Silent Hill: Story Telling - Silent Hill: Story Telling - Otwarcie gry.
Alice - 2014-04-04, 16:55 Karel Hjartson
:
Były to listy żądające okupu. Wszystkie mają prawie identyczną treść. Różnice to imie porwanej osoby oraz kwota okupu. Imiona porwanych to Lizzy, Emily, Jason, Roy oraz Charlie.
I'veSeenItAll - 2014-04-04, 17:01
:
- Emily...powiedziałem do siebie, po czym wcisnąłem listy do torby i podszedłem do łóżka i kucnąłem obok Mercy, by
zobaczyć co ją tam tak zaciekawiło.Alice - 2014-04-04, 17:03 Karel Hjartson
:
Pod łóżkiem leży ludzki szkielet. Husky obgryza kość udową.
I'veSeenItAll - 2014-04-04, 17:05
:
cofnąłem się gwałtownie - Mercy, zostaw to! podniosłem się i spróbowałem przesunąć łóżko.
Alice - 2014-04-04, 17:57 Karel Hjartson
:
Pies wciąż trzymając kość w pysku, wyjął łeb z pod łóżka i spojrzał na ciebie pytająco. Łóżko jest ciężkie, więc przesuwanie idzie ci powoli.
I'veSeenItAll - 2014-04-04, 18:12
:
z zaparciem ciągle przesuwałem łóżko, by odsłonić cały szkielet - Mercy... zostaw.. tą. kość. wymawiałem każde słowo osobno, w przerwach pomiędzy kolejnymi próbami odsunięcia łóżka
Alice - 2014-04-04, 19:02 Karel Hjartson
:
Husky odłożyła kość, po czym z klapniętymi uszami zaczeła wydać dźwięk przypominający coś pomiędzy wyciem a skomleniem. Po kilku próbach odsłoniłeś część szkieletu. Łóżka nie dało się już przesuwać.
I'veSeenItAll - 2014-04-04, 21:01
:
zerknąłem na Mercy - w sumie... już i tak go nie bardzo będzie bolało. złapałem kość i podałem suczce, po czym podszedłem bliżej szkieletu, by mu się dokładniej przyjrzeć.
Alice - 2014-04-04, 23:00 Karel Hjartson
:
Pies złapał kość i położywszy się na środku pokoju zaczął radośnie ją obgryzać. Szkielet z pod łóżka jest mały i ułożony w pozycji łonowej. Wygląda to na skulone ze strachu dziecko w wieku od 6 do 10 lat. Szmaty pozostałe po ubraniu sugerują, że to dziewczynka.
I'veSeenItAll - 2014-04-04, 23:05
:
zakryłem dłonią usta - o boże, kto Ci mógł coś takiego zrobić? delikatnie położyłem rękę na ramieniu, szkieletu.
Alice - 2014-04-04, 23:07 Karel Hjartson
:
W radiu zatrzeszczało "wciąż tu jest".
I'veSeenItAll - 2014-04-04, 23:09
:
- wciąż tu jest? kto? rzuciłem w przestrzeń, ciągle w groteskowy sposób ściskając ramię, które należało do dziewczynki.
Alice - 2014-04-04, 23:10 Karel Hjartson
:
Nie było odpowiedzi.
I'veSeenItAll - 2014-04-04, 23:19
:
~czy to możliwe, by... oprawca?~ przeszedł mnie dreszcz i szybko się podniosłem z miejsca i skierowałem ku wyjściu - chodź Mercy, myślę że tutaj już i tak nie pomożemy w żaden sposób.
Alice - 2014-04-05, 00:21 Karel Hjartson
:
Psina porzuciła kość ze smutkiem i ruszyła za tobą.
I'veSeenItAll - 2014-04-05, 00:36
:
kucnąłem przed nią, poklepując po łbie - co, nie chcesz jej wziąć ze sobą? trochę rozrywki Ci się przyda, słonko. uśmiechnąłem się i wstałem ~w sumie i mnie przydałoby się trochę rozrywki.. już nie pamiętam, kiedy ostatni raz z kimkolwiek spałem... no, ON pewnie i teraz rucha jakąś studentkę. lub studenta.~ uśmiechnąłem się gorzko i wyciągnąłem kolejnego papierosa, po czym podszedłem do pokoju 303 i przekręciłem klamkę.
Alice - 2014-04-05, 10:36 Karel Hjartson
:
Drzwi pokoju 303 są zamknięte.
I'veSeenItAll - 2014-04-06, 04:42
:
spróbowałem dostać się do kolejnych dwóch pokoi: 304 i 305.
Alice - 2014-04-06, 11:58 Karel Hjartson
:
Oba następne pokoje także są zamknięte. Kątem lewego oka dostrzegłeś coś wychylającego się za ściany.
I'veSeenItAll - 2014-04-07, 01:10
:
bardzo, bardzo powoli odwróciłem się w stronę tego czegoś, z gęsią skórką na karku.
Alice - 2014-04-07, 13:04 Karel Hjartson
:
Za ściany wychylała się blada przezroczysta twarz dziewczynki. Bezgłośnie i powoli wycofała się za ścianę.
I'veSeenItAll - 2014-04-07, 17:13
:
podszedłem do miejsca, gdzie zobaczyłem dziewczynkę - czy.. to Ty tam dalej leżysz, słonko? w tym obskurnym pokoju? dotknąłem dłonią ściany dokładnie w tym miejscu, gdzie się pojawiła.
Alice - 2014-04-07, 17:15 Karel Hjartson
:
W miejscu gdzie zniknęła zjawa, znajdują się schody na dół.
I'veSeenItAll - 2014-04-07, 17:17
:
~hm?~ sprawdziłem mapę i zawołałem Mercy
Alice - 2014-04-07, 17:20 Karel Hjartson
:
Idąc w dół trafisz po drugiej stronie zablokowanego wejścia do hotelu. Pies przydreptał za tobą.