przyjmujecie więc mam nadzieję, że zbytnio mi się nie dostanie .
EDIT
Faktycznie mogłem zaznaczyć, że to spoiler najmocniej przepraszam .Chociaż jednak mimo iż ktoś to zmienił to nikt więcej na temat moich rozważań nic nie napisał .
.
.