Forum Silent Hill Page

Our Special Place - Szkoła

Mi - 2008-02-21, 22:39

Kombinują jak koń pod górę. Wakacje to wakacje, każdy chce się cieszyc latem, odwiedzac zakątki kraju/swiata, odsapnąc... Lipiec i Sierpien to idealny czas. Na kiego grzyba ferie jesienne? Czy co chwila konieczne są przerwy? I tak jak napisał mukunio, czy we wrześniu faktycznie można już byc zmęczonym? Może jeszcze zrobimy tak, że pół tygodnia będzie się chodzic do szkoły, a pół nie i wakacje wyrzucimy wogóle? Czy dotychczasowy system źle funkcjonuje? Nie. Ale muszą kombinowac, bo przecież byliby chorzy.
Od tylu lat pierwszy września jest pierwszym dniem szkoły - to cholerna tradycja, którą możnaby mimo wszystko uszanowac.

Powoli widzę, że robota naszych wspaniałych ministrów polega na tym, co by tu jeszcze spieprzyc...ooo, przepraszam, zmienic. Szkoła szkołą, ale mówię wam, że pewnego pięknego dnia obudzimy się z nowym hymnem i godłem.

Światłocień - 2008-02-21, 22:40

Mr_Zombie napisał/a:
Pomysł nie jest taki głupi. Czy wam np. nie zdażało się tak, że pod koniec wakacji rzucaliście się z kąta w kąt nie wiedząc, co ze sobą zrobić?


Nie :grin:

Mr_Zombie napisał/a:
Problem w tym, że przełom październik-listopad to nie jest żadna atrakcyjna pora. Zazwyczaj jest szaro, buro, leje. No i trudno byłoby zwalczyć przyzwyczajenie, że początek szkoły = 1 września.


Exactly :roll:

Mi - 2008-02-21, 22:44

Mam genialny pomysł !
Zróbmy ferie jesienne, zimowe, wiosenne i letnie a wakacje skasujmy wogóle :sugoi: !

Światłocień - 2008-02-21, 22:54

Albo jeszcze lepiej. Zostawić tylko dni wolne w Święta Kościelne i Narodowe a resztę wolnego rozłozyć w 3-dniowych weekendach (wolnych Piątkach albo Poniedziałkach) W rozrachunku wyjdzie mniej więcej tyle samo wolnego ile przed poprawkami w kalendarium szkolnym.
_Music - 2008-02-22, 18:22

Jeden z gorszych pomyslów i wydaje mi się że sami ewentualni wykonawcy tego przepisu nie zdają sobie sprawy jak potężne zawirowanie by to przyniosło- min. kiedy mowa o rekrutacji na studia.

Zresztą 1,5 miesięczne ferie- jak ktoś gdzieś wyjeżdża to już nie tak fajnie.

Anonymous - 2008-02-23, 12:35

A ja jestem na tak!
Ja już dawno skończyłem szkołę więc i tak mnie to nie dotyczy. A to, że młodsi będą mieć gorzej niż ja tylko mnie podbuduje.
Więc, jak najbardziej na TAK! >:)

Bersek - 2008-02-24, 00:30

.
Światłocień - 2008-02-24, 10:25

Ja nie chcę! ;( Na samym wejściu mam kartkówkę z importerów i plonów różnych dziwnych roslin. Cały czas sobie myślę...na ch** mi wiedzieć, kto był największym producentem batatów w 2004 roku :evil:

Devlock: Licz słowa.

Bersek - 2008-02-24, 10:28

.
Światłocień - 2008-02-24, 11:15

Bersek napisał/a:
Z jakiego to przedmiotu, że takie coś wam dają? xD


Geografia ;|

Łojezu! Co tu się taka cenzura zrobiła? :razz:

Devlock: Tu zawsze była i będzie cenzura.

Teufel.86 - 2008-02-24, 11:35

A ja póki co prubuje zaliczyć poprzedni semestr, co wcale może nie byc takie latwe niestety. Do tego plan mi dosrali tak glupi, że nie wiem jak się w nim odnaleźć. Dwa dni pod rząd po 10 godzin, a kolejne po kilka i wcale. Bez sensu. A do tego muszę jeszcze znaleźć pracę i wcisnąć ją jakoś między ten plan. Będę się też przymierzać do wyciskania z uczelni pieniędzy, bo na 99,9% będę mieć dzidzię :grin:
Kilroy - 2008-02-24, 21:09

Cytat:
Czy będą ferie jesienne i krótsze wakacje?


