Silent Hill: Story Telling - Silent Hill: Story Telling - Otwarcie gry.
Alice - 2014-04-27, 19:05 Karel Hjartson
:
Przeszedłeś kilka kroków i znalazłeś się na skrzyżowaniu. Prosto i w prawo korytarze są normalne. Po lewej stronie ze ściany wychodzi wielka rura, z której leje się ciągle woda. Z wnętrza rury dobiega też jakieś jednostajne dudnienie.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 19:09
:
podszedłem do rury przyglądając się jej i nasłuchując, po czym stuknąłem w nią parę razy kijem hokejowym
Alice - 2014-04-27, 19:11 Karel Hjartson
:
Przez chwilę dudnienie wewnątrz rury ustało. Kiedy skończyłeś stukać, dudnienie z wnętrza zaczęło dobiegać dopiero po chwili. Powtarza się ciągle ten sam rytm.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 19:13
:
spróbowałem powtórzyć i wystukać dokładnie ten sam rytm
Alice - 2014-04-27, 19:14 Karel Hjartson
:
Dudnienie ustało.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 19:24
:
zacząłem iść wzdłuż rury
Alice - 2014-04-27, 19:25 Karel Hjartson
:
Szybko trafiłeś na zawał, z którego jak z górskiego źródełka wycieka woda.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 19:31
:
przyjrzałem mu się, zastanawiając się, czy mogę jakkolwiek ten wyciek zatrzymać.
Alice - 2014-04-27, 19:32 Karel Hjartson
:
Stan zawaliska sugeruje, że jeśli coś ruszysz, uderzy w ciebie ściana wody.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 20:02
:
~hm.. chyba aż tak nie będę ryzykował.~ jedynie przepłukałem twarz, próbując zmyć z siebie krew
Alice - 2014-04-27, 20:03 Karel Hjartson
:
Zmyłeś krew z łatwością, jednak zacząłeś pachnieć dokładnie tak jak wszystko w kanałach.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 20:08
:
~ugh, oddałbym wszystko za gorący prysznic...~ wróciłem do głównego korytarza i ruszyłem głównym tunelem, którym szedłem wcześniej
Alice - 2014-04-27, 20:11 Karel Hjartson
:
Z rury znowu wyszedłeś na skrzyżowanie. Możesz iść przed siebie, albo skręcić tam, gdzie znajduje się drabina na górę, albo iść drugim korytarzem.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 20:19
:
skręciłem w lewo, kontynuując podróż głównym korytarzem, zostawiając za sobą drabinę.
Alice - 2014-04-27, 20:22 Karel Hjartson
:
Idąc parę kroków natknąłeś się na graffiti.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 20:26
:
przyświeciłem sobie lampą, przyglądając się malunkowi na ścianie
Alice - 2014-04-27, 20:29 Karel Hjartson
:
Czerwoną farbą i wielkimi literami piszę "Do piekła" a pod tym napisem jest gruba strzałka wskazująca kierunek w którym zmierzasz.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 20:32
:
uśmiechnąłem się pod nosem - tak, to musi być właściwy kierunek. zrobiłem zdjęcie napisowi i ruszyłem dalej.
Alice - 2014-04-27, 20:34 Karel Hjartson
:
W oddali zobaczyłeś światło. Wygląda na to, że ktoś rozpalił ogień.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 20:36
:
zatrzymałem się na chwilę, przyglądając światłu, po czym mocniej trzymając siekierę w dłoni powoli ruszyłem w jego stronę.
Alice - 2014-04-27, 20:38 Karel Hjartson
:
Ogień wydobywa się w wielkiej metalowej beczki. Koło niego stoi kilka osób. Nie widzisz ich twarzy bo stoją tyłem do ciebie.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 20:53
:
zatrzymałem się w bezpiecznej odległości, przyglądając całemu "towarzystwu"
Alice - 2014-04-27, 20:56 Karel Hjartson
:
Wyglądają zwyczajnie. Mają łachmany za ubiór, a jedna osoba ma do ręki przywiązany kawałek sznura. Wszyscy grzeją się przy ogniu, nikt nic nie mówi.
I'veSeenItAll - 2014-04-27, 21:04
:
zacząłem podchodzić bliżej, ciągle ostrożny w razie, gdyby chcieli mnie zaatakować ~nigdy nie wiadomo, co zrobią i jak zareagują.~
Alice - 2014-04-27, 21:05 Karel Hjartson
:
Nikt na ciebie nie reagował, chociaż w kanałach nie byłeś w stanie zachować ciszy.