Anonymous - 2007-12-03, 10:12
Doktorek pisze to... tymczasem coś mi się przypomniało ... przecież w SH1 mówi do Dahlii: Quit screwing around...Return things to how they were before. Did I ask for this! Nobody uses me. SiedzacyWKiblu - 2007-12-03, 13:56 "let me burn" Większoć twierdzi ,że Alessa jest rozdwojona patrz n.p walka Alessy z Heather. Która chce umrzeć ,a jednak nie.
Baaly - 2007-12-03, 14:31 Cez, te wspomnienia nie mają nic wspólnego z tym, co się działo przy ratowaniu Alessy; ona zdecydowanie chciała, by Travis pozwolił jej zginąć. Nawet było słychać dźwięk świadczący o użyciu przez niej mocy, jak już napomknąłem. Ona albo straciła moc (lub też osłabła), albo Dahlia (kolejny błąd twórców) miała skądś nadnaturalne siły o których jednak wiemy z SH1, że nie miała. PS MoA to ta sama Alessa sprzed lat, która chciała zginąć by nie sprowadzić na siebie i innych wiecznego bólu. Heather broniła się, bo, jak sama stwierdza, jest Alessą i zarazem kimś innym, kimś, kto działa niezależnie od przeszłej woli Alessy. Tak czy owak, Bóg przyszedłby na świat (Valtiel się o to troszczy), więc po co się poddawać? Nie mieszaj tu tych dwóch osobników 
Mi - 2007-12-03, 15:15 A to circle , w którym leżała? Nie miało ono może przypadkiem osłabic jej mocy  ?
Co do potworków to imo znów nierozeznanie teamu Climaxu się kłania. Chcieli pochwalic się nowymi superpotworami, a nie dosc ze designem nie zachwycają, to jeszcze tak mają się do Alessy, czy pierwszej części jak piernik do wiatraka. @ Axel, Wiem, że nic nie wiem i to chyba fucktcznie wszystko  .
SiedzacyWKiblu - 2007-12-03, 15:27 Ta ale stwory nawiązują do Travisa. 
Mi - 2007-12-03, 15:39 Tak jest, ale chodzące kupy mięsa, marionetki czy typy a'la Lying Creature też ciężko wyjaśnic  .
Anonymous - 2007-12-05, 12:12
Mi - 2007-12-05, 19:36 Ciężko znalesc, nawet na oficjalnej stronie nie wiedziec czemu jeszcze nie figurują. Proponuję poszperac na TyRurce , ja próbowałam, ale ta strona po przekroczeniu limitu chodzi mi jak krew z nosa; 4 minutowy filmik= godzina buforowania .
Devlock: Pytanie użytkownika slawomir_gapys, zostało przeniesione TUTAJ SiedzacyWKiblu - 2008-01-14, 13:33 W dalszych częścią nawet nie pojawia się wzmianka. Kluczem jak dotychczas były pewien genialny temat z shtv. Samaela = Metratron=Valtiel =LOL ,jak sam już się pogubiłem zresztą przez to nienawidzę wątku Alessy. Edit: Ciekawostka z YT.
R4Zi3L - 2008-08-29, 08:29
timothy7 - 2009-06-13, 14:12 zastanawia mnie, dlaczego nikt nie wspomniał o tym, że SPOILER walka Travisa z ostatnim bossem to tylko sen bohatera?  dopiero po tym, jak Flauros "wciąga" demona do siebie, to ten się budzi KONIEC SPOILERA
Dzejdzej - 2009-06-13, 21:59 Moim zdaniem SH:O powstało za szybko i twórcy mogli zapomnieć o paru sprawach za czym idzie zawód fanów (Fabuła odchodzi od pierwszej czesci, czeste bledy graficzne i brak pomysłowości) :\ timothy7 - 2009-06-13, 23:08
SHO powstało 3 lata po "The Roomie", czyli trochę czasu minęło;-) oni po prostu nie przemyśleli fabuły, kładąc nacisk i większe skupienie na broniach, potworach, kostiumach, dodatkach etc etc. przynajmniej ja tak to widzę Dzejdzej - 2009-06-14, 10:31
Powstało 3 lata po wydaniu "The Room" ale nie wiemy ile czasu powstawało :razz: mysle ze przez ten czas po "The Room" tworcy bardziej skupiali sie na "Homecoming" timothy7 - 2009-06-14, 11:43
Ja twierdzę, że z takim odstępem czasu mieli masakrycznie dużo czasu na przemyślenie gry i stworzenie jakiejś porządnej, a nie bubla;-) Dzejdzej - 2009-06-14, 15:23 Tworcy pewnie wiekszosc czasu mysleli nad "Homecoming" a nie "Origins" :razz: timothy7 - 2009-06-14, 18:59
no tak, bo przecież "Origins" i "Homecoming" robili ci sami twórcy -_- Dzejdzej - 2009-06-14, 21:42 Chodzi mi o to ze tworcy wiekszosc tego czasu po "the room" przeznaczyli na "Homecoming" a "Origins" zrobili szybko zeby posiadacze psp mogli sie cieszyc dobym survival horrorem na ich platforme ale przeoczyli kilka bledow ktorych do teraz nie poprawili. timothy7 - 2009-06-14, 22:44
Jak dobrze pamiętam, Konami przeznaczyło prace nad "Origins" Brytyjczykom, a "Homecoming" Amerykanom. Może po prostu anglikom dali mniej czasu na stworzenie lepszej gry - Za to Amerykanom dali stanowczo za dużo czasu Dzejdzej - 2009-06-15, 10:50
Mozliwe. Albo poprostu Brytyjczycy są gorsi w robieniu gier tego typu :razz: timothy7 - 2009-06-15, 11:24
czy gorsi to bym się pokłócił, bo w końcu ich "Shattered Memories" prezentuje się lepiej niż "Homecoming" i "Origins" razem wzięte;-) Dzejdzej - 2009-06-15, 11:41 No z tego co widać i słychać to tak. Moze po opiniach o "Origins" Anglicy dostali olśnienia :grin: timothy7 - 2009-06-15, 12:03
wszyscy fani na świecie zapewne mają taką nadzieję;-) niech tylko dotrzymają swoich obietnic (co do nowości w "SM") i osobiście przymknę oko na niedoróbki i nieścisłości w "Originsie" 
Devlock: A ja przymknę oko na offtopic, jaki zrobiliście w tym temacie, o ile nie będziecie go dłużej kontynuować... RebelINS - 2009-06-15, 16:42 Origins to jedna wielka nieścisłość. =D =D Doxi: Fajnie byłoby, gdybyś postarał się napisać coś więcej niż tylko jednozdaniowego posta... Niux - 2009-06-15, 18:15 Wszyscy tylko nieścisłości, nieścisłości. A może tak byś je tak wszystkie wymienili i zebrali do kupy, i możliwe, że udało by się je zdementować :] |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||