Mam tak tutaj. Żyć się da, ale krew mnie zalewa kiedy muszę drałować na ósmą, kiedy kumple w PL mają pół miesiąca wolnego. :x

Teufel.86 - 2008-02-25, 12:27

Nie ma to jak zrobić sobie przerwę w zajęciach, he he :-] Wykończyło mnie słuchanie najpierw o włosach owiec, a potem robienie harmonogramu rocznego grup produkcyjnych świń :grin: Masakra. Jedyne na czym lubię siedzieć w tym semestrze to hodowla drobiu. Pewnie dlatego, że uwielbiam mięso drobiowe i myślę tam tylko o jedzeniu :sweet: A tak reszta przedmiotów mogła by se pójść i nie wracać. Coś czuje, że moja osoba już tam dziś nie wróci, bo słuchanie kolejne 2h o włosach jest w tym momencie ponad moje siły xD
Anonymous - 2008-02-25, 14:06

To tak samo jakby mnie posadzili na wykładach o chipsach ;].
Anonymous - 2008-03-17, 15:36

UKw w bydgoszczy 4 rok Informatyka inzynierskie
Anonymous - 2008-03-18, 16:16

Puty napisał/a:
To tak samo jakby mnie posadzili na wykładach o chipsach ;].

No... człowiek się robi głodny od słuchania o jedzeniu. A ja jestem zawsze głodny. Cały czas jem. Ostatnio jeden pseudowykładowca wywalił z wykładów mnie i moich dwóch kolegów bo jedliśmy hot dogi w czasie gdy on się użalał na temat bezrobocia =/ Normalnie, ten świat schodzi na psy =/

pyramid.pusher - 2008-04-29, 20:31

Helje, po raz pierwszy w życiu zasnąłem dziś na lekcji historii. Myślałem że jak na chwilę zamknę oczy i LECIUTKO przytnę komarka, szybko będę mógł podnieść głowę z napływem rześkości. Przycinanie szybko zamieniło się w krótką przechadzkę do krainy snów, z której wyrwały mnie dopiero dzwonek i ogólnoklasowy brecht.

Miałem jednak dużo szczęścia - jako że byłem jednym z w miarę udzielających się uczniów, opieprzu nie dostałem, ba, wcześniej nawet dwa razy się na tej lekcji zgłosiłem (przekimałem jakieś ostatnie 10-15 minut). Pani spytała się jeszcze czy zdąrzyłem przepisać pracę domową, na co odparłem że zdąrzyłęm nim zasnąłem, po czym powiedziała, że mnie rozumie i sama chętnie by się zdrzemnęła.

Czy ten post wnosi coś konkretnego do tego tematu? Nie - po prostu pochwalić się chciałem ; P

Bersek - 2008-04-29, 20:39

.
mukunio - 2008-04-29, 20:45

Heh, ja na szczęście siedze w ostatnie ławce w rogu i moge sobie ucinać drzemkę kiedy tylko zechce xD A tak przy okazji, czy w waszych szkołach również wielu nauczycieli ma problemy z dość nieprzyjemnym zapachem?? Bo np. nauczycielce matmy, jak by tu delikatnie powiedzieć, śmierdzi z ust fekaliami i nie wiem co o tym myśleć :O
SiedzacyWKiblu - 2008-04-29, 20:52

Ja na raz wykładzie spałem z otwartymi oczami.

Byłem już tak znużony ,że nagle zafascynowałem się schodami.
Nagle kumpel mnie szturcha i mówi "Reset".
A ja na to "dzięki".

Po czym sobie uświadomiłem ,że ostatnie co pamiętam to te schody ,a ja właśnie gapiłem się na nie jakieś 3 minuty oderwany z świadomości.

_Music - 2008-04-29, 21:04

Cytat:
Helje, po raz pierwszy w życiu zasnąłem dziś na lekcji historii. Myślałem że jak na chwilę zamknę oczy i LECIUTKO przytnę komarka, szybko będę mógł podnieść głowę z napływem rześkości. Przycinanie szybko zamieniło się w krótką przechadzkę do krainy snów, z której wyrwały mnie dopiero dzwonek i ogólnoklasowy brecht.


Naucz się to kontrolować co do sekundy, a będziesz prawie jak japończyk :]

Kilroy - 2008-04-29, 21:20

Cytat:

Helje, po raz pierwszy w życiu zasnąłem dziś na lekcji historii. Myślałem że jak na chwilę zamknę oczy i LECIUTKO przytnę komarka, szybko będę mógł podnieść głowę z napływem rześkości. Przycinanie szybko zamieniło się w krótką przechadzkę do krainy snów, z której wyrwały mnie dopiero dzwonek i ogólnoklasowy brecht.


Hehe, powiedz jak będziesz potrafił spać z otwartymi oczami. Dzięki temu nikt się nie kapnie i na dodatek wezmą Cię do GROMu xD

Plazior - 2008-04-30, 12:56

A ja se drzemam (nie chce zebrac slownikem) "Non-stop" a na Historii moj nauczyciel spi razem ze mna xD
Anonymous - 2008-04-30, 14:21

Cytat:
a na Historii moj nauczyciel spi razem ze mna

Eeee chcesz o tym pogadać?

StuntmanMikeL - 2008-04-30, 16:59

USBM


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group